Heli-Team.pl

Szanowne Panie,
Zmuszony zostałem do założenia tego wątku. To po pierwsze.

Poszukujemy wspólnego terminu oraz może zaprzyjaźnionej knajpy, z której nas nie wyrzucą za nasz wygląd i naszych kolegów. Głównie chodzi o niektórych, co to jakieś kleje, denaturaty itd........

Moja pierwsza propozycja to miesiąc wrzesień. Knajpa? Tanio i dużo. Raczej chyba nie wymagamy super jedzenia i obsługi? Co sądzicie?

Pomysł super, stawię się raczej na pewno ale co do jedzenia, to chciałbym żeby było dobre. Kiedyś spotkaliśmy się w Komapanii Piwnej i było fajnie. Proponujcie terminy i miejsca

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Kowal, a może Vegas? Stamtąd na leżąco nawet trafisz do domu

Żarcie - prawdziwy Janusz i tak swoje nosi.

Vegas to twoje rejony. Ale trzeba przyznać jedno, speluna pierwsza klasa.

A musi być w lokalu konspumpcyjnym?

Jacek, a ty chcesz na disco żebyśmy się wybrali? Marzy ci się dancing jak za starych czasów?

Artja, sugerujesz ze garaz do tego czasu pomiesci cala heliteamowa zgraje?
...
to moze lepiej u Mirka w tej piwnicy... ?

Naczy zeby nie bylo! Jak garaz to ja jestem za!
Mam blisko do domu i doczolgam sie nawet po omacku po sciołce w lisciach.

A tak na serio to mi zawsze pierwsze co przychodzi do glowy to Zielona Ges.
Nie, zebym uwazal, ze to najlepsza knajpa czy cos... Poprostu mam jakis taki dziwny niczym nieuzasadniony sentyment...
No i zalety niewatpliwe tez ma - blisko metra... Blisko centrum...
Ale - absolutnie nie upieram sie ani nawet nie lobbuje.

Lokal gastronomiczny z wyszynkiem spoko, tak tylko pytam dla ustalenia kryteriów. Wadą lokali są zwykle ograniczone godziny otwarcia, ale wielka zaleta to kibel i catering na miejscu. W sumie to wszystko zależy, jak szybko i jak mocno zamierzamy się sponiewierać. Coś mi świta, że podobną akcję próbował już przeprowadzić Ramotny... nawet mapa powstała gdzie kto mieszka. Chyba problem komiwojażera połozył temat

Artja pisze:Lokal gastronomiczny...wielka zaleta to kibel i catering na miejscu.

Nie wiem jak z kiblem u Miruuu w piwnicy, ale żarcie w Stolnicy dowiozą nawet tam

Tak jak Aikus pisał, punktem pośrednim mogę być Pola Mokotowskie, Gęś, Bolek, Lolek

Ja się dopasuje, ale pola Mokotowie i okolice mi jak najbardziej pasują.

Gęś może być ale na lolka i Bolka mam bana

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Bana zdejmiemy.
Musimy tylko zrobić rezerwację i wziąć fakturę na Bułgarską Ambasadę

Fajnie macie Mnie nie miał by kto dotoczyć 70km do domu po imprezie

Przyjedziemy do Ciebie

Wojtek, fikales do bramkarzy?
To jak jeden moj kolezka. Dostal wpierdol i od tej pory to byla jego ulubiona knajpa.
A tego....
Ja mysle ze dojazd i odjazd, dla czystosci sprawy trzeba sobie kazdy skolowac we wlasnym zakresie.
Ostatecznie - taksa / uber i juz. No juz kazdy odzaluje te pare zlociszy...

wojtekr pisze:Gęś może być ale na lolka i Bolka mam bana

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Ja mam na Lolka..... Zawsze jakaś siara musi być.

Opowiadaj, i Wojtek też

Lolek to bandytka a Bolek - cóż, nieporozumienie z bramkarzami