Jaki helikopter na początek?

Tu nauczymy Cię terminologii, pomożemy Ci wybrać zabawki, a potem je bezpiecznie uruchomić.
Awatar użytkownika
crash
Domownik forum...
Posty: 381
Rejestracja: 19-07-2012
Podziękował: 38 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: crash » 29 sty 2013, o 00:09

wyłączyć hold czyli przełączyć na off. regulator znowu zaczyna uruchamiać silnik i zależnie od tego jaki start silnika jest ustawiony, tak szybko silnik osiąga swoje optymalne obroty. "soft start" potrzebuje około 3 sekund na rozkręcenie i często w trakcie spadania nie ma czasu na takie przełączanie... :nono:
pzdr!
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 29 sty 2013, o 01:18

Dzieki, a czym w aparaturze sie to robi?
Helikoptery
Awatar użytkownika
crash
Domownik forum...
Posty: 381
Rejestracja: 19-07-2012
Podziękował: 38 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: crash » 29 sty 2013, o 08:28

w spektrum, to z prawej strony od przodu, obok anteny.
Awatar użytkownika
lethe
Elita forum...
Posty: 551
Rejestracja: 05-10-2012
Lokalizacja: lubuskie
Podziękował: 91 razy
Podziękowano: 47 razy

Postautor: lethe » 29 sty 2013, o 09:58

crash pisze: "soft start" potrzebuje około 3 sekund na rozkręcenie i często w trakcie spadania nie ma czasu na takie przełączanie...


Z tym że co by sprawa nie była zbyt prosta i oczywista w teorii soft start jest bardzo przydatny podczas uruchamiania silnika. Cały układ nie dostaje kopa tylko łagodnie wchodzi na docelowe obroty i nie stresuje to wtedy tak komponentów.
Experience is something you obtain only after you need it.
This isn't 3D, I am just trying to land.
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 207 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 31 sty 2013, o 00:36

wojtekr pisze:Dzieki, a czym w aparaturze sie to robi?

Tak jak @Crash napisał. I o dziwo - wszyscy których spotkałem mają zwyczajowo tam HOLD-a, nawet w apkach w których możesz przeprogramować wszystkie pstryki.
To jest do tego stopnia praktyczna funkcja, że stosuję ją bez wyjątku we wszystkich helikach, samolotach i kopterach. Odruch po prostu pozostaje.
A jak wiadomo, HOLD na ziemi po prostu blokuje silniki pomimo ruszania gazem. Więc można bezpiecznie gmerać w bebechach... :wow2: :thumb:

Z tym hot/cold start to niestety nie zawsze można się pobawić. Nie każdy ESC to ma.

Poniżej stary film z treningu autosów. Słychać gdy na ziemi wyłączam ponownie do lotu HOLDa i słychać tez softstart ESC Aligna.

Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
shacker
Elita forum...
Posty: 578
Rejestracja: 28-01-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 25 razy
Podziękowano: 59 razy

Postautor: shacker » 31 sty 2013, o 08:25

Gmeracz pisze:
wojtekr pisze:Dzieki, a czym w aparaturze sie to robi?

Tak jak @Crash napisał. I o dziwo - wszyscy których spotkałem mają zwyczajowo tam HOLD-a, nawet w apkach w których możesz przeprogramować wszystkie pstryki.


Co oznacza że w Walkerze jest odwrotnie :) Bo w Walkerze wszystko jest odwrotnie hehe chyba mają takie motto. Także wszyscy po prawo, Walkera po lewo:)
DEVO 8S @ ALZRC 450 Pro V2 FBL (ZYX) / T-rex 600 Pro (MSH Brain)
andrejus
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 14
Rejestracja: 27-12-2012
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 8 razy

Postautor: andrejus » 10 lut 2013, o 08:38

Chodziło o jakieś lektury w języku polskim. Nie doczytałem do końca postu kolegi Lethe.
Ostatnio zmieniony 22 mar 2013, o 08:44 przez andrejus, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bój się tego że twoje życie kiedyś się skończy, ale tego, że może się nigdy nie zacząć
andrejus
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 14
Rejestracja: 27-12-2012
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 8 razy

Postautor: andrejus » 22 mar 2013, o 05:49

Czy fbl. 100 jest odpowiednim wyborem jako pierwszy heli do latania w domu? Czy gdy opanuje go, sterowanie t-rexem 450 lub podobnym z tej klasy będzie będzie wyglądało podobnie?
Nie bój się tego że twoje życie kiedyś się skończy, ale tego, że może się nigdy nie zacząć
Awatar użytkownika
szkubi
Stały bywalec...
Posty: 179
Rejestracja: 29-01-2013
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 5 razy
Podziękowano: 9 razy

Postautor: szkubi » 22 mar 2013, o 09:26

Skoro chcesz latać 450'ką to nie widzę problemu dlaczego od razu od niej nie zacząć. Ja tak zrobiłem i uważam to za dobre rozwiązanie. Oczywiście tylko w połączeniu ze sporą ilością symulatora bo inaczej duża ilość kretów byłaby nieunikniona. W moim przypadku od samego początku (października zeszłego roku) obeszło się jak na razie beż żadnego kreta ;p
KDS 450s + KDS K-7XII ---> SPRZEDANY
Tarot 500 ESP złożony i oblatany ;D
andrejus
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 14
Rejestracja: 27-12-2012
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 8 razy

Postautor: andrejus » 22 mar 2013, o 09:48

Na jakim symku cwiczyles? Chce zacząć od czegoś tańszego I mniejszego od 450
Nie bój się tego że twoje życie kiedyś się skończy, ale tego, że może się nigdy nie zacząć
Awatar użytkownika
szkubi
Stały bywalec...
Posty: 179
Rejestracja: 29-01-2013
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 5 razy
Podziękowano: 9 razy

Postautor: szkubi » 22 mar 2013, o 10:35

Phoenix rc. Z tego co można przeczytać na forach to najlepszy symek do heli.
KDS 450s + KDS K-7XII ---> SPRZEDANY
Tarot 500 ESP złożony i oblatany ;D
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 207 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 22 mar 2013, o 23:42

Andrejus, proszę zmienić kolor w stopce zgodnie z regulaminem. Zielony i czerwony należą do administracji forum - Mod.
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
stuf
Domownik forum...
Posty: 337
Rejestracja: 23-01-2012
Lokalizacja: Sulejówek
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: stuf » 23 mar 2013, o 17:46

andrejus pisze:... Chce zacząć od czegoś tańszego I mniejszego od 450

IMO 450 to absolutne minimum.. ja polecam 500 :thumb:
Pozdrawiam - Andrzej

Cessna 182, inne latadła
Awatar użytkownika
lethe
Elita forum...
Posty: 551
Rejestracja: 05-10-2012
Lokalizacja: lubuskie
Podziękował: 91 razy
Podziękowano: 47 razy

Postautor: lethe » 25 mar 2013, o 08:34

Ja się może trochę wyłamię i powiem że osobiście uważam że można znaleźć pewien sens w zaczynaniu od takich malutkich śmigłowców.

Jeden warunek jest taki żeby konstrukcje miały taką jak te poważne modele (zmienne kąty łopat - mCP X/FBL100/Mini CP). Można się na tym nauczyć zawisów w rożnych orientacjach, różnicy miedzy normalem i idle upem i przyzwyczaić do sposobu latania.

Zdecydowanie nie nadają się do jakiegoś poważniejszego latania. Żeby taki helikopterek miał odpowiednie osiągi na coś więcej trzeba w niego władować tyle że za tą samą cenę lub niewiele więcej można spokojnie 450 złożyć która będzie o wiele lepiej zachowywać się w powietrzu.

Jeszcze jedna rzecz która jest absolutnie niezbędna przy modelu tej wielkości to dodatkowa porcja zdrowego rozsądku, można tym w domu trochę szkód narobić jak ktoś nie zabierze się do tego z głową.

Podsumowując jeśli ktoś nie jest pewien czy latanie modelami śmigłowców to hobby dla niego i chce przekonać się na własnej skórze to uważam że jak najbardziej można działać w tym kierunku. W razie gdyby "to nie było to" zawsze mniejsza strata/łatwiej odsprzedać bo relatywnie kwoty nie są duże. A jeśli się spodoba to do momentu zdobycia czegoś większego zostaje świetny (choć nie ukrywam trudniejszy, co niekoniecznie musi być złe) sposób na naukę podstaw.

Natomiast jeśli ktoś traktuje temat poważnie i jest pewien że zostanie przy tym dłużej to zdecydowanie lepiej zacząć od dużego modelu. Tym bardziej że w ostatecznym rozliczeniu na pewno wyjdzie taniej niż kupować dwa czy więcej modeli stopniowo zwiększając ich wielkość.

Na sam koniec chciałbym jeszcze raz zaznaczyć że to tylko moja opinia z punktu widzenia kogoś kto niedawno zaczynał i miał styczność z obydwoma rodzajami modeli.
Experience is something you obtain only after you need it.
This isn't 3D, I am just trying to land.
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3802
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 162 razy
Podziękowano: 239 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 25 mar 2013, o 10:28

Tak........
Sam zaczynałem od 500-tki i strasznie koślawo mi szło. Ale oczywiście doradzałem wszystkim, że 500-tka to minimum :plask:
Natomiast prawdziwy przełom przyszedł, gdy zacząłem latać Blade 130. Dużo mniejszy stres!
W tej chwili polecałbym na początek jakiś model, który po podniesieniu od razu można podnieść i w górę....
A jak kasa pozwala to równolegle jakiś "prawdziwy" model.
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
stuf
Domownik forum...
Posty: 337
Rejestracja: 23-01-2012
Lokalizacja: Sulejówek
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: stuf » 25 mar 2013, o 21:26

#PiotrS
Mam pytanie odnośnie snapów... czy to prawda że są plastykowe ? Możesz podać namiary na sklep gdzie można dostać w/w model i worek części po śmiesznych cenach ?
Pozdrawiam - Andrzej

Cessna 182, inne latadła
zaboleq
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 14
Rejestracja: 27-03-2013

Postautor: zaboleq » 28 mar 2013, o 09:42

Siema:),

A więc tak, lada moment styknie mi 25 lat a że od jakiegoś czasu kusi mnie kupno heli to kobieta stwierdziła, że zrobi mi "prezent" i kupi coś w miarę solidnego.
Latałem już jakimiś "zabawkami" do 150zł - fajnie się tym latało, aczkolwiek to w sumie bardziej wisiało niż latało ale dało ogólne pojęcie co i jak, było odporne na krety i służyło 3 miechy :). W sumie to była to zabawka kumpla więc sporo ją katowaliśmy...

Teraz szukam czegoś, czym mogłbym już trochę więcej, co dałoby by mi więcej frajdy i czym ewentualnie mogłbym polatać przy bezwietrznej pogodzie. Najlepiej jakby było to coś RTF do 400zł, bo więcej raczej moja kobieta wydać nie chcę :P. Oczywiście nie prosze o jeden konkretny cudowny model bo taki pewnie nie istnieje ;). Ale jakby wskazać kilka modeli to na pewno by to pomogło.

No i fajnie by było, jakby coś można było kupić z neta albo na miejscu we Wrocku.

Szukałem już sporo na ten temat ale informacje są sprzeczne :0.

- Lama v3/v4 - niektórzy polecają, inni każą omijać szerokim łukiem bo to niby z prawdziwym lataniem nie ma zbyt wiele wspólnego i możliwości mocno ograniczone. Sam design lamy v3 raczej mi się nie podoba. V4 to co innego i wygląd jest ok, jednak mało osób polecało V4
- Trex 100/ Trex 100 Align - tutaj podobnie. Ten pierwszy miał/ma ponoć problemy z ogonem, które zostały niby poprawione w modelu Align. Jednak potem zacząłem czytać, że i tam coś mocno skopano, że zaraz wysyp części się pojawił bo ponoć wszystko pada. Zgubiłem się :E.
- Nine Eagles Pro II - tutaj w sumie nie słyszałem jakichś negatywów
- Merlin 90 - podobnie jak wyżej ale nie mogłem go znaleźć na alledrogo czy w sklepach int (albo brak, albo niedostępny)

To wszystko czy pominąłem jakieś dobre modele do 400zł :)??
Awatar użytkownika
Neomutant
Elita forum...
Posty: 670
Rejestracja: 12-01-2013
Podziękował: 28 razy
Podziękowano: 35 razy

Postautor: Neomutant » 28 mar 2013, o 10:47

zaboleq pisze: więc tak, lada moment styknie mi 25 lat ..
- Lama v3/v4 - niektórzy polecają, inni każą omijać szerokim łukiem bo to niby z prawdziwym lataniem nie ma zbyt wiele wspólnego i możliwości mocno ograniczone. Sam design lamy v3 raczej mi się nie podoba. V4 to co innego i wygląd jest ok, jednak mało osób polecało V4
- Trex 100/ Trex 100 Align - tutaj podobnie. Ten pierwszy miał/ma ponoć problemy z ogonem, które zostały niby poprawione w modelu Align. Jednak potem zacząłem czytać, że i tam coś mocno skopano, że zaraz wysyp części się pojawił bo ponoć wszystko pada. Zgubiłem się :E.
- Nine Eagles Pro II - tutaj w sumie nie słyszałem jakichś negatywów
- Merlin 90 - podobnie jak wyżej ale nie mogłem go znaleźć na alledrogo czy w sklepach int (albo brak, albo niedostępny)


// Update (walnołem się BladeMSR x2 (379zł) nie jest colective pich, natomiast Blade MSR X2 (650zł) już tak )
Z tego tytułu za lada moment wszystkiego najlepszego, Nie wiem dlaczego ludzie, którzy chcą polatać czymś co lata w sposób zbliżony do tych większych heli kierują się ku Trex 100/ Trex 100 Align który jest tylko wiszącą zabawką, nie różniących się zbyt wiele od innych allegrowych heli za 100wkę. Z tanich Heli ze zmiennym kątem nachylenia kojarzę E-FLITE - Blade mCP X2 (około 600-650zł). Jest to mały helikopter rc flybarless do akrobacji 3D, natomiast tej samej firmy polecałbym jego większego brata Blade130 który podobnie jak mCP X2 przekracza ten budżet. Wątpię czy znajdziesz collective pitch'a za mniej niż 400 złociszy. Pewnie za wiele Ci nie pomogłem i tylko narobiłem smaka na inne ptaszki.

zaboleq
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 14
Rejestracja: 27-03-2013

Postautor: zaboleq » 28 mar 2013, o 11:15

Ehh no 600+ to trochę za dużo niestety, smaka tylko narobiłeś tymi filmikami :cry: . Nie chcę kobiety narażać na taki wydatek, no i to już nie jest taka tania zabawka a ja bawiłem się własnie do tej pory czymś za 100zł więc pewnie szkoda tylko rozbijać coś za 600zł+. Nie ma nic w miare sensownego do 400zł :P? Czy tutaj każdy zaczynał od 1000+ ;)?
Awatar użytkownika
Neomutant
Elita forum...
Posty: 670
Rejestracja: 12-01-2013
Podziękował: 28 razy
Podziękowano: 35 razy

Postautor: Neomutant » 28 mar 2013, o 11:33

zaboleq pisze:Ehh no 600+ to trochę za dużo niestety, smaka tylko narobiłeś tymi filmikami :cry: . Nie chcę kobiety narażać na taki wydatek, no i to już nie jest taka tania zabawka a ja bawiłem się własnie do tej pory czymś za 100zł więc pewnie szkoda tylko rozbijać coś za 600zł+. Nie ma nic w miare sensownego do 400zł :P? Czy tutaj każdy zaczynał od 1000+ ;)?


Powiem tak, nie trzeba bardzo dużo wydawać na heli, ale coś za coś. Zapewniam Cię nawet po swoim doświadczeniu i postach niektórych kolegów, że nawet jeżeli Twój pierwszy heli byłby ptak o rozmiarach 700 tki to od tych małych nie uciekniesz. Wcześniej czy później kupisz mniejszy heli żeby testować akrobacje które już opanowałeś w symulatorze na mniejszym akrobacyjnym heli. A heli ze stałym nachyleniem łopat przysłowiowo "nie pomalujesz", proponuje poczekać i zainwestować w takiego cpx-sa lub blade 130. Zapewniam cię że warto, bo ten "niedosyt" będzie za Tobą wszędzie chodził.. :glaszcz:

Wróć do „Jak zacząć fascynującą przygodę”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość