Właśnie wracam do heli rc po 10 latach przerwy

W ramach powrotu kupiłem xk 110s i trochę polatałem po mieszkaniu w zimie aby sobie co nieco przypomnieć. Przez krety łożyska mają trochę luzów więc latam nim tylko w 6G. Odgrzebałem też moją 450, zawis jest w miarę stabilny jednak ogona już nie trzyma.
Szukam więc nowego modelu i systemu FBL ale wiem, że jakieś krety (a zwłaszcza na początku) się zdarzą. Z resztą wolę od czasu do czasu zaryzykować i czegoś się nauczyć niż latać przesadnie bezpiecznie. Dlatego chciałbym kupić na początek model tani w utrzymaniu.
Poczytałem trochę te (i inne

Co o tym sądzicie?
Jaki model polecacie? Zastanawiam się pomiędzy klasami 360-380. Może ALZRC X360?
https://rcforever.pl/product-pol-4024-A ... mbo-B.html
Co do systemu FBL - nigdy tego nie używałem i w sumie wolę dołożyć i kupić coś lepszego niż męczyć się z ustawianiem. Zależy mi na łatwej obsłudze i (chyba) na trybie rescue. Czy tryb rescue włacza się sam czy muszę to włączyć sam? Lepiej kupić oryginał używkę czy nowego klona? Np. tgz580?