Wiem, wiem... przepraszam bo tak ostatnio się w rozmowę wkręcam że uciekam często o tematu ... Ale wydaje mi się że napisanie posta gdzie jest wyjaśnione wszystko co powinno się na starcie wiedzieć to nie jest jakiś wielki wyczyn.. Wiele razy nie znając terminologii na początku łapałem się na tym że nie wiedziałem nawet o czym piszecie ... Wiem że dla Was to normalne ale świeży outsider zwyczajnie nie zakuma o czym mowa...
Zwykłe pitch / yaw / idle czy inne esc na początku jest czarną magią ... i wygląda że trafiło się do hogwartu a nie na forum modelarskie

. Tak samo nie miałem pojęcia o tym jak ważne jest ubezpieczenie dokąd przez przypadek przekopując forum nie trafiłem na odpowiedni temat...
Może jeszcze inaczej, zobacz jak to jest rozkopane ... temat 450 .. wchodzę w odpowiedni dział, Align i jego klony > TRex 450 a tam ?
Opis z 2010 roku jak destiny kupuje helkę ... Myślałem że wchodząc dowiem się co to za śmigłowiec, ja się do niego zabrać itp... na szczęście na dole strony miszcz opisuje już co i jak... przy czym zdjęcia już nie są aktualne i znów wtopa... Myślałem że w trikach doczytam jak się robi TIC TOC'a ... i to samo, że wychodzą mniej więcej tak a nie inaczej... sposobu na tic tocki nie znalazłem opisanego mimo że faktycznie inne triki ładnie opisane.
Naprawdę nie żądam (bardziej gorąco proszę) o to aby ktoś umieścił tu pół internetu, bardziej chodzi mi o podstawy z zakresu tematycznego : budowy helki (nazwy poszczególnych elementów i jaką rolę spełniają), budowy apki z odbiornikiem i znów co z tym można zrobić, żyro i ich ustawienia, itp ...
Jako początkujący byłbym NIEZMIERNIE WDZIĘCZNY za taki materiał poglądowy ... wtedy nie rozmawiamy przykładowo ja o burakach a Ty o ziemniakach... Macie chłopaki taki zasób wiedzy że spokojnie moglibyście zrobić osobny dział dla takich jak ja ...
P.S. Do tej pory nie wiem co to jest szpindel....
Co do stopnia napalenia to raczej staram się go hamować bo inaczej już bym w sklepie był ... Nie chcę kupić helki iść zwyczajnie na pole polatać, rozpierdzielić i zwyczajnie się zniechęcić ... bo źle lata. A może ktoś ją źle ustawił, a mój brak wiedzy nie pozwolił mi się o tym się dowiedzieć ... Może mając telefon z aplikacją odpowiednią będę mógł to na polu skorygować. A może zauważę złe zachowanie helki w porę aby uchronić ją przed kretem. Ale do tego potrzebna jest wiedza .... Dlatego Was tak męczę o podstawy. Ucząc się na prawo jazdy : najpierw się chodzi na wykłady, następnie jeździ z instruktorem a dopiero zdaje i jeździ samemu...
Już wiele razy podejście że na forum znajdziesz wszystko nie poskutkowało w moim przypadku... bo zwyczajnie nie natrafiłem na temat. Utwierdziłem się w tym że coś już wiem ... a nie wiedziałem - jak w idlu.
Panie B... Tylko jeszcze na razie z tego co czytam to na KIT'a nie jestem gotowy... prędzej ARF'a, Domyślam się że jest jakiś manual do składania ale wyczytałem że zwykłe skręcanie nie da rady bo trzeba klejem itd... i mimo iż nic nie sprawiło by mi większej radości niż skręcenie samemu choćby tarrota to obawiam się błędów które mogę popełnić po drodze.
Moja wyobraźnia ogarnia to co może zrobić niekontrolowany lub źle kontrolowany model klasy 450. Co do samego zakupu i latania od strzału bez wiedzy na pełnym podjaraniu zakupem i bez wiedzy ... uważam że równie dobrze można dać małpie nadajnik i kazać latać. Więc staram się wzbić trochę ponad poziom rzeczonej małpy i mam nadzieję że nie macie mi tego za złe ... Pewnie takiego delikwenta już dawno na tym forum nie mięliście
