Jaki helikopter na początek?

Tu nauczymy Cię terminologii, pomożemy Ci wybrać zabawki, a potem je bezpiecznie uruchomić.
Awatar użytkownika
h00jraq
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 53
Rejestracja: 05-06-2020
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: h00jraq » 5 cze 2020, o 11:45

Hej,

Postanowiłem wrócić do latania po dlugiej przerwie (5 albo 6 lat w sumie...).
Kiedyś v911 to był szczyt marzeń i czlowiek tylko czekał na kolejną paczkę z cześciami z BG ale niestety mój urząd pocztowy każdą haltował.. Uparli się albo coś.

Zakładam, że w świecie niedużych heli sporo się zmieniło przez te kilka lat. Obecnie nie mam nic bo wszystko oddałem/sprzedałem więc zaczynam od zera. Nie jestem pewien czy od razu chce skakać w klasę 450. Z drugiej strony znałem kilka osób co na niej zaczynało i były bardzo zadowolone.
Z drugiej strony myślałem też o Blade 230S V2 bo jest mniejszy i tańszy a sporo osob go sobie chwali.
Oczywiście latałbym głównie na dworze bo mam sporo otwartego terenu w okół siebie i może trochę wiać :). Nie mam w sumie określonego budżetu ale najchętniej zaczął bym z RTF lub ew ARF. Nie mówię nie kitom-combom ale to chyba nie najlepsze wyjście w obecnej sytuacji :D.

Czy nadal zamawianie z BG albo od innego chyńczyka to jedyna sensowna opcja? Budżet to coś poniżej 2k raczej albo nawet 1500 jeśli się da. Wolałbym uniknąć taniej chińszczyzny :P.
Czy są jakieś modele szczególnie polecane w tym budżecie?
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 5 cze 2020, o 12:28

Dużo zależy od tego czy chcesz kupić raz, czy dwa razy.
Raz: możesz kupić tanio, zrazić się i odstawić hobby na kolejne kilka lat, albo dobrze, wciągnąć się i rozwijać.
Dwa razy: możesz kupić najpierw tanio, a potem dobrze.
;)

Wiedząc to co wiem, zacząłbym od giełdy na niniejszym forum.
Oczywiście odpada Ci droga na skróty, czyli kup, wyjmij z pudełka i zepsuj, ale za to przeważnie w pakiecie kupujesz darmową asystę techniczną świadczoną charytatywnie przez całe forum (oraz sprzedającego), pomocne przy tym konkretnym modelu, oraz zdobyciu wiedzy i doświadczenia która tak czy siak będzie potrzebna.
No i całościowo wyjdzie dużo taniej niż jakakolwiek inna opcja.

No i jeszcze, ja osobiście nie schodziłbym poniżej łopat o długości 325mm (czyli tak zwanej niesłusznie klasy 450).

I tak np. mamy:

viewtopic.php?p=185559#p185559

bajecznie tanio, za całkiem porządny model i worek części do niego.

viewtopic.php?f=74&t=9958
Jeszcze taniej, za jednakże trochę starszy model raczej bez przyszłości niosącej jakieś większe nadzieje (tym nie mniej - do polatania - za takie grosze, na początek - czemu nie).


viewtopic.php?p=185520#p185520
Drożej, ale za to na prawdziwym wypasie - sam bym brał, gdyby nie względy o które mniejsza.

Do każdej z tych opcji co prawda musisz dokupić radio i elektrownię, ale tego tak czy siak nie dostaniesz ani za darmo ani w zestawie RTF (bo nie biorę tu pod uwagę mikrusów, które przychodzą z radiem które do niczego się potem nie nadaje).

...
Więc.... jeśli rozważasz jednak zakup w sklepie, no to:

https://rcforever.pl/product-pol-4023-A ... mbo-A.html

W tym samym sklepie znajdziesz też elektrownie, oraz radio.
Radio - może być nawet FlySky - mamy kolegę,który z powodzeniem lata na tym radiu helikopterem i odnosi imponujące sukcesy w pilotażu.

tyle ode mnie... generalnie temat - rzeka.
Awatar użytkownika
kris
Stały bywalec...
Posty: 115
Rejestracja: 16-12-2019
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 5 razy

Postautor: kris » 5 cze 2020, o 15:00

Cześć,

Ja jako swój pierwszy model kupiłem Blade 230S V2. Kupiłem go tutaj:
https://www.rc4max.com/blade_230_s_v2_s ... 39917.html

Wcześniej latałem tylko na symulatorze (jakieś 50H). Jestem z tego zakupu bardzo zadowolony. Dobrze lata gdy wiatr jest poniżej 30km/h. Powyżej zaczyna być trudno. Przy większym wietrze miałem jedno lądowanie na "plecach", ale bez strat.
Czuję się z nim też bezpieczniej, a nie zawsze mam go pod kontrolą. Mój kolejny model na pewno będzie większy coś w klasie 330 (aka 450), ale na razie to co mam bardzo mi pasuje.

Ale to tylko moje zdanie i jak wspomniałem dopiero zaczynam przygodę i nie latałem większymi modelami.
pozdrawiam
Krzysztof

Kraken 580, Goblin Buddy, XL380, Blade 230s
Spektrum DX8 G2
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 5 cze 2020, o 15:10

h00jraq pisze:Z drugiej strony myślałem też o Blade 230S V2 bo jest mniejszy i tańszy a sporo osob go sobie chwali.

Chyba sporo osób chcących go sprzedać ;)

Nie, nie idź tą drogą. Pomożemy, wybierzemy, jedynie nie zapłacimy. Ale nie bierz tego czegoś :D
Awatar użytkownika
h00jraq
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 53
Rejestracja: 05-06-2020
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: h00jraq » 5 cze 2020, o 15:45

Hmm a czemu nie ten Blade 230S? Jest z nim coś konkretnie nie tak :)?
Wywija fajnie:https://www.youtube.com/watch?v=aqYNhg8LUUg

Oczywiście jestem skłonny ku używkom ale po prostu pierwszy zakup myślałem aby zamknąć w 2000zł i to raczej rtf dlatego nie klasa 450. Wiem, że w tej cenie klasę 450 RTF będzie w sumie ciężko dorwać.
W tej cenie pozostaje używka i o ile będzie to kit bez radia i baterii to ok ale jak miałbym na początku samym bawić się w mechanika na większym modelu to troche strach ;). Naprawa po zniszczeniach to co innego a że zniszczenia się pojawią to więcej niż pewne.

Na v911 coś tam wywijałem a że to był mikrus to nie myślałem raczej od razu o 450 tylko o czymś mniejszym :D.

Ogólnie to myślałem również o kupnie RF 9 z kontrolerem bo wtedy phoenix sporo mi pomógł ale kontroler miałem od v911 stockowy i jeszcze miał dwie ukryte wady które potem ktoś z epheli pomógł mi naprawić :D
Czy Spektrum InterLink DX nada się na pierwsze radio? Z tego co widzę to Phoenix upadł i nie jest dalej rozwijany.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 5 cze 2020, o 15:52

Blade - długo by pisać, ale może innym razem bo teraz... mi się nie chce ;) Tak czy inaczej uwierz na słowo a ja kiedyś napiszę więcej.
Jest obecnie na prawde sporo fajnych helików, i tych tanich i tych drogich, z których będziesz zdecydowanie bardziej zadowolony niż z blejda :)
Awatar użytkownika
Lukasz
Stały bywalec...
Posty: 182
Rejestracja: 12-02-2019
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 6 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: Lukasz » 5 cze 2020, o 16:02

Ja sie nauczylem helikopterowania na tym wlasnie Bladzie 230v2.

Pare plusow jest - raz ze przychodzi skrecony, dwa ze ma stabilizacje lotu i trzy - rescue bardzo ladnie dzialajace.
Wszystko jest ustawione od razu po wyjeciu z pudelka - do radia tylu Spektrum sciaga sie plik ustawien pod ten helikopter po prostu z sieci.

Wady - czesci tanie wcale nie sa, silnik na ogonie i to nie ta ogolna sztywnosc konstrukcji - wszystko plastik. Ale to trzeba troche sie rozlatac zeby zaczal draznic.

Ladny filmik - w 3:27 lapanie helika reka rzadzi!
--
Oxy 2, Devil 420, Specter 700, Spektrum DX8e, EVPEAK CD3, ISDT T8 MAX, >>> RC photos <<<
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1278
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 94 razy

Postautor: Piotr_T » 5 cze 2020, o 16:33

Rzecz w tym, że pokretowa naprawa tego Blade wcale nie będzie tańsza niż modelu klasy 450. Żeby zmieścić się w 2000 zł RTF... no to liczymy, od końca:
- radio - FlySky I6 lub I6X + odbiornik S-Bus - myślę, że 250 starczy. Apka tania, ale dobra
- mała ładowarka do pakietów do 6S włącznie - do 150 zł, na początek starczy
Mamy 400 zł, zostaje 1600, a za tyle w używce to można czegoś poszukać. Model klasy 450 nie powinien przekroczyć 1200 zł z osprzętem, bez FBL-a, najtańszy FBL to ok. 100 zł (K-Bar - bajerów nie ma, ale lata), mamy 1700, zostaje Ci 300 zł na 3 pakiety (albo 2 i jakieś części lub symulator) i możesz zaczynać zabawę w latanie.

Druga opcja to chiński mikrus RTF, więcej pakietów niż 2, normalna ładowarka i worek części, ze wszystkimi plusami i minusami tego rozwiązania.

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, OMP Hobby M2 EXP
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S
FlySky FS-I6X
Awatar użytkownika
gusto
Elita forum...
Posty: 755
Rejestracja: 11-08-2016
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 10 razy

Postautor: gusto » 5 cze 2020, o 17:40

Jak dla mnie to na początek Alzrc X360.
Alzrc jest super tani w zakupie i użytkowaniu.
Ma najlepszy stosunek ceny do możliwości.
Ogon na paseczku łopaty 360 części zamienne w RC Forever w cenach jak u chińczyka. Pełne nowe combo z kbarem masz za 1400zl.
Protos 380 | X360 | Diatone R349 |

Taranis X9D SE
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 5 cze 2020, o 17:55

O dokładnie to miałem napisać. Tani, sprawdzony, z dostępem do części w Polsce u Adama, z dużą ilością użytkowników (i szybkie wsparcie i częścią ktoś poratuje w razie braku na sklepie). I jest od razu model w najbardziej popularnej i chyba polecanej na początek klasie.

Co do mikrusa, również uważam za fajna opcje. Najlepiej kupić równolegle lub z lekkim wyprzedzeniem.

Do tego symek i można śmiało brnąć na przód!
Awatar użytkownika
h00jraq
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 53
Rejestracja: 05-06-2020
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: h00jraq » 5 cze 2020, o 17:58

No chińskiego mikrusa zdecydowanie nie chce.

Miruuu napisałbyś coś więcej o blade 230 a nie że be i tyle ;).

X260 przemyślę bo wygląda spoko ale musiałbym wpierw na symku jakimś polatać.
Ogólnie to w sumie mogę też zacząć od samego radia i jakiegoś symulatora. Jest obecnie coś innego wartego uwagi niż RF 9 z radiem(lub bez)?
Kupiłbym jakieś w miarę przyzwoite radio bo nie znoszę tandednego plastiku ale może niekoniecznie od razu za tysiaka ale 400-500zł, może jakaś używka?
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 5 cze 2020, o 18:47

h00jraq pisze:No chińskiego mikrusa zdecydowanie nie chce.


Uzasadnisz to jakoś, czy nie bo nie?
Bo jeśli chcesz mieć mikrusa, ale po prostu drogiego w zakupie i utrzymaniu, no to OK - to jest argument, bierz blejda i będziesz zadowolony.

h00jraq pisze:Miruuu napisałbyś coś więcej o blade 230 a nie że be i tyle ;).


Miru pozwoliłeś, że Cie wyręczyłem...

h00jraq pisze:Ogólnie to w sumie mogę też zacząć od samego radia i jakiegoś symulatora. Jest obecnie coś innego wartego uwagi niż RF 9 z radiem(lub bez)?


Ja to widzę, ze głownie i przede wszystkim to Ty chcesz wydać kasę...
Tyle jest darmowych symulatorów w necie, które podłączysz pod dowolną apkę, a Ty kombinujesz jak koń pod górkę


h00jraq pisze:Kupiłbym jakieś w miarę przyzwoite radio bo nie znoszę tandednego plastiku ale może niekoniecznie od razu za tysiaka ale 400-500zł, może jakaś używka?


I znowu chcesz wydać więcej, nei koniecznie mieć lepiej.
Kup FlySky jeśli chcesz mieć tanie i bardzo przyzwoite radio.
Jeśli chcesz mieć dobre radio to poniżej tysiaka raczej nie masz na co liczyć, a prawdziwy wybór zaczyna się dopiero gdzieś tak od 1500.
Awatar użytkownika
dawo
Sknerus
Posty: 2134
Rejestracja: 06-10-2014
Lokalizacja: Piastów
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 81 razy

Postautor: dawo » 5 cze 2020, o 20:09

Poniżej tysiąca to tylko używane radio jeśli ma być przyzwoite, FlySky dobre na początek - aż do momentu kiedy oswoisz się z myślą wydania 1000 lub 2000 na nową aparaturę :D
Heli: 450, V922, 2x250, Protos 380, Protos 500, 2 x XL POWER 550
Samoloty: 2 x Combat, FunCub, MX-S, Sebart Katana 50E, Skrzydło, 2xF16, Hyper Bipe, Hawk EDF, Rad Jet, Akrobat Halowy,Bolt Mavimodels, ASW28 Volantex, E-flight v900 i Mini EDGE 540, Kwarciński Micron 150,
Drony: quad 250 i QX 90,
Samochodziki: Traxxas Rustler i 2 x Rustler 4x4, Slash 2wd, Summit, Arrma Typhon i Infraction 6s
DX9 G2 :)
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 5 cze 2020, o 22:08

h00jraq pisze:No chińskiego mikrusa zdecydowanie nie chce.

Nienwiem czy wiesz ale na dzień dobry odrzucasz jakieś 90%+ helików RC

Blade - w sumie to Aikus mnie wyręczył.
Drogie, psujne i generalnie dupy nie urywa. Przede wszystkim price/value jest z dupy.
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2200
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 5 cze 2020, o 22:44

h00jraq pisze:Hej,

Postanowiłem wrócić do latania po dlugiej przerwie (5 albo 6 lat w sumie...).
Kiedyś v911 to był szczyt marzeń i czlowiek tylko czekał na kolejną paczkę z cześciami z BG ale niestety mój urząd pocztowy każdą haltował.. Uparli się albo coś.

Zakładam, że w świecie niedużych heli sporo się zmieniło przez te kilka lat. Obecnie nie mam nic bo wszystko oddałem/sprzedałem więc zaczynam od zera. Nie jestem pewien czy od razu chce skakać w klasę 450. Z drugiej strony znałem kilka osób co na niej zaczynało i były bardzo zadowolone.
Z drugiej strony myślałem też o Blade 230S V2 bo jest mniejszy i tańszy a sporo osob go sobie chwali.
Oczywiście latałbym głównie na dworze bo mam sporo otwartego terenu w okół siebie i może trochę wiać :). Nie mam w sumie określonego budżetu ale najchętniej zaczął bym z RTF lub ew ARF. Nie mówię nie kitom-combom ale to chyba nie najlepsze wyjście w obecnej sytuacji :D.

Czy nadal zamawianie z BG albo od innego chyńczyka to jedyna sensowna opcja? Budżet to coś poniżej 2k raczej albo nawet 1500 jeśli się da. Wolałbym uniknąć taniej chińszczyzny :P.
Czy są jakieś modele szczególnie polecane w tym budżecie?


Już chlopaki wyzej odpowiedzieli, nikt tu nie lata na taniej chinszczyznie ;) Do wyboru masz np starego trexa 450(czesci w rcforever), x360 (czesci w rcforever), x3 (czesci w arthobby), p380 (troche drozej niz Twoj budzet, czesci w rc-heli.pl) i oxy4 (jeszcze drozej). Apka to zalezy jak bardzo jestes wymagajacy i czy bardziej zalezy CI na lataniu czy pstrykaniu i sluchaniu komunikatow glosowych :) Ja latam na flyskyu, w tej kasie to moze jakis uzywany spektrum? Ale z nimi uwazaj bo trzeba co noc paciorek odmawiac co by link przy najblizszym lataniu nie zniknal ;)
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2911
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 241 razy

Postautor: pkali » 5 cze 2020, o 23:01

Ze spektrum mamy tak, żeby nie było utraty linka przed każdym lataniem składamy baranka albo dwa w ofierze.

Tapatalk
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
h00jraq
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 53
Rejestracja: 05-06-2020
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: h00jraq » 6 cze 2020, o 00:43

aikus pisze:
h00jraq pisze:No chińskiego mikrusa zdecydowanie nie chce.


aikus pisze:Uzasadnisz to jakoś, czy nie bo nie?
Bo jeśli chcesz mieć mikrusa, ale po prostu drogiego w zakupie i utrzymaniu, no to OK - to jest argument, bierz blejda i będziesz zadowolony.


Nie musisz mnie przedrzeźniać. Nie chce mikrusa bo nalatałem się na v911 i v922 i o ile v922 na dworze był spoko to ogólnie obie helki były za małe.
Jeśli są inne mikrusy które nie rozwalają się przy pierwszym gorszym lądowaniu i mają lepsza konstrukcję to spoko ale to nadal mikrusy.

h00jraq pisze:Miruuu napisałbyś coś więcej o blade 230 a nie że be i tyle ;).


aikus pisze:Miru pozwoliłeś, że Cie wyręczyłem...

Czyli jak rozumiem jedyny argument to tyle, że jest drogi w zakupie i utrzymaniu? Konstrukcja i jakość jest ok?

h00jraq pisze:Ogólnie to w sumie mogę też zacząć od samego radia i jakiegoś symulatora. Jest obecnie coś innego wartego uwagi niż RF 9 z radiem(lub bez)?


aikus pisze:Ja to widzę, ze głownie i przede wszystkim to Ty chcesz wydać kasę...
Tyle jest darmowych symulatorów w necie, które podłączysz pod dowolną apkę, a Ty kombinujesz jak koń pod górkę


A ty jak widzę masz problem z tym, że ktoś chce wydać kasę. Oczywiście że chcę wydać jak najmniej. Kilka lat temu wszyscy mi polecali Phoenixa albo RF. Pheonix "upadł" a RF jest dalej rozwijany z tego co widzę.
Mógłbyś polecić jakieś alternatywy skoro twierdzi, że są na równi z RF np zamiast napisać nic nie wnoszące dwa zdania.

h00jraq pisze:Kupiłbym jakieś w miarę przyzwoite radio bo nie znoszę tandednego plastiku ale może niekoniecznie od razu za tysiaka ale 400-500zł, może jakaś używka?


aikus pisze:I znowu chcesz wydać więcej, nei koniecznie mieć lepiej.
Kup FlySky jeśli chcesz mieć tanie i bardzo przyzwoite radio.
Jeśli chcesz mieć dobre radio to poniżej tysiaka raczej nie masz na co liczyć, a prawdziwy wybór zaczyna się dopiero gdzieś tak od 1500.


Jeśli FlySky jest spoko to ekstra, myślałem po prostu że jest coś pośredniego. Nie celuje od razu w wysoką półkę. Tu wyszła moja niewiedza ale zamiast napisać normalnie to znowu wyszedłeś z tematem kasy.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 6 cze 2020, o 06:50

Hojrak luzuj wora :)

Blade - nie tylko to. Generlanie pod żadnym względem dupy nie urywa. Ani świetnie lata, ani odporny...

Symki- pomysl o next i helix. Moim zdaniem to czołówka. Jest jeszcze accurc, ale dobrze mieć mocna grafikę w kompie

Dwa pierwsze mają darmowe wersje demo, przy czym helix ma demo ktore jest na tyle fajnie zrobione ze na upartego można spoko polatać nawet za darmo.
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1278
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 94 razy

Postautor: Piotr_T » 6 cze 2020, o 06:59

Co do FlySky - akurat w tym przypadku "tani" nie oznacza "do d...". Owszem, FS-I6 funkcji dodatkowych mógłby mieć więcej, plastik mógłby być lepszy, ale ta apka ma jeden z najlepszych pod względem stabilności, szybkości i zasięgu linków ze wszystkiego, co jest na rynku. Gimbale na czujnikach Halla w apce za mniej niż 200 zł (w FS-I6X)? - znajdź to u konkurencji. No i popatrz na FlySky Paladin - za niewiele więcej niż 1000 zł masz nadajnik który już IMHO niczego nie musi się wstydzić.
Co do Blade 230, to tak jak Koledzy napisali - jest zbyt drogi (w zakupie i w serwisie) względem tego, co oferuje. No i wiąże Cię ze Spektrum (co może być wadą, dla mnie by było).
Co do symulatora - kup sobie dongla i zainstaluj demo Heli-X - dla początkującego ten symek jest nawet zbyt realny (czyli łatwo nie jest), ale w odróżnieniu od innych demo można z niego normalnie korzystać (jak napisano).

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, OMP Hobby M2 EXP
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S
FlySky FS-I6X
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2911
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 241 razy

Postautor: pkali » 6 cze 2020, o 06:59

Jeśli odpowiada Ci wielkość blade 230 pomyśl o omphobby m2. Lata świetnie, jest lepiej wykonany, a koszty utrzymania będą o wiele mniejsze niż w blade.

Tapatalk
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1

Wróć do „Jak zacząć fascynującą przygodę”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości