h00jraq pisze:Z drugiej strony myślałem też o Blade 230S V2 bo jest mniejszy i tańszy a sporo osob go sobie chwali.
h00jraq pisze:No chińskiego mikrusa zdecydowanie nie chce.
h00jraq pisze:Miruuu napisałbyś coś więcej o blade 230 a nie że be i tyle .
h00jraq pisze:Ogólnie to w sumie mogę też zacząć od samego radia i jakiegoś symulatora. Jest obecnie coś innego wartego uwagi niż RF 9 z radiem(lub bez)?
h00jraq pisze:Kupiłbym jakieś w miarę przyzwoite radio bo nie znoszę tandednego plastiku ale może niekoniecznie od razu za tysiaka ale 400-500zł, może jakaś używka?
h00jraq pisze:No chińskiego mikrusa zdecydowanie nie chce.
h00jraq pisze:Hej,
Postanowiłem wrócić do latania po dlugiej przerwie (5 albo 6 lat w sumie...).
Kiedyś v911 to był szczyt marzeń i czlowiek tylko czekał na kolejną paczkę z cześciami z BG ale niestety mój urząd pocztowy każdą haltował.. Uparli się albo coś.
Zakładam, że w świecie niedużych heli sporo się zmieniło przez te kilka lat. Obecnie nie mam nic bo wszystko oddałem/sprzedałem więc zaczynam od zera. Nie jestem pewien czy od razu chce skakać w klasę 450. Z drugiej strony znałem kilka osób co na niej zaczynało i były bardzo zadowolone.
Z drugiej strony myślałem też o Blade 230S V2 bo jest mniejszy i tańszy a sporo osob go sobie chwali.
Oczywiście latałbym głównie na dworze bo mam sporo otwartego terenu w okół siebie i może trochę wiać . Nie mam w sumie określonego budżetu ale najchętniej zaczął bym z RTF lub ew ARF. Nie mówię nie kitom-combom ale to chyba nie najlepsze wyjście w obecnej sytuacji .
Czy nadal zamawianie z BG albo od innego chyńczyka to jedyna sensowna opcja? Budżet to coś poniżej 2k raczej albo nawet 1500 jeśli się da. Wolałbym uniknąć taniej chińszczyzny .
Czy są jakieś modele szczególnie polecane w tym budżecie?
aikus pisze:h00jraq pisze:No chińskiego mikrusa zdecydowanie nie chce.aikus pisze:Uzasadnisz to jakoś, czy nie bo nie?
Bo jeśli chcesz mieć mikrusa, ale po prostu drogiego w zakupie i utrzymaniu, no to OK - to jest argument, bierz blejda i będziesz zadowolony.
Nie musisz mnie przedrzeźniać. Nie chce mikrusa bo nalatałem się na v911 i v922 i o ile v922 na dworze był spoko to ogólnie obie helki były za małe.
Jeśli są inne mikrusy które nie rozwalają się przy pierwszym gorszym lądowaniu i mają lepsza konstrukcję to spoko ale to nadal mikrusy.h00jraq pisze:Miruuu napisałbyś coś więcej o blade 230 a nie że be i tyle .aikus pisze:Miru pozwoliłeś, że Cie wyręczyłem...
Czyli jak rozumiem jedyny argument to tyle, że jest drogi w zakupie i utrzymaniu? Konstrukcja i jakość jest ok?h00jraq pisze:Ogólnie to w sumie mogę też zacząć od samego radia i jakiegoś symulatora. Jest obecnie coś innego wartego uwagi niż RF 9 z radiem(lub bez)?aikus pisze:Ja to widzę, ze głownie i przede wszystkim to Ty chcesz wydać kasę...
Tyle jest darmowych symulatorów w necie, które podłączysz pod dowolną apkę, a Ty kombinujesz jak koń pod górkę
A ty jak widzę masz problem z tym, że ktoś chce wydać kasę. Oczywiście że chcę wydać jak najmniej. Kilka lat temu wszyscy mi polecali Phoenixa albo RF. Pheonix "upadł" a RF jest dalej rozwijany z tego co widzę.
Mógłbyś polecić jakieś alternatywy skoro twierdzi, że są na równi z RF np zamiast napisać nic nie wnoszące dwa zdania.h00jraq pisze:Kupiłbym jakieś w miarę przyzwoite radio bo nie znoszę tandednego plastiku ale może niekoniecznie od razu za tysiaka ale 400-500zł, może jakaś używka?aikus pisze:I znowu chcesz wydać więcej, nei koniecznie mieć lepiej.
Kup FlySky jeśli chcesz mieć tanie i bardzo przyzwoite radio.
Jeśli chcesz mieć dobre radio to poniżej tysiaka raczej nie masz na co liczyć, a prawdziwy wybór zaczyna się dopiero gdzieś tak od 1500.
Jeśli FlySky jest spoko to ekstra, myślałem po prostu że jest coś pośredniego. Nie celuje od razu w wysoką półkę. Tu wyszła moja niewiedza ale zamiast napisać normalnie to znowu wyszedłeś z tematem kasy.
Wróć do „Jak zacząć fascynującą przygodę”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości