PIGUŁKA - tu czytaj i pytaj jeśli jesteś nowy :)

Tu nauczymy Cię terminologii, pomożemy Ci wybrać zabawki, a potem je bezpiecznie uruchomić.
Awatar użytkownika
pivvo
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 13
Rejestracja: 12-03-2014
Podziękował: 1 raz

Postautor: pivvo » 16 maja 2014, o 09:51

miruuu pisze:A czy po podłączeniu pakietu heli wydaje jakiś dzwięki? Regle z reguły sygnalizują pikaniem ich stan...

Po załączeniu jest dźwięk niższy wyższy (taa tii) i cisza
Druga sprawa - nie masz włączonego holda? :)

Co to jest i czym się to ralizuje?
A i jeszcze jedno jak kupiłem, to nie zagłębiałem się w kabelkomanie bo sprzedający napisał że wszystko działało OK do czasu kreta, ale patrząc na schemat to między odbiornik a ESC jest wpięty UBEC, a ja tego UBEC'a nie mam, bo kabelek z ESC jest wpięty na odbiornik. Są takie kombajny które by zawierały ESC/UBEC? poprzednik skutecznie zatarł symbole czyli zerwał folię termokurczliwa w która była osłoną modułu.
Pozdrawiam Piotr
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3709
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 16 maja 2014, o 09:54

pivvo pisze:Są takie kombajny które by zawierały ESC/UBEC? poprzednik skutecznie zatarł symbole czyli zerwał folię termokurczliwa w która była osłoną modułu.

Są ESC z BEC /uBEC i bez BEC-a. Może być tak że ten jest BEZ ale wtedy odbiornik nie włączy się bo nie ma prundu...
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
pivvo
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 13
Rejestracja: 12-03-2014
Podziękował: 1 raz

Postautor: pivvo » 16 maja 2014, o 10:09

Ramotny pisze:Są ESC z BEC /uBEC i bez BEC-a. Może być tak że ten jest BEZ ale wtedy odbiornik nie włączy się bo nie ma prundu...

Wygląda że ten jest jest z uBEC bo odbiornik i serwa działają, intryguje mnie hold z czym to się je.
Pozdrawiam Piotr
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 16 maja 2014, o 10:30

Hold to jeden z pstryczków, które masz od góry. Przy prawidłowym ustawieniu, w pozycji "zerowej" jest on włączony a po przeciągnięciu do siebie wyłączony.
Włączony hold "odcina" silnik i pełnie w ten sposób przedewszystkim dwie funckje:
- chroni Cię przed przypadkowym przesunięciem drążka (i uruchomieniu silnika) w sytuacji, kiedy tego nie chcesz (podłączanie, rozłączanie modelu czy jakiekolwiek wkładanie łap w zasięgu łopat)
- czasem nieco ratuje heli w czasie kreta (włączając holda w sytuacji gdy i tak już leci w glebę, odłączasz obroty, dzięki czemu mniej się wszystko zmieli po kontakcie z ziemią).

Bardzo możlwe, że jest włączony i dlatego silnik nie chodzi. Przesuń go w górę (do siebie) i sprawdź. W tej apce sa tylko dwa przełączniki, wiec długo szukać nie będziesz :)
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3709
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 16 maja 2014, o 10:53

miruuu pisze:Hold to jeden z pstryczków, które masz od góry. Przy prawidłowym ustawieniu, w pozycji "zerowej" jest on włączony a po przeciągnięciu do siebie wyłączony.
Włączony hold "odcina" silnik
odcięcie silnika zależy od tego jak jest zaprogramowany przełącznik HOLD - może być na 0% ale nie musi.
Z tym że ja w ET6i nie widzę holda:
Obrazek

Spróbuj też przesunąć trymer drążka gazu całkiem na dół jeśli jest gdziekolwiek indziej
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 206 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 17 maja 2014, o 17:48

Problemem z uruchomieniem może też być rewers na kanale gazu. Jeżeli tak jest to BEC odczyta drążek na dole jako maks. gaz, a jego zabezpieczenia nie pozwolą uruchomić silnika.
Spróbuj zmienić rewers (kierunek działania) kanału gazu. W prostej apce jest to pstryczek kanału bodajże 3.
Oczywiście wszystkie próby robimy bez łopat, a najlepiej bez modelu.
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19690
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1768 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 17 maja 2014, o 18:43

Albo szybciej. Odpal Heli z gazem na maksa. Jeśli opuszczając w dol gaz pojawia się obroty to potrzebny rewers.
Awatar użytkownika
pivvo
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 13
Rejestracja: 12-03-2014
Podziękował: 1 raz

Postautor: pivvo » 20 maja 2014, o 08:02

Raport z pola walki, a więc sprawdziłem przełączenie rewersu trymer i drążek obie pozycje krańcowe, brak efektu, poszedłem dalej podpoiłem serwo na kanał 3 o dziwo działa czyli sygnał z odbiornika do procesora dociera i teraz jest problem bo z tego co wiem to BEC się programuje karą tylko że nie wiem kto jest producentem, szanowni koledzy może ktoś spotkał się z taka elektroniką
Obrazek Obrazek
Może to jest z E-sky bo silnik i Gyro jest ich ?
I jeszcze jedno są różne reakcje elektroniki na podłączenie zasilania raz piska jak oszalała a raz jest totalna cisza, co o tym myśleć ?
Pozdrawiam Piotr
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3709
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 20 maja 2014, o 08:32

pivvo pisze:I jeszcze jedno są różne reakcje elektroniki na podłączenie zasilania raz piska jak oszalała a raz jest totalna cisza, co o tym myśleć ?
Jeśli różne zachowanie jest dla tego samego położenia drążka to może oznaczać że sygnał tego kanału jest na styk z punktem "niezerowym" ESCa. Trzeba poeksperymentować z trymem czy jego różne pozycje zmienią zachowanie ESC przy załączaniu
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
pivvo
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 13
Rejestracja: 12-03-2014
Podziękował: 1 raz

Postautor: pivvo » 20 maja 2014, o 09:39

Ramotny pisze:Jeśli różne zachowanie jest dla tego samego położenia drążka to może oznaczać że sygnał tego kanału jest na styk z punktem "niezerowym" ESCa. Trzeba poeksperymentować z trymem czy jego różne pozycje zmienią zachowanie ESC przy załączaniu

Oooo :mrgreen: już zrozumiałem dlaczego nie polecasz kupowania używanej aparatury, przyznam z niewiarą podchodziłem do tej rady, no bo rozumiem, w tych nowych z komputeryzowanych faktycznie można namieszać w setupie, no ale takim prymitywie ET6I hmm zrobiłem kolejny test podpoiłem ją pod symulator i drążek gazu wariuje czy prawdopodobnie potencjometr jest wyślizgany czyli chyba jak piszesz nie łapie ESCa.
Pozdrawiam Piotr
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3709
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 20 maja 2014, o 09:50

pivvo pisze:podpoiłem ją pod symulator i drążek gazu wariuje czy prawdopodobnie potencjometr jest wyślizgany czyli chyba jak piszesz nie łapie ESCa.
bingo.
Do testów możesz jeszcze podpiąć esca pod jakiś inny kanał - oczywiście trzeba będzie przytrzymać drążek na dole/górze
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
pivvo
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 13
Rejestracja: 12-03-2014
Podziękował: 1 raz

Postautor: pivvo » 22 maja 2014, o 08:05

No cóż jak człowiek zielony to pisze głupstwa, dopiero teraz doczytałem że głośniczkiem jest silnik :o no i z literatury wynika że po załączeniu mam jedno piknięcie, a potem cisza i teraz pytanie jak bardzo uniwersalna jest ta instrukcja http://www.heli-team.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=275:regulatory-emax-funkcje-i-programowanie&catid=42:silniki&Itemid=92 bo jak wcześniej pisałem podejrzewam że ESC jest firmy E-sky
Pozdrawiam Piotr
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3709
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 22 maja 2014, o 08:11

nie jest. nawet regle jednego producenta potrafią miec różne rodzaje softu- można spróbować wg w/w instrukcji ale nie ma absolutnie żadnej gwarancji że cokolwiek się uda
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3709
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 10 paź 2014, o 15:33

Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3709
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 10 paź 2014, o 15:40

Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15965
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1687 razy
Podziękowano: 1002 razy

Postautor: aikus » 23 paź 2014, o 09:34

armagedon pisze:Nawiasem mówiąc, dobrze aikus prawi,500ka to 500ka,a taki wybryk jak 380



Znaczy wiesz, akurat jesli chodzi o nazewnictwo to fajnie ze SAB to prostuje, bo to co Align nawywijal to jest jakas porazka. Potem sie dziwic, ze ludzie sie nie lapia o co chodzi z tymi klasami helikow...
700tka - lopaty 700 mm
600tka - lopaty 600 mm
550tka - lopaty 550 mm
500tka - lopaty 425 mm
450tka - lopaty 325 mm
250tka - lopaty 205 mm

Obrazek

Sam sie w tym nie łapie...

SAB to prostuje i dobrze.
Tyle ze wystarczylo poprostu zrobic Goblinka w klasie 450 i nazwac go tak jak Thunder Tiger nazwal Mini Titana - 325, albo jakos neutralnie tak jak MSH nazwalo malego Protosa - Mini.

A oni postanowili zrobic cos czego nie ma.

Z drugiej strony sa dosc powszechne lopaty 360mm do stretchowanych 450tek. Pewnie ten Goblinek by na tym polecial... Pytanie jak.

No ale tak czy siak pozostaje kwestia setupu - tu juz lekko nie bedzie, a skoro mamy juz konkrety w postaci np. serw BK po 65$ za sztuke... No OK - morderstwo to nie jest, ale tak czy siak wyjdzie z tego taka cena ze prawdopodobnie bede wolal Goblina 500.
Awatar użytkownika
Kula
Elita forum...
Posty: 1468
Rejestracja: 04-01-2013
Lokalizacja: Pruszków, Warszawa
Podziękował: 55 razy
Podziękowano: 148 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Kula » 23 paź 2014, o 10:48

aikus pisze:
armagedon pisze:Nawiasem mówiąc, dobrze aikus prawi,500ka to 500ka,a taki wybryk jak 380



Znaczy wiesz, akurat jesli chodzi o nazewnictwo to fajnie ze SAB to prostuje, bo to co Align nawywijal to jest jakas porazka. Potem sie dziwic, ze ludzie sie nie lapia o co chodzi z tymi klasami helikow...
700tka - lopaty 700 mm
600tka - lopaty 600 mm
550tka - lopaty 550 mm
500tka - lopaty 425 mm
450tka - lopaty 325 mm
250tka - lopaty 205 mm


Sam sie w tym nie łapie...


Bardzo dobrze, ze teraz to jakoś sensownie będzie klasyfikowane od rozmiaru łopat, ale może dla wszystkich będzie ciekawe, skąd historycznie wziął się ten bałagan w klasach modeli.

Dawno, dawno temu (czyli jakieś 8-10 lat temu), gdy większe modele były spalinowe (TYLKO spalinowe) a mniejsze elektryczne z silnikami szczotkowymi...

Modele z łopatami około 400 mm (420-440) były napędzane silnikami szczotkowymi klasy 500 (Speed 500, Permax 500, itp..)
Modele z łopatami około 300 mm były napędzane silnikami klasy 450 i 400.

Duże modele spalinowe z łopatami 600 mm pędzone były silnikami Nitro 0.50 cala sześciennego (ok. 8,5 ccm) czyli były modelami klasy 50. Stąd np. Raptor 50 itd.
Modele z łopatami 700 mm latały na silnikach 0.90 (czyli ok 20 ccm) - stąd np Kasama Shrimok 90, Raptor 90...

Klasa 550 to dawna klasa modeli napędzanych silnikami nitro 0,30 (czyli ok 5 ccm) np. Raptor 30,

Align pierwsze swoje modele klasy właśnie 450 napędzał jeszcze silnikami szczotkowymi. A potem ciągnął to w mniejszych modelach.
"Każden jeden musi se czasem polatać..." (Złomek-Auta)

Graupner HOTT
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15965
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1687 razy
Podziękowano: 1002 razy

Postautor: aikus » 23 paź 2014, o 11:42

No jo...
Czyli w wiekszych modelach gdzie silniki byly 30 50 90 postanowiono numerowac klasy modeli od rozmiarow lopat, bo cyferki byly dzieki temu wyzsze.
A w mniejszych modelach, gdzie silniki byly klasy 500, 450 itp - od klas silnikow, bo ... cyferki byly dzieki temu wyzsze.
Spojne i logiczne jak sto diablow.
:gas:

;)
Awatar użytkownika
szuli
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 43
Rejestracja: 04-10-2014
Lokalizacja: Leszno
Podziękował: 2 razy

Postautor: szuli » 27 paź 2014, o 23:09

Jakie krzywe ustawić na początek kariery z 6CH?

Aktualnie mam:
- gaz 0-25-50-75-100
- skok 50-62,5-75-87,5-100

Mimo tego mam wrażenie, że te obroty unoszenia są jakieś wysokie i mam małego stracha (tak to jest po przesiadce z F645)... :glaszcz: Geometria łopat i kątów jest OK - mierzyłem :) Przy okazji zyskam pewnie trochę na czasie lotu przy niższych obrotach... ;)

Czy podrzucenie kątów PITCH w górę nie wyrobi we mnie złych nawyków? Na pewno łatwiej byłoby mi go oderwać przy niższych obrotach i większych kątach ale mam obawy czy brak ujemnych kątów nie pozbawi mnie kiedyś możliwości lądowania przy wietrze.

Jakie macie zalecenia w tej materii?
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8006
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 27 paź 2014, o 23:14

przede wszystkim daj ujemne kąty: 20, 30, 50, 75, 100- na przykład. A potem oderwij się i jak będzie za nerwowy to zmieniaj
Helikoptery

Wróć do „Jak zacząć fascynującą przygodę”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości