Jaki nadajnik na początek?

[Don Mirson]

Myślę, że to może być fajny nadajnik na początek. Zagadaj do MAK'a (Michał z 77hobby ). Raz że zna temat dwa że chyba jego syn używa tego kokretnego nadajnika.
Jest jeszcze Taranis QX7 - tez fajny.

Tak czy inaczej jeśli cos te nadajniki mogłoby ograniczać to ilośc i połozenie pstryków - warto zerknąć czy sa tam gdzie potrzeba i w takiej ilości co potrzeba. COś mi w którymś kiedyś nie pasowało pod tym wzgędem, ale nie pamiętam już o co mi chodziło

[mwx]

Czy obecnie jest jakaś sensowna do 500 stówek? Z tego co wiem to FrSky Taranis X9 Lite mogła by być optimum, ale szedłbym wtedy w jednym kierunku, ale mimo małego rozmachu w helikach nie chciałbym się ograniczać na przyszłość.
Z góry dzięki za porady

Jak nowa apka FrSky to wyłącznie taka obsługująca D16+ACCESS.

Co do wyboru modelu/kształtu obudowy to indywidualna kwestia - zależy jak duże masz ręce. X9 lite jest raczej w takim dziecięcym formacie.

[gotikson]

Przeglądnąłem kilka będących w ewentualnym zasięgu cenowym i wygląda, że te obecne "tanie" aparaturki nie mają tylu przełączników co moja Turnigy 9X i ogólnie nie mogę się zdecydować na nową.
Z tego względu zdecydowałem się jednak na reanimację posiadanej aparatury
Dzięki za odpowiedzi.

[mwx]

Ja tam rozważam usunięcie zbędnych pstryków z x9d tylko nie mogę się za to zabrać. 3 albo 4 z nich sterczą tam niepotrzebnie i mylą jak trzeba szybko znaleźć ten właściwy.