Strona 13 z 15

Re: Warsztat Carsona

: 5 gru 2021, o 00:46
autor: Carson
mwx pisze:Jak z wagą takich druków w porównaniu do oryginału?


Do oryginalu nie ma co porownywac bo sa wieksze :) Wszystko zalezy od ustawien wydruku, jaka grubosc scianek i stopien wypelnienia. Tutaj ustawilem 4 obrysy (czyli scianka ma jakies 1,6mm) i infill 15%. Czy wystarczajace to sie okaze przy twardszym ladowaniu. Slicer wyliczyl 59g filamentu dla tych dwoch uchwytów. Do tego trzeba doliczyc 2 alu pręty. Oryginalne uchwyty z rurkami do logo480 waza 55g.

Re: Warsztat Carsona

: 5 gru 2021, o 02:24
autor: aikus
Słuchajcie.... Taki offtop.
Coś mi się kojarzy, że ktoś już tego próbował, ale nie pamiętam rezultatu.
Dałoby się wydrukować belkę ogonową?
W sensie, że jako zamiennik prefabrykowanej rurki z aluminium.
Nie ma być lżejsza.
Nie ma być trwalsza.
Ba być:
1. dowolnej długości
2. mieścić się w kategorii "poleci"
3. dostępna JUŻ, TU, TERAZ(poczekaj chwilę..) - pod warunkiem, że mam własną drukarkę.
Całą resztę wystrugam sobie sam choćby scyzorykiem.
...
Eh?

Re: Warsztat Carsona

: 5 gru 2021, o 08:12
autor: Osa
Wystarczyło by wydrukować mocowania, przejściówki by wykorzystać dostępne w handlu rurki.
Drukowaną belka w całości nawet ja bym się nie odważył choćby zawis zrobić.

Wysłane z mojego M2103K19G przy użyciu Tapatalka

Re: Warsztat Carsona

: 5 gru 2021, o 09:33
autor: Carson
Napisze CI tak, jest gosc na FB (Terra51 https://www.facebook.com/T51copters ), ktory prowadzi zaje**sty projekt. Zbudowal 7sete z silnikiem na ogonie zamiast klasycznej mechaniki i poza tym, ze ma mase "mniej waznych" czesci w heliku wydrukowanych to lata miedzy innymi z wydrukowana skrzynka ogonowa :kopara: Wydruk z PA6CF15. Aikus wiem, ze nie masz wstepu na FB, wiec podlinkuje Ci kilka fot. Co do belki to nie ma opcji, chyba ze mowimy o belce do jakiegos mikrusa. Wiekszosc popularnych i wzglednie tanich drukarek 3D ma za male pole robocze zeby wydrukowac taka rure w jedynej slusznej pozycji czyli na leząco. A nawet jesli znalazlbys taka co ogarnie wydruk belki w poziomie to i tak pewnie nie przezyje pierwszego zawisu :D

Re: Warsztat Carsona

: 29 gru 2021, o 12:25
autor: Carson
Realizuje pomysl sprzed kilku miesiecy zeby zaadaptowac rure 20mm do x360. Po co? Dla lepszej widocznosci w powietrzu, fajniejszego wygladu i wiekszej sztywnosci - ogon bez podpor. Wczoraj w koncu udalo mi sie skonczyc projekt i zrobic pierwszy wydruk. Odziwo wyszlo idealnie od strzala, nawet pasowanie rury ktore celowalem na oko (skurcz materialu - PETG) wyszlo idealnie. Rura wchodzi tak, ze wystarczy ja unieruchomic dociskiem srubki w skrzynce. Skrzynke zaprojektowalem tak zeby pasowala do ramy bez przerobek. I generalnie się to udalo, muszę tylko powiekszyc otwory w ramie z fi2 na fi2,5 bo chcialem pewniejszy uchwyt (wieksze sruby). Zeby nie przerabiac ramy musialem zrobic skrzynke w jednej czesci zamiast w dwoch jak jest w oryginale. Oryginal ma pewniejsze mocowanie bo calosc czyli rama i skrzynka jest sciskana przez 2 sruby i tuleje w srodku. Ale mysle, ze nie bedzie tutaj problemu.
Jak sie zrobi cieplej to beda testy. Nastepna bedzie customowa skrzynka ogonowa zeby pasowala do rury 20mm. Tą stokową będe musial troche przerobic zeby ja zamocowac na rurze 20mm ale to tez juz mam obmyslone.

Fotki na https://www.flickr.com/photos/146641322@N07/albums/72157720169077348

Re: Warsztat Carsona

: 29 gru 2021, o 14:07
autor: aikus
Ja pierdziele.. to się kurde naprawdę udaje!!
brawo!
Tylko belka węglowa - pamiętaj o "uziemieniu"... Wiesz, kumasz problem...

Re: Warsztat Carsona

: 29 gru 2021, o 16:24
autor: MacGyverek
A nie pomyślałeś o rozciągnięciu do 380?
Aż mi dałeś do myślenia ;) Łopaty mam, pasek jedynie i rura. Ciekawe czy z g380 pasek by podszedł.

Re: Warsztat Carsona

: 29 gru 2021, o 16:40
autor: Adam12
MacGyverek pisze:A nie pomyślałeś o rozciągnięciu do 380?
Aż mi dałeś do myślenia ;) Łopaty mam, pasek jedynie i rura. Ciekawe czy z g380 pasek by podszedł.

Trex 500 ? O ile pamiętam.

Re: Warsztat Carsona

: 30 gru 2021, o 16:23
autor: Carson
aikus pisze:Ja pierdziele.. to się kurde naprawdę udaje!!
brawo!
Tylko belka węglowa - pamiętaj o "uziemieniu"... Wiesz, kumasz problem...


To czy sie udaje to zweryfikuje lot :D ale jestem dobrej mysli!

MacGyverek pisze:A nie pomyślałeś o rozciągnięciu do 380?
Aż mi dałeś do myślenia ;) Łopaty mam, pasek jedynie i rura. Ciekawe czy z g380 pasek by podszedł.


Kiedys tak ale zrezygnowalem z tego pomyslu, dobrze mi sie lata na lopatach 360

Re: Warsztat Carsona

: 31 gru 2021, o 20:51
autor: maxio005
Na pasku z tarota 500 lata się do dupy. Jest węższy 0.5mm, musi być supermocno naciągnięty a i tak przeskakuje. W sklepie ep-fun.be można zamówić oryginalne paski i belki z gaui x3 380. Właściciel robi zamówienia co 2-3 miesiące. Na łopatach 380 gauka/ x360 lata bardzo lekko. Ma wagę podobną do xl380 tego lekkiego z kabinką lexanową. Lata super na 380-tkach. Czasem zastanawiam się co bardziej lubię xl-a czy x360 na łopatach 380mm. Tylko żeby czas lotu był podobny do łopat 360 trzeba dać pakiet 1800mah. Ciekawe że xlem 380 mam prawie minutę dłuższy lot niż rozciągnięta x360 na tych samych pakietach.

Re: Warsztat Carsona

: 1 sty 2022, o 12:29
autor: aikus
Wszystko prawda i też się zastanawiam nad tym skąd biorą się tak diametralne różnice w czasach lotów pomiędzy różnymi modelami.
Niby technologia ta sama, pakiet ten sam, wielkość modelu ta sama, masa ta sama, a czas lotu różny i to czasami nawet bardzo.
I wydaje mi się, że szkopuł tkwi w szczegółach.
Każdy regiel, każdy silnik i każda przekładnia ma jakąś tam sprawność - to wiadomo, ale co jest najistotniejsze, to to, że ta sprawność NIE JEST stała. Ona się zmienia.
Dla silnika jest inna na 50% gazu, inna na 80% gazu.
Dla regla - podobnie.
Dla przekładni, nie wiem, ale przypuszczalnie też jakieś tam zależności mogą być (słychać jak zmienia się dźwięk przekładni, nie tylko jego wysokość, ale też czasami pojawia się jakiś taki "jazgot", który sugeruje, że przy pewnych prędkościach obrotowych pojawiają się jakieś rezonanse na zębatkach i tak dalej - one na pewno przeszkadzają.
No i teraz tak: przekładnia pasowa ma generalnie na pewno niższą sprawność niż zębata, ale od przypadłości tych jakichś mikrorezonansów - będzie wolna.
Co więcej, w heliku z przekładnią zębatą, przekładania pasowa też jest i to jest ta jej najistotniejsza cześć, ta, na której traci się najwięcej energii - ta która napędza pasek).
Do tego dochodzi sprawność łopat, która też jest najwyższa przy pewnej ściśle określonej prędkości przepływu strug powietrza przez jej krzywiznę.
I jak to wszystko zbierzesz do kupy to się okazuje, że w pojedynczej konstrukcji rzadko kiedy, te piki sprawności się pokrywają. Przeważnie jest tak, że jak silnik chodzi w zakresie najwyższej sprawnosci to łopaty już dawno nie.. i tak dalej i tak dalej.
A jak trafisz model, w którym się go akurat z grubsza pokrywa, to nagle masz helikopter który lata 8 minut umiarkowanego 3D.
Tak miałem w Gauce X7.
Jak mi przyszła ochota polatać dłuuuuugie spokojne kółka i ósemki, to dochodziłem bez wysiłku do 11 minut.
Standardowy mój lot w cyklu mieszanym - 6,5 - 7 minut i 3,8 V/S na pakietach.
Nigdy wcześniej i nigdy później nie miałem tak energooszczędnego helikoptera.

Oczywiście, energooszczędności nie należy mylić z po prostu czasem lotu, bo tu, jeśli chcemy iść na rekord to sprawa jest generalnie dość prosta.
Trzeba władować dwa razy tyle pakietu niż normalnie i latać na najniższych możliwych obrotach.
Jak jeszcze dodamy do tego łopaty asymetryczne, to klękajcie narody!
W ten sposób ustanowiłem kiedyś mój własny rekord czasu lotu śmigłowcem:
Protos mini, (stary, na pojedynczym pasku), na 3s, dwa pakiery 3s2200 (połączone równolegle czyli 3s4400) i łopaty asymetryczne SpinBlades 325mm.
Latałem tym 19,5 minuty.
Model był tak ciężki, że nie odważyłem się zrobić nim absolutnie żadnej figury 3D - tylko kółka i ósemki.

Coś za coś.

Re: Warsztat Carsona

: 1 sty 2022, o 13:25
autor: MacGyverek
Co to takiego łopaty asymetryczne? Pierwsze słyszę. Znalazłem w google ale pokazały mi się łopaty do węgla ;) Może dlatego że ja ze Śląska ;)

Re: Warsztat Carsona

: 1 sty 2022, o 15:46
autor: maxio005
Dobrze umiesz to Aikus wytłumaczyć
Fajnie jakby wydrukować mały plastikowy mount, żeby zrobić łożysko nad rolką ogonową. Chociaż teraz Karol masz inne projekty w głowie. Rolka dociskająca jest w chujo... miejscu. Pasek mógłby chodzić luźniej. Fajny upgrade by mógł być.

Re: Warsztat Carsona

: 1 sty 2022, o 16:24
autor: aikus
MacGyverek pisze:Co to takiego łopaty asymetryczne? Pierwsze słyszę. Znalazłem w google ale pokazały mi się łopaty do węgla ;) Może dlatego że ja ze Śląska ;)

Mmm....
No to po kolei:
1. jako samolociarz, na pewno wiesz, że są różne profile skrzydeł. W akrobatach są symetryczne - wypukło-wypukłe. W szybowcach ... też są różne ale mozńa spotkać płasko wypukłe (pod spodem płaskie, na górze wypukłe).
2. Samolot który ma asymetryczny profil skrzydła kiepsko lata na plecach, za to dużo lepiej na brzuchu.
3. Łopata helikoptera to tak naprawdę wirujące skrzydło.
4. 95% naszych helikopterów ma łopaty symetryczne, bo my jesteśmy takie krzywe piloty od helikopterów, co to im helikoptery do góry nogami latają i tak dalej.
W dorosłym lotnictwie (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę) łopaty NIE SĄ symetryczne.
5. W bardzo małej części naszych modeli, też zależy nam na tym, aby osiągnąć maksymalną doskonałość płatów nośnych (wirników) i nie zamierzamy latać na plecach (makiety).
6. W tym celu istnieją łopaty asymetryczne.
7. Z tego co wiem, jedyną firmą na świecie, a przynajmniej w Europie, która robi takie łopaty, jest niemiecka firma SpinBlades, za to robią łopaty praktycznie do każdego rozmiaru helikoptera:
https://spinblades.com/index.php?k=143&lang=eng

Drogo? No drogo... W członek męski drogo wręcz, ale i tak widzę, że trochę staniało.

BTW taki hint: gdyby ktoś chciał zamawiać łopaty a widzi, że nie ma na stanie - niech się zapisze do powiadomienia kiedy będą.
To jest w SB taka niezobowiązująca forma zamówienia: zapisujesz się i za miesiąc pojawiają się dwa komplety łopat.
:)
Oni je po prostu robią jak widzą, żę jest potencjalne zapotrzebowanie...

Re: Warsztat Carsona

: 1 sty 2022, o 16:50
autor: Carson
maxio005 pisze:Dobrze umiesz to Aikus wytłumaczyć
Fajnie jakby wydrukować mały plastikowy mount, żeby zrobić łożysko nad rolką ogonową. Chociaż teraz Karol masz inne projekty w głowie. Rolka dociskająca jest w chujo... miejscu. Pasek mógłby chodzić luźniej. Fajny upgrade by mógł być.


dokladke do stokowej plastikowej skrzynki alzrc?

Re: RE: Re: Warsztat Carsona

: 1 sty 2022, o 18:10
autor: maxio005
Carson pisze:
maxio005 pisze:Dobrze umiesz to Aikus wytłumaczyć
Fajnie jakby wydrukować mały plastikowy mount, żeby zrobić łożysko nad rolką ogonową. Chociaż teraz Karol masz inne projekty w głowie. Rolka dociskająca jest w chujo... miejscu. Pasek mógłby chodzić luźniej. Fajny upgrade by mógł być.


dokladke do stokowej plastikowej skrzynki alzrc?
Chyba łatwiej by było do aluminiowej alzrc coś wykombinować. Może by jakoś wykorzystać dziury w ktorych jest zamontowana obecnie? Nie wiem. Jak wymyślisz coś fajnego to kupuję 3 szt od razuObrazek

Re: Warsztat Carsona

: 1 sty 2022, o 18:12
autor: maxio005
Zdiecie z góry Obrazek

Re: Warsztat Carsona

: 1 sty 2022, o 20:08
autor: Carson
Juz mam pomysl :) Tak zeby nic nie przerabiac i wykorzystac to co jest w zestawie. Alu skrzynke mam w swojej x360 takze nie bedzie problemu z prototypowaniem. Dam znac jak ogarne

Re: Warsztat Carsona

: 5 sty 2022, o 02:42
autor: Clad
A może wydrukować rolkę o mniejszej średnicy i wtedy będzie mniej napinać pasek. Kwestia ile łożyska wytrzymają.

Re: Warsztat Carsona

: 5 sty 2022, o 08:24
autor: aikus
Nie nie, to nie tędy droga. Ta rolka w X3 / X360 jest poprostu zrobiona źle. Tak samo była robiona w T-rexach 450 (Sport, Pro i proV2)
Dobrze była zrobiona w Logo.
Dobrze jest zrobiona w XLPower 550.
Dobrze to jest tak, że ona "dotyka" leciutko paska NA rolce odbierającej. tak jakby była to przekładnia cierna.
Może go nawet nie dotykać - tam może być jakiś minimalny prześwit - to jest OK.
Ale ma nie ustąpić, gdyby pasek chciał przeskoczyć.
Uzyskujemy wtedy 100% celu (nieprzeskakiwanie paska) przy zerowym koszcie energetycznym (brak tarcia cały czas).
W rozwiązaniach takich jak w X3, calu jest jakieś 50%, bo ten pasek i tak czasami potrafi przeskoczyć, koszt energetyczny niezerowy, a do tego bezsensowne dodatkowe przeginanie paska, mające niepomijalny wpływ na jego trwałość.

Mniejsza rolka raczej pogorszy sprawę niż polepszy, bo promień zgięcia paska się zmniejszy, a to jest zawsze gorzej.