mikegsx400 pisze:No raczej tak, silnik w skrzydełku Xeno, jak spadło koło zapasowego helipadu... chyba byłeś wtedy...
To to które było na giełdzie ... i które spadając przeleciało ze dwa metry obok mnie, przykurwiło w ziemie z pół metra od torby z helikiem i odbiwszy się od tej ziemii jego część ostatecznie przykurwiła w tę torbę troche... , o włos przeleciało nad samochodami, i którego części znaleziono później na polu jakieś 150 metrów dalej? (chyba pakiet)...
To xeno?
Nieee chyba....
Ten "zapasowy helipad" mnie zastanawia....
Poza tym tam regiel dostał za dużo rozkoszy i się zagotował... Silnik chyba przeżył wtedy...
Kurde nie pamiętam...