Strona 3 z 6

Re: Dla Modelarzy z rodziny "NIE dla FPV"

: 24 cze 2013, o 06:37
autor: miszcz_waw
:thumb: pomysł - a jak jeszcze by ten produkt powstał i autor dobrze do sprawy biznesowo podszedł to i na nowy model by dla małżonki starczyło z okładem.

Re: Dla Modelarzy z rodziny "NIE dla FPV"

: 24 cze 2013, o 15:14
autor: Artu
Powoli klaruje się podstawowe założenie: "mały/prosty/tani/byle wrócił" (do samolotów klasycznych, czyli bez FPV, OSD i innych takich) :D
Ma to działać mniej więcej w/g takiego schematu:
Podłączyć - wykonać klasyczny lot w celu "zestrojenia" AP - wylądować - zapisać dane - latać bezstresowo.

Re: Dla Modelarzy z rodziny "NIE dla FPV"

: 24 cze 2013, o 15:28
autor: Neomutant
Artu pisze:Powoli klaruje się podstawowe założenie: "mały/prosty/tani/byle wrócił" (do samolotów klasycznych, czyli bez FPV, OSD i innych takich) :D
Ma to działać mniej więcej w/g takiego schematu:
Podłączyć - wykonać klasyczny lot w celu "zestrojenia" AP - wylądować - zapisać dane - latać bezstresowo.


"stykło" by coś takiego do heli, przy założeniu takim jakie postawiłeś, ale to już inna bajka.

przy założeniu że FBL miałby funkcję autoleveling tu myślę o Ikon-nie, to względnie prosto było by zrobić jednostkę która :
w przypadku fail-safe uruchomiła by autoleveling, za pomocą kordów z GPS, obracałaby się rudderem w stronę domu (dom to pozycja gps przy uruchomieniu awioniki), podniosła heli na "bezpieczną wysokość" i podleciała do 5m przed kordami gpsHome. Całe sterowanie odbywało by się za pomocą 3ch kanałów Pitch, Rudder i Elevator.

WojtekR Podejmujesz wyzwanie ?

Re: Dla Modelarzy z rodziny "NIE dla FPV"

: 24 cze 2013, o 15:40
autor: Artu
Neomutant pisze:"stykło" by coś takiego do heli, przy założeniu takim jakie postawiłeś, ale to już inna bajka.

Jak "Zaszczepisz" w Zbigu radość latania helikiem, to czemu nie :rotfl2:
Ale cienko to widzę :vhappy:

Re: Dla Modelarzy z rodziny "NIE dla FPV"

: 24 cze 2013, o 15:43
autor: Neomutant
Artu pisze:
Neomutant pisze:"stykło" by coś takiego do heli, przy założeniu takim jakie postawiłeś, ale to już inna bajka.

Jak "Zaszczepisz" w Zbigu radość latania helikiem, to czemu nie :rotfl2:
Ale cienko to widzę :vhappy:


Widzę to na takiej zasadzie że model odleciał Ci na tyle daleko że straciłeś orientacje - > co robisz wyłączasz apkę (co uruchamia fail-safe) , a heli spokojnie do Ciebie podleci, jak uznasz że jest już dostatecznie blisko uruchamiasz apkę.

Robimy dźwigar......

: 22 sty 2014, o 20:21
autor: Kowal
Dzisiaj zrobimy dźwigar.........sprawa jest prosta jak sznurek w kieszeni..

Na początek musimy wiedzieć jakie mamy skrzydła, później jak będziemy je robili. W tym przypadku mój kolega zaprojektował i postanowił wykonać skrzydła z rdzeniem ze styropianu, kryte szmatą szklaną i fornirem. Rdzenie zostały wycięte gorącym drutem, na specjalnej, zrobionej przez naszego znajomego, maszynie. Przyszła pora na wykonanie dźwigarów.... Dźwigary będą węglowe, wygięte gdzieś na końcówce skrzydła w tył o kilka stopni.


Jak zrobić solidny dźwigar??

Najpierw zostały wykonane listwy węglowe. Na specjalnym przyrządzie, formie w sensie, (ponieważ dźwigar jest wygięty), rowing węglowy został przesączony żywicą, o taką http://www.ef3m.pl/1470,zywica-epoksydowa-do-laminowania-40-min-280g.html i ułożony w formie. Po wyjęciu z formy listwy zostały oszlifowane i przyklejone do balsy 8mm. Ważne, żeby pasy balsy były cięte z tego samego kawałka, żeby miały tę samą wagę (jak wiadomo, ciężko teraz trafić na dobrą balsę).

Powstało coś takiego. Na zdjęciu nr 3 widać wygięcie dźwigara w tył, natomiast na zdjęciu nr 2 widać pozycję w jakiej dźwigar zostanie wklejony w skrzydło:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Następnie musimy przygotować kieszenie na bagnet, ponieważ skrzydło będzie składało się z dwóch połówek (mniejszej i większej ;-) ). Balsa nie została przyklejona na całej długości, tylko od kieszeni, do zgięcia. Ze sklejki 2mm wycinamy z naddatkiem dwa paski i przyklejamy tak jak widać na zdjęciu, po czym szlifujemy je do wymiarów. Klejenie wykonujemy na żywicę z mikrobalonem, taką samą było wykonane klejenie pasów dźwigara do balsy.

Obrazek

Następnie na pozostałą część dźwigara, w celu wzmocnienia, kładziemy tzw. szmatę, czyli tkaninę szklaną. Tkaninę przesączamy żywicą. Jak poniżej. Tyle. Pozostaje dokończenie kieszeni i można wklejać element w skrzydło. Jeszcze jakieś 5-6 dni pracy, może 10 i skrzydełko będzie ready.

Obrazek
Obrazek

Z porad praktycznych:
Tkaninę dobrze się tnie, jeżeli na miejsce cięcia naklei się taśmę papierową. Wtedy szkło się nie strzępi i nie wkurza człowieka
Tkanina przesączona żywicą nie klei się do szarej taśmy pakowej, powszechnie dostępnej w sklepach. Można ją stosować jako podkład pod wszelkie rzeczy, do których nie chcemy przykleić klejonych żywicą elementów.

Mój pseudo artykuł ma na celu pokazanie z jak prostych elementów powstają normalne modele, które chłopaki klepią w modelarniach.

(niestety mam zdjęcia tylko z dzisiejszych etapów pracy nad skrzydłem)

Double - piękna brzydota. Jak sklonować?

: 6 paź 2014, o 11:13
autor: Ramotny
WItajcie,
mam w archiwum model który tak mi się podoba że zanim zacznę go składać chciałbym go sklonować a co najmniej zrobić dokumentację do klonowania. Należy do grupy convertible tj może latać i z wody i z lądu - zależy jak mu się wepnie podwozie.
IMG_0110.JPG

IMG_0111.JPG

IMG_0112.JPG

IMG_0113.JPG

Problem w tym że zarówno płaty jak i stateczniki są prefabrykowane jako styropian w balsie i trzeba by z nich zdjąć profil.

IMG_0114.JPG

Dokumentacja jest typu montażowego więc szczegółów płatów i stateczników generalnie brak.

IMG_0115.jpg


Wszelkie sugestie dotyczące sposobu stworzenia dokumentacji elementów prefabrykowanych bez ich dewastacji mile widziane...

Re: Double - piękna brzydota. Jak sklonować?

: 6 paź 2014, o 11:38
autor: Artja
Zależy jaki masz warsztat... Odrysować w cadzie rzuty płatów to nie problem. Profil skrzydła wygląda na stały, lub delikatnie zmienny liniowo, myślę że wystarczy złapać dwa przekroje odciskiem w wosku lub w gipsie i skanerem przenieść do cada. To umożliwi późniejsze rozrysowanie żeberek i dźwigarów gdyby ktoś chciał robić model konstrukcyjny, lub wygenereowanie bryły dla obrabiarki 3D. Kadłub podobnie - metodą chałupniczą wyskalowana fotka widoku bocznego plus przekroje w charakterystycznych miejscach zdejmowane na połówce kadłuba choćby miękkim drutem. W czasach deski kreślarskiej miałem taki wężyk który dawał się dowolnie wyginać i kreślić powtarzalne krzywe. Reszta detali typu okucia, otwory itd zdejmowałbym wymiary suwmiarką od ustalonych punktów bazowych.
Pomjam skanery 3D do których nie mam dostępu.

Re: Double - piękna brzydota. Jak sklonować?

: 6 paź 2014, o 12:49
autor: Don Mirson
Ale fajny śmiesznolot :)

Re: Double - piękna brzydota. Jak sklonować?

: 6 paź 2014, o 12:55
autor: Artu
Grzegorz, mniemam, że to nie ostatni model z Twojego "magazynku" hmm Bo co i raz Zaskakujesz jakąś "nowością" :grin2:
Modelik bardzo fajny, a co najważniejsze uniwersalny... dobry na wiosenne roztopy, bo nie trzeba się zastanawiać, gdzie wylądować :rotfl2:

Re: Double - piękna brzydota. Jak sklonować?

: 6 paź 2014, o 13:15
autor: Ramotny
Artu pisze:Grzegorz, mniemam, że to nie ostatni model z Twojego "magazynku" hmm Bo co i raz Zaskakujesz jakąś "nowością" :grin2:

a mam jeszcze parę... :)
A6M2 Zero 1,4m
Obrazek
Cessna 337 1,2m (dokładnie jak na foto)
Obrazek
F14 (taki jak ulotnił Bartoszko - niestety foty na imageshacku szlag trafił)
Obrazek
F16 (SKYARTEC)
Obrazek
Pitts 60cm
Obrazek
Partenavia P-68 (jedna większa 1,4m w styro...
Obrazek
...druga mniejsza 1,2m tartak)
IMG_0116.jpg

Funliner (bliski brat Partenavii - prawie bliźniak)
Obrazek
Cessna 152 1,2m ARF tartak
i parę drobiazgów...
Ale chwalenie się tym nie jest chwalebne... :hammer:
(Zero, F14 i F16 jeszcze długo będą w pudłach bo nie dam ich obić na klepisku a póki co żadnego przyzwoitego pasa nie ma okolicy)

(PS: jeszcze żeby do tego mieć trochę czasu w zapasie... :masakra: )

Re: Double - piękna brzydota. Jak sklonować?

: 6 paź 2014, o 13:25
autor: Kowal
Możesz też ściągnąć program Profili i znaleźć profil. Zrób dokładniejsze zdjęcie profilu. Może coś się uda wykombinować.

Re: Double - piękna brzydota. Jak sklonować?

: 6 paź 2014, o 13:34
autor: Don Mirson
I to wszystko czeka na złożenie??

Re: Double - piękna brzydota. Jak sklonować?

: 6 paź 2014, o 13:41
autor: Artu
Ramotny pisze:Ale chwalenie się tym nie jest chwalebne... :hammer:

Tym bardziej, że ktoś "niepowołany" może to przeczytać :rotfl2: No chyba, że nie Zszedłeś jeszcze "do podziemni" ze Swoim hobby hmm

Ramotny pisze:jeszcze żeby do tego mieć trochę czasu w zapasie... :masakra: )

Mam to samo... :masakra:

Bardzo mi się podoba ta Cessna 337 :approve:

Re: Double - piękna brzydota. Jak sklonować?

: 6 paź 2014, o 13:46
autor: Ramotny
miruuu pisze:I to wszystko czeka na złożenie??

ano... albo brak czasu albo brak przyzwoitego lotniska a w zasadzie oba na raz.
Póki co tłukę wszelkiej maści styropiany/elapory itp bo bardziej odporne na nasze klepisko...

Aha - zapomniałem że przewinął sie przez moje ręce i nawet latał X-43. Niestetu EDF okazał się bardzo słaby, latał na przeciagnięciu i w ostatecznie skończył z nosem w glebie. Mam go jeszcze ale reanimacja jest praktycznie niewykonalna...
Obrazek

Re: Double - piękna brzydota. Jak sklonować?

: 7 paź 2014, o 19:32
autor: Ramotny
Tyle zostało z mojego X43:
X43_po_crashu.jpg


i jeszcze znalazłem takiego cosia do złożenia:
LONG_EZ.JPG

Re: Dla Modelarzy z rodziny "NIE dla FPV"

: 10 paź 2014, o 20:48
autor: aikus
Odkopie troche, ale przy okazji mojej walki z serwami HK zaklócajacymi stabilizacje niechcacy "wpadlem" na ten watek i ...
...
I co? Jakies wiesci? Bedzie cos z tego?
Bo jakby bylo to ja bym chcial...
Jeszcze nic nie zgubilem, ale jest to taka troche moja fobia, zeby to sie wlasnie nigdy nie stalo. To juz wolalbym pionowo dziobem w ziemie... :/ :wall: (tfu tfu, bo wiadomo, ze najbardziej to wole zawsze lądowac bezpiecznie).

Re: Dla Modelarzy z rodziny "NIE dla FPV"

: 10 paź 2014, o 21:12
autor: Artu
Ano powstał Autopilot Dedalus, a więcej o nim w temacie Autopilot nie dla nas...

Krzyżak do silnika z drukarki 3D

: 12 paź 2014, o 21:06
autor: Ramotny
Dzięki Tom4cad stałem się posiadaczem nowego krzyżaka do silnika do mojej Cataliny...

A było to tak....

Ramotny pisze:Kupie/zapłacę za wykonanie 2 krzyżaków wg załączonego rysunku:
Krzyzak.jpg

Wymiary obowiązkowe:
4 otwory 3mm na średnicy 44mm
2 otwory 3mm na średnicy 16mm
2 otwory 3mm na średnicy 19mm
otwór centralny 10mm
Poza tym kształt obojętny. Preferowany materiał dural 2mm ale chętnie rozważę inne propozycje.

Re: [K] krzyżak do silnika

: 12 paź 2014, o 21:47
autor: tom4cad
A może by to druknąć?