Strona 1 z 3

Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 15 lip 2020, o 15:04
autor: zborecque
Siema, mam pytanko bo może ktoś się spotkał z tematem, w necie nic nie mogę wyguglać :(

Mianowicie: serwa TowerPro (te zwykłe najzwyklejsze SG92R) nie działają mi z odbiornikiem Orange ORX R168XL (DSMX, nadajnik Spektrum DX9).
Ktoś wie o co tu chodzi? Nadajnik/odbiornik/serwo na 100% sprawne (serwo podpięte do testera działa, odbiornik i nadajnik działają, bo normalnie pracują z innymi modelami, inne serwa podpięte do tego odbiornika działają: Hitec, E-Sky, KST). Z ciekawości podpiąłem jedno TowerPro pod odbiornik Spektrum i też nie działa (ale inaczej: chodzi sobie losowo w różne strony). Mam 4 takie TowerPro - z każdym jest to samo. Ktoś ma jakiś pomysł?

Pytam tutaj, bo temat dotyczy kombata, ale w sumie to tak trochę na pograniczu działu z serwami, aparaturami Spektrum i klonami typu Orange.

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 16 lip 2020, o 17:10
autor: zborecque
Hmmm.... przed chwilą zrobiłem próbę z innym odbiornikiem Spektrum - podłączyłem TowerPro do AR6200 przez żyrko Tarota i użyłem tego samego ESC/BEC (jakiś noname 30A z BECem 1A - ktoś doradził mi, że BEC może być słaby i TowerPro nie chcą ruszyć) i serwo działało! Normalnie reagowało na inputy z apki etc.
Ktoś coś? Kupować do kombata odbiornik inny?

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 16 lip 2020, o 17:40
autor: redb
Mało się znam ... ale moze to serwo analogowe a z odbiornika wychodzi sygnał cyfrowy?

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 16 lip 2020, o 20:31
autor: mwx
Niektóre odbiorniki mają możliwość ustawienia szybszego odświeżania sygnału sterującego niż co 20us. Może tak właśnie masz ustawione a serwa zacnej marki TowerPro nie ogarniają kuwety.

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 16 lip 2020, o 20:34
autor: zborecque
No właśnie nie kojarzę żadnego sposobu na sprawdzenie czy ustawienie tego w Orange. Nie ma żadnego interfejsu, przycisku na płytce, nic. W nadajniku mogę wybrać pomiędzy 11 a 22 us, ale wszystko mam w zasadzie zbindowane na 22 us.

Sent from my SM-A600FN using Tapatalk

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 16 lip 2020, o 20:40
autor: aikus
redb pisze:Mało się znam ... ale moze to serwo analogowe a z odbiornika wychodzi sygnał cyfrowy?


Z odbiornika zawsze wychodzi PWM.
To czy serwo jest analogowe czy cyfrowe to trochę inna bajka - tu chodzi o specyfikę ich pracy.
Serwo analogowe działa tym większym momentem na orczyku im większy ma uchyb (w jakimś tam zakresie) aż dochodzi do maksymalnego momentu jaki potrafi wygenerować i potem uchyb może rosnąć, a moment jest po prostu maksymalny.
Serwo cyfrowe, działa zero-jedynkowo: Jest uchyb - jest maksymalny moment na orczyku.

Jak podłączysz sobie dwa serwa do odbiornika czy testara i ustawisz orczyki w neutrum, jednym serwem będzie jakiś analog (np. właśnie tower Pro) a drugim cyfra (np. TGY306) i spróbujesz siłować się z orczykiem to poczujesz różnicę.
W cyfrze orczyk będzie jakby przybity do swojej pozycji (z dokładnością do luzu na przekładni i deadbandu serwa).
W analogu będziesz mógł ten orczyk trochę "bujnąć" - mocniej lub słabiej, w zależności jaką siłe do niego przyłożysz.

Co do meritum wątku +1 dla tego o czym pisze MWX.

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 16 lip 2020, o 22:49
autor: oki188
Odbiorniki orange to złom nigdy więcej tego badziewia nie kupuj. Niby jakaś nowa wersja się pojawiła ale i tak im nie ufam.

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 16 lip 2020, o 23:04
autor: aikus
To druga prawda... Co prawda nigdy nie miałem odbiornika Orange, ale widziałem naprawdę dośc modeli które przez to gówno spadły.
Ponadto miałem żyrko trójosiowe orange - HK kiedyś sprzedawało takie cudo za kozie boby.
Mają jedną zaletę: są tanie.
A reszta - same wady.

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 17 lip 2020, o 01:08
autor: mwx
Bosz, Aikus. Jak Ty mnie z tym uchybem zaimponowałeś tera.

Bez związku z tematem, ale brzmi zaje**scie mądrze.

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 17 lip 2020, o 01:23
autor: aikus
Uchyb - różnica pomiędzy położeniem w którym serwo chciałoby być a tym w którym jest.

To pojęcie poznałem kiedyś na jednym takim forum modelarskim... gdzie generalnie jest kilka tylko sensownych osób które cokolwiek wiedzą. Cała reszta to chamy bufony i kółeczko wzajemnej adoracji.
I w ogóle jeśli chodzi o źródło wiedzy to słabo tam jest.
Nie wiem zresztą nawet czy nie od ciebie się tego nauczyłem... No albo od jakiegoś podobnego chama...

BPMSPANC

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 17 lip 2020, o 01:36
autor: mwx
Szacun za to że wyłapałeś mądry termin wśród powodzi chamskich bluzgów, przyswoiłeś i z gracją stosujesz.
Teraz i Ty możesz udawać mądrego. Cham, ale z orężem w postaci wiedzy.

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 17 lip 2020, o 08:11
autor: PiotrS
Jakaś chemia między wami, chłopaki jest ;) ?

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 17 lip 2020, o 08:37
autor: aikus
blać, wydało się :masakra:

Nie, no... nie wiem czy to chemia... po prostu imponuje mi Maćka oręż ...

Więc może nie chemia, tylko chamia...
:vhappy:

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 17 lip 2020, o 11:36
autor: redb
Ale o jakim orężu mowa? Choć nie .... nie chcę wiedzieć!

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 17 lip 2020, o 11:43
autor: mikegsx400
aikus pisze:
To pojęcie poznałem kiedyś na jednym takim forum modelarskim... gdzie generalnie jest kilka tylko sensownych osób które cokolwiek wiedzą. Cała reszta to chamy bufony i kółeczko wzajemnej adoracji.
I w ogóle jeśli chodzi o źródło wiedzy to słabo tam jest.
Nie wiem zresztą nawet czy nie od ciebie się tego nauczyłem... No albo od jakiegoś podobnego chama...

BPMSPANC


O ch%ju złoty! Tutaj? :swir:




BDSM :rotfl:

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 17 lip 2020, o 13:42
autor: zborecque
oki188 pisze:Odbiorniki orange to złom nigdy więcej tego badziewia nie kupuj. Niby jakaś nowa wersja się pojawiła ale i tak im nie ufam.


Tu się do końca nie zgodzę, ale właśnie na potrzeby tego kombata kupiłem na PFMRC odbiornik spektrum AR610. I... chyba nawet od Ciebie właśnie :) :D

Tak czy owak - odbiorniki Orange/Redcon/Lemon etc. wg mnie są złe i używam ich często, ale nie do helików. To są właśnie fajne odbiorniki do dronów czy do niskokosztowych skrzydełek/kombatów itp. W dronach nigdy nie miałem tego typu problemów bo tam nie mam serw. A w skrzydełkach używałem serw HiTec, bo takie mi zostały po jakichś helikach. Niedawno zbudowałem dwa kombaty - i w obu planowałem użyć właśnie odbiorników Orange. Jeden kombat już jest ukończony. Nic nie wzbudziło mojej czujności, bo ten dostał serwa Hitec + E-Sky. Te serwa pyknęły od razu. W tym tygodniu kończyłem drugiego kombata, ale do niego kupiłem jakieś właśnie TowerPro, żeby było tanio. Ale nie przewidziałem, że nie zagrają z tym Orange.
Co do jakości wykonania/zasięgu tych odbiorników - trudno mi się wypowiadać. Nie miałem z nimi nigdy problemu. Jedyny incydent jaki pamiętam - to raz jak skrzydełkiem wyleciałem mega mega wysoko to wydaje mi się, że na chwilę straciłem link. Chwilę potem jak skrzydełko się nieco obniżyło zasięg wrócił i dokończyłem lot. Z tego wszystkiego nie pamiętam nawet czy spojrzałem na diodę czy i ile ramek straciło. Nigdy potem nic się nie działo z tymi odbiornikami.

W weekend zrobię próbę z wpięciem kondensatorka 4700uF, ale nie wiem czy to do końca wina BEC (w obu kombatach jest wsadzony ESC 30A/BEC 1A typu "noname") - w tym pierwszym kombacie działa bez problemu. A jak zrobiłem próbę i podłączyłem Tower Pro + ten BEC "no name" do odbiornika spektrum - to serwo działało normalnie i słuchało inputu. Nie miało też znaczenia, czy w systemie jest jedno serwo czy trzy. Mierniczek pokazuje na pinach w tym Orangu czyste 5.0V. Podczas tej próby ze spektrumem TowerPro było wpięte w żyrko Tarot - może tutaj coś? Żyrko by dawało stabilniejsze napięcie niż odbiornik bezpośrednio? Czy po prostu generuje własny sygnał, który już jest odpowiedni dla TowerPro, a sam odbiornik już nie?

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 17 lip 2020, o 14:01
autor: aikus
mikegsx400 pisze:O ch%ju złoty! Tutaj? :swir:




BDSM :rotfl:


Maaaajkiii .. No nie mów na mnie chuju proszę cię nawet jeśli złoty....

Lepiej powiedz hałdujudu.
nawet jeśli w dupę jebany

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 17 lip 2020, o 23:49
autor: oki188
zborecque pisze:Tu się do końca nie zgodzę, ale właśnie na potrzeby tego kombata kupiłem na PFMRC odbiornik spektrum AR610. I... chyba nawet od Ciebie właśnie :) :D


Pierwsze odbiorniki ORANGE miałem jak na rynku panowało jeszcze DSM-2 i nie było wtedy DSM-X pracowały wówczas OK bez problemów (chodź niektórym modele spadały mi na szczęście nie, a pracowałem wtedy na DX6i DSM2). Kiedy na rynku pojawiło się DSM-X pojawiły się odbiorniki ORANGE DSM-X Compatible które na słynnym Hobby-kingu nabyłem 4 sztuki. Z wszystkimi były jaja od samego początku dwa wcale nie pracowały w nowszym systemie a 2 zrywały linka nawet w bardzo bliskich odległościach. Na PFMRC jest nawet wątek w którym modyfikuje je tak by wzmocnić sygnał jaki odbierają lecz dalej były cyrki. Dlatego te odbiorniki dyskwalifikuje od razu. Jeśli link jest zrywany jak latasz sam to co będzie jak zaczniesz latać w tłumie gdzie pasmo jest zasiane innymi sygnałami, można zrobić krzywdę sobie lub komuś innemu nawet takim piankowym kombatem.
Powiedziałem dość tanim zamiennikom i w każdym modelu staram się używać odbiorników ORYGINALNYCH które niestety do tanich nie należą, zresztą renomowanych firm jak Graupner, Futaba też nie są tanie. Ponieważ można dostać (tańsze kiedyś dziś ju z są sporo droższe) zamienniki np AR6210, AR8000 w DSM-X na Aliexpress, postanowiłem zakupić kilka na próbę właśnie do takich kombatów i innych wynalazków (najwyżej je wywalę tak sobie powiedziałem). Porównałem ich wykonanie elektroniczne do posiadanych oryginałów odpowiednich modeli i przyznam że byłem w szoku jak odbiorniki były niemal identyczne, na identycznych podzespołach (wartości elementów, procesory). Te odbiorniki spisują się do dziś bez problemów nigdy nie straciłem na nich linka a nawet 1,5km odlatywałem na FPV. Ostatnio dostałem odbiornik REDCON CM703 na testy gdyż kolega skarży się że tracą zasięg oraz trzepią sterami (ma ich kilka i każdy robi to samo). Po sprawdzeniu elektroniki okazuje się że Chińczycy ZJEBALI sprawę z antenami bo jak łączysz 2 ze sobą to nie robisz tego równolegle tylko wykorzystuje się do tego odpowiednie splitery (rozgałęziacze, sprzęgacze) - zapewniają one właściwe dopasowanie anten do urządzenia, skutki niedopasowania to między innymi cyrk z zasięgiem. Testy i modyfikacje odbiornika TRWAJĄ. Jeśli ktoś chce latać na tych ORANGE, REDCON czy innych to jego wola ale oby nie doszło kiedyś do jakiegoś wypadku z powodu tego BADZIEWIA. jeśli któryś z chińskich zamienników które używam nawali chodź raz wszystkie trafią na czarną listę i będę bazował tylko na oryginałach, aby zapewnić sobie i innym bezpieczeństwo. Tak AR610 kupiłeś ode mnie i fajnie że do modelu pójdzie porządny odbiornik :)

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 18 lip 2020, o 01:30
autor: Gmeracz
aikus pisze:Lepiej powiedz hałdujudu. nawet jeśli w dupę jebany

No po anglinsku to nie kumasz za bardzo.

Re: Serwa TowerPro i odbiornik Orange

: 18 lip 2020, o 09:14
autor: dawo
Oki niestety też mam kilka odbiorników redcon - jeśli skopane jest to polaczenie anten to czy nie wystarczy odpiąć jedna z nich (pytanie laika). Niestety moje odbiorniki też nie grzeszą zasięgiem!