Strona 1 z 6

Nowe,rewolucyjne smigla?

: 25 mar 2011, o 14:57
autor: edek

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 25 mar 2011, o 21:58
autor: Kowal
Edek, śmigi szablaste nie są są nowe, nie są też rewolucyjne. Znan są od lat. Ciekawy jestem jaki zysk procentowy w sprawności dają te konkretne sztuki, bo to nas interesuje. Sądzę, że różnica w cenie zakupu sprawi, że nadal będziemy latali na klasycznych śmigach.

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 25 mar 2011, o 22:08
autor: edek
Swierzak jestem wiec nie wiedzialem :oops: Myslalem ,ze to cos nowego bo nigdy z taka koncepcja sie nie spotkalem.

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 25 mar 2011, o 22:10
autor: Kowal
Teraz dopiero się zczaiłem, że one są wygięte w drugą stronę niż "klasyczne" śmigi szablaste. Robi się ciekawie, ale jeszcze nie wiem dlaczego.

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 25 mar 2011, o 22:32
autor: Gmeracz
Looks wery interestings end awsom in de fiuczer...

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 25 mar 2011, o 22:45
autor: Max S
Gmeracz pisze:Looks wery interestings end awsom in de fiuczer...

Przez moment sie zastanawialem czy aby przez pomylke nie zalogowalem na Helifreak.com :dk: :vhappy:

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 25 mar 2011, o 22:56
autor: AdamskY
krzywizna śmigła daje jego większą powierzchnie i sile nośną w porównaniu do śmigła o tej samej średnicy?

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 25 mar 2011, o 23:18
autor: Ramotny
Analogia do śrub okrętowych: mniejsza kawitacja, cichsza praca i większa sprawność

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 25 mar 2011, o 23:31
autor: Gmeracz
Grześ musiał dobić od razu kawitacją... No ale wygląda że może to być jakaś nisza techniczna tyle że technologicznie trudne 30-40 lat temu teraz w dobie wszechobecnego węgla możliwe do masowego wykonania. Czemu nie?

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 25 mar 2011, o 23:50
autor: pma_
Ramotny pisze:Analogia do śrub okrętowych: mniejsza kawitacja, cichsza praca i większa sprawność

Od kiedy w powietrzu masz kawitację? Co ci paruje po stronie zmniejszonego ciśnienia? coś przekombinowałeś :)

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 25 mar 2011, o 23:53
autor: Ramotny
pma_ pisze:
Ramotny pisze:Analogia do śrub okrętowych: mniejsza kawitacja, cichsza praca i większa sprawność

Od kiedy w powietrzu masz kawitację? Co ci paruje po stronie zmniejszonego ciśnienia? coś przekombinowałeś :)

No kurcze musiałem jakoś błysnąć... ;) a że niektórzy odkryli podstęp... :masakra: cóż... zdarza się... :oops: :D

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 25 mar 2011, o 23:55
autor: edek
Czyli nie jestem taki glupi,bo tez mi to nie pasowalo :> Ale sie czuje mondry.

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 26 mar 2011, o 00:29
autor: Ramotny
Wracając do sedna: zakrzywienie śmigła zwiększa jego powierzchnię bez zmiany średnicy dzięki czemu może przenieść większą moc.

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 26 mar 2011, o 00:53
autor: tomek68
Zakrzywienie śmigła zwiększa szansę głównie na jego sprzedaż i drenaż kieszeni potencjalnych użytkowników żądnych nowinek.

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 26 mar 2011, o 09:13
autor: Kowal
Szablaste śmigi są głównie wysokościowe, jak np. w hamerykanskym wypłodzie SR22 Cirrus. Są dość drogie w produkcji. Cieżko powiedzieć, czy się sprawdzą w modelach. Ciągle zastanawiam się nad efektem zagięcia ich do przodu. To może być fajny nóż do ciasta taka śmiga na dużych obrotach.

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 26 mar 2011, o 21:17
autor: Gmeracz
A mnie się tam wydaje że bardziej chodzi o zmniejszenie zawirowań brzegowych i siły nośnej przez zwiększoną powierzchnię...

Re: Nowe,rewolucyjne smigla?

: 26 mar 2011, o 23:08
autor: Kowal
Gmeracz pisze:A mnie się tam wydaje że bardziej chodzi o zmniejszenie zawirowań brzegowych i siły nośnej przez zwiększoną powierzchnię...


Coś w tym może być być powiedział wnuczek trzymając urnę z prochami babci. Analogicznie do skrzydeł, większe wydłużenie itd. Ale nadal mnie to nie przekonuje :-D. Kolejny temat na listę rzeczy magicznych do wyjaśnienia ;-)

Lotki, stery - mocowanie

: 15 lip 2011, o 10:54
autor: Don Mirson
Na innym forum wyczytałem o sprawdzonej i banalnie prostej metodzie montażu sterów i lotek.
Metoda oczywiście nie dotyczy dużych modeli. Sprawdzona jednak na kombatach, co oznacza, że zawiasy powinny dobrze trzymać...


Re: Lotki, stery - mocowanie

: 15 lip 2011, o 12:13
autor: Kowal
Ja stosuję inną metodę. Można to robić w modelach depronów i sporych szybowców. Ostatnio kumpel robił tak w 2,5 metrowym szybolku (klasyczna konstrukcja, żeby Was przekonać powiem, że koszt tego modelu to ok. 1500zł, więc połączenie musiało być pewne. Model był robiony na czyjeś zamówienie). Zastosował do tego zwykłą taśmę biurową, taką jaka często stoi na waszym biurku. Mała, przeźroczysta. Zupełnie wystarczy. Metoda ta jest dość stara i pewna.

Potrzebna nam jest taśma klejąca. Zależnie od wielkości modelu i jego przeznaczenia stosujemy taśmę o odpowiedniej grubości i wytrzymałości.

#1 Naklejamy taśmę od góry na ster i statecznik leżące na płaskiej powierzchni.

#2 Wyginamy ster o 180st, jak na rysunku i naklejamy taśmę od drugiej strony.

#3 Gotowe. Połączenie jest bezszczelinowe, gładkie i wytrzymałe.

Warto się przyłożyć do naklejenie taśmy równo i bez bąbli powietrza oraz sprawdzić jak dana taśma trzyma się materiału z którego zrobiony jest model.


Wysokich lotów !!!

Obrazek

Re: Lotki, stery - mocowanie

: 15 lip 2011, o 12:18
autor: Don Mirson
Stosowałem tą metodę.
Ważne jest, szczególnie przy małych modelach, żeby taśma nie była zbyt gruba. Jesli będzie gruba i sztywna, lotki będą ciężko chodzić.

Warto też zwrócić uwagę na to, żeby pomiędzy lotką a resztą skrzydła nie było zbyt dużego odstepu z samej taśmy. W takiej sytuacji lotka będzie sie przemieszczać (czasem będzie wyżej, czasem nizej).

Oczywiście taśmę naklejamy po wcześniejszym delikatnym maźnięciu uhu por'em po powierzchni, której ma się trzymać. Inaczej się odlepi dość szybko...