Hej na początku prosiłbym moderatora o przeniesienie całej 4 strony do działu jaki heli na początek.Zaczęło się od pustych magazynach aligna,ale temat w końcu zboczył z kursu.Kenobi36 pisze:Gratuluję wyboru
helikoptera jednorazówki.
Dałem taki przykład,w pełni i tylko polegam na opinii forumowiczów,bo już kiedyś nie posłuchałem się,nie poradziłem i były łzy...
Damdodo świetnie to ująłeś,tą całą pasję,ze to nie tylko latanie,ale zdobywanie wiedzy,naprawa,emocje
Damdodo pisze:Bo już chyba jesteś wystarczająco zmęczony
Kucze,ale trafiłeś i ogólnie za posta dostajesz szczere podziękowanie,bo dużo zrozumiałem dzięki temu,co nie oznacza,że innym nie jestem wdzięczny.Zmęczony,wiesz,bo na początku jest ciężko,wiele trzeba się nauczyć.
Syfon pisze:Jesli trafisz na milych kolegow, a ich nie brakuje, to pomoga ci tez wystartowac pierwszy raz, bo nie jest lekko.
No właśnie tu jest mój największy problem,nie ma tu ludzi co latają i zostaje ze wszystkim sam.Tak,byłoby inaczej,była by wspólna pasja,jakaś pomoc,czy da apki czy pierwszych lotów.
Żona już nienawidzi słowa helikopter,chociaż namówiłem ją na 15 min symka i muszę powiedzieć ,że polatała potem na żywo 3ch samolotem i nawet było spoko.
Syfon pisze:A w miedzyczasie proponuje sciagnac/kupic symulator, ktorych pelno w sieci i sprobowac wystartowac i wyladowac, bez rozbicia. Bo to za pierwszym razem jest sztuka.
Wiem mam Phoenix i RF7 i latam,na początku ,była tragedia i dalej jest trudno.Powoli łapię odwrócone loty(tzn.nie łapie gleby po 5 sekundach), latam postępowe i zamawiam V977 i katuje ją do bólu.W planach docelowo mam zamiar latać w dość małym pokoju ,jakieś plecki,pętelki.
Skończyłem technikum samochodowe i rysunek techniczny miałem jakiś czas,także sam złoże helika i sam ustawię apkę.
Dużo jest flików na youtube,tutaj tez się mogę poradzić...Oglądam i się edukuję,by nie być lakiem napalonym na latanie,a niczego innego nie umiejącym zrobić,dzięki Damdodo do końca to zrozumiałem.