Gaui X3 - dlaczego właśnie ONA

Gaui 200, Gaui 255, Gaui 425, Gaui 550, Gaui X5, Gaui X7
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 5 kwie 2018, o 06:37

No z jednej strony piszesz że totalna kaplica, z drugiej że za słabo latasz (choć latasz zajebiscie) żeby pokazać figury w których puści.

A ja mowie. Zanim ocenisz, przeleć się i nie tworzmy opini na bazie teorii ;) polecisz na moim setupie i uznasz że chujowo- nie podważe nawet jednego słowa z Twoich ust.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16288
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1772 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 5 kwie 2018, o 06:44

miruuu pisze:No z jednej strony piszesz że totalna kaplica, z drugiej że za słabo latasz (choć latasz zajebiscie) żeby pokazać figury w których puści.


Nigdzie nie napisałem, że totalna kaplica.
Napisałem coś wręcz przeciwnego - żę raczej tak totalnie źle to prawdopodobnie na pewno nie jest.

miruuu pisze:A ja mowie. Zanim ocenisz, przeleć się i nie tworzmy opini na bazie teorii ;) polecisz na moim setupie i uznasz że chujowo- nie podważe nawet jednego słowa z Twoich ust.


No ale jaki to ma sens:) Nie będzie mi się dobrze latało na Twoim setupie, bo to Twój setup a nie mój ;)
A czy helik będzie się zachowywał poprawnie?
Oczywiście żę tak, bo nie mając swojego setupu i nie będąc wlatanym w model nie odważę się go przycisnąć "To the limit" i nie odważę się podejmować prób odkrycia na drodze empirii gdzie ten limit jest...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16288
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1772 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 5 kwie 2018, o 06:50

Nie no ale ok, przelecę się chętnie.
Wpadnij w sobotę na Reguły, może jakieś ognisko zrobimy (jak pogoda pozwoli) ...
;)
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 5 kwie 2018, o 06:54

Aikus, ale tu nie chodzi o szukanie jakichś limitów. Jedziesz na pole, wyjmujesz helika i z reguły robisz swoje, które przypomina to co robiłeś ostatnio, przedostatnio i tak dalej. I to zrobisz każdym innym obcym helikiem z palcem w dupie.

Ja o takim locie mówię a nie o szukaniu limitów Te mam w dupie. Chodzi mi o latanie, które praktykujemy ;)

Nie wiem czy będę w ten weekend w Wawie, ale w następny powinno się udac. Kielbe chętnie opierdziele :)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16288
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1772 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 5 kwie 2018, o 06:56

No dobra dobra, spoko tak jak mówię przelece się chętnie a ewentualne wnioski zostawimy sobie na potem.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 5 kwie 2018, o 07:03

Pasuje ;)

Czy mógłbym prosić moderatora Wojtka o posprzątanie wątku z gałką bo jakiś łysy troll się tu wdarł?
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16288
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1772 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 5 kwie 2018, o 07:15

Trol I moderator w jednym mieszkali forum...
:swir:
:vhappy:
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 5 kwie 2018, o 08:31

po gałkach nie czyszczę
Helikoptery
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16288
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1772 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 5 kwie 2018, o 10:41

Tak sobie jeszcze myślę... luźno zupełnie ni niezobowiązująco, że z tym ustawianiem kątów skoku ogólnego na receptę typu "ma być 11*, albo ma być 12* to też jest o dupę potłuc, bo bardzo dużo zależy tu od łopat.
Dla łopat mocno wyprzedzonych trzeba ustawiać mniejsze kąty i różnica jest naprawdę odczuwalna.
Jak kiedyś na początku latałem Gauką X3 na łopatach gaui a potem założyłem jakieś inne - nagle mi ogon zaczął puszczać. Zmniejszyłem kąty i było OK.
Ale potem wróciłem do łopat Gaui i kąty były za małe.
A różnica pomiędzy tymi dwoma ustawieniami to było ... nie wiem ile, ale poniżej jednego stopnia.
Więc Align podaje w instrukcji referencyjnie 11* - OK, fajnie, niech będzie 11*, ale dla jednych łopat to może byc bardziej 10,5, a dla innych - bardziej 11,5 ...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 5 kwie 2018, o 11:04

Tak tak. Np na alzrc te 11 stopni to już za malo. A niby tylko jakiś 1mm wezsze...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16288
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1772 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 5 kwie 2018, o 11:43

Szerokość łopat to jedno (ergo ich powierzchnia nośna).
Ale wyprzedzenie łopaty to druga rzecz. Im bardziej łopata wyprzedzona, tym większą ma tendencje do samozwiększania kąta natarcia (czy raczej zaklinowania), czyli np. w wyprzedzonej łopacie jak ustawisz 11*, to przez luzy w mechanizmie głowicy oraz przez podatność łopaty może się okazać, że ona de facto ma kąt 12 stopni, do tego bliżej głowicy będzie miała mniejszy, a dalej od głowicy - większy (właśnie przez podatność łopaty na skręcanie).

Kiedyś kilkukrotnie spotkałem się z teorią, że do FBLi nie stosuje się łopat wyprzedzonych, że łopaty wyprzedzone stosowało się tylko do prętów, ale jak się sprawdzi łopaty to okazuje się, że WSZYSTKIE (z nielicznymi wyjątkami) są łopatami wyprzedzonymi. Mniej lub bardziej ale wszystkie.
Wyjątkiem, jak narazie jedynym który trafiłem były łopaty asymetryczne SpinBlades.
RJXy 325mm (jak dobrze pamiętam to Vectory) były PRAWIE neutralne.
Przeważnie wszystkie tanie chińskie łopaty są mocno wyprzedzone.

Nigdy nie trafiłem łopaty opóźnionej (nie wiem czy to czasem nie jakaś głupota i czy takie łopaty w ogóle istnieją).

Jak ktoś bardzo chce to mogę posprawdzać łopaty które mam aktualnie w hangarze - byłby tego całkiem fajny przegląd: gaui 360mm, Align 360mm, ALZRC 380mm, ZEAL 380mm i chyba coś jeszcze, ale nie pamiętam co...
A, no i Zeal 700mm - to co prawda zupełnie inna klasa, ale w celach poglądowych sprawdzić można.
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 5 kwie 2018, o 11:53

A jak zmierzyć owo wyprzedzenie? Rozumiem, że w tunelu przedmuchać to wyjdzie szydło z worka, ale pytam raczej o domowe warunki.

Takie wyprzedzone łopaty mimo nazwy nie są tak do końca symetryczne, ale ta niesymetryczność występuje w znacznie mniejszej skali?
Dobrze kombinuję czy szarlatanię?
"Chwyciło i nie puszcza...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16288
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1772 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 5 kwie 2018, o 12:11

Nie nie, wyprzedzenie nie ma nic wspólnego z profilem łopaty.

zobacz, zajrzyj tutaj:

https://goo.gl/photos/eiPC7hQVrPMVhMnAA

tak się w domowych warunkach sprawdza wyprzedzenie łopaty (nota bene innego sposobu nie znam)
jak sznureczek jest równoległy do krawędzi natarcia to łopata jest neutralna.
Jak na końcu jest dalej niż przy uchwycie to jest wyprzedzona.
Gdyby na końcu był bliżej krawędzi natarcia niż przy uchwycie - to byłaby to łopata opóźniona.

Aha no i ten sznureczek to pion rzecz jasna ;)
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 5 kwie 2018, o 12:28

Aaaaa. Już wiem. Dzięki za rozjaśnienie. :nw:
Całkiem z boku przyszła mi myśl: Czy to może działać jak w profilach skrzydeł niektórych myśliwców? W sensie im bardziej wyprzedzone tym mniej stabilne aerodynamicznie? Czy to całkiem inny trop i charakterystyka łopat działa jakoś inaczej?
Aaaaa. i jeszcze jedno. Jeśli chcieli byśmy porównać różne łopaty to najrozsądniej było by je (wyprzedzenie) określać w stopniach?
"Chwyciło i nie puszcza...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16288
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1772 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 5 kwie 2018, o 13:00

Mati pisze:Aaaaa. Już wiem. Dzięki za rozjaśnienie. :nw:
Całkiem z boku przyszła mi myśl: Czy to może działać jak w profilach skrzydeł niektórych myśliwców? W sensie im bardziej wyprzedzone tym mniej stabilne aerodynamicznie? Czy to całkiem inny trop i charakterystyka łopat działa jakoś inaczej?


Chyba ... hmm .... trochę inaczej jednak... ale nie wiem... znaczy, nie widzę analogii pomiędzy wyprzedzeniem łopaty a profilem skrzydła w samolocie, być może jakaś jest...
Popatrz sobie na łopatę jakbyś ją złożył w okuciu o powiedzmy 45stopni zgodnie z kierunkiem obrotu.
Wtedy jak zwiększasz kąt, to końcówka łopaty idzie do góry i jeśli taki wirnik będzie sie kręcił to łopata będzie sama sobie chciała zwiększyć ten kąt jeszcze bardziej.
Z drugiej strony, jeśli ją złożysz o powiedzmy 45 stopni "do tyłu", to zwiększając jej kąt, spowodujesz, że końcówka łopaty będzie szła w dól, więc łopata będzie się przeciwstawiała temu zwiększaniu kąta.
I to jest dokładnie to co się dzieje samoczynnie w zależności od wyprzedzenia łopaty, tylko oczywiście w dużo mniejszym stopniu, ale wystarczającym, żeby był odczuwalny.

Popatrz na łopatki w niektórych mikrusach. Niektóre mają w środku długości takie HGW do czego służące bombki. wystające takie pręciki z krawędzi natarcia.
Nie wiadomo czemu służą, ale jak je upierdzielisz, to helikiem sie nie da latać.
To jest właśnie waga, która ma za zadanie opóźniać łopatę. Bez tej wagi łopata staje się za bardzo wyprzedzona i FBL mikrusa nie daje rady.

Mati pisze:Aaaaa. i jeszcze jedno. Jeśli chcieli byśmy porównać różne łopaty to najrozsądniej było by je (wyprzedzenie) określać w stopniach?


No chyba najsensowniej by było, tyle, że chyba tak raczej z dokładnością do minut.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16288
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1772 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 5 kwie 2018, o 13:07

aikus pisze:Chyba ... hmm .... trochę inaczej jednak... ale nie wiem... znaczy, nie widzę analogii pomiędzy wyprzedzeniem łopaty a profilem skrzydła w samolocie, być może jakaś jest...



Chyba jednak nie.
Różnica pomiędzy łopatą a skrzydłem jest zasadnicza.
W przypadku łopaty to cała łopata zmienia kąt zaklinowania.
Skrzydło kąta zaklinowania nie zmienia - zmienia tylko swoją geometrię poprzez np. wychylenie lotki.
Ale tutaj wkraczamy na tereny teorii budowy płatowców, a to jest taki temat, że ja im więcej sie dowiaduję tym bardziej jestem przekonany, że gówno wiem i gówno rozumiem.
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 6 kwie 2018, o 07:01

Przepraszam. Nie naświetliłem zbyt dokładnie co się urodziło w tej mojej łepetynie.

Kiedy zobaczyłem fotkę i przeczytałem wyjaśnienia odnośnie wyprzedzenia łopat to zrodziła mi się analogia, (chociaż pewnie nieco na wyrost) do ujemnego skosu skrzydła jak to ma miejsce w Su-47 Berkut. Kiedy pisałeś (Aikus) o kątach, luzach i wzajemnych wpływach w tym podatności na skręcanie co również jest cechą Berkuta, przypomniało mi się, że gdzieś, kiedyś zasłyszałem informację, że jest to konstrukcja hmm niestabilna aerodynamicznie (mogłem źle nazwać) i konieczny jest jakiś specjalny nadzór elektroniki, żeby to oderwało się od ziemi.
Wiem, że to dziwne zestawienie, ale chciałem w ostatnim poście spytać, czy w przypadku wyprzedzonych łopat i wspomnianego skrzydła występują podobne zjawiska, czy ta "analogia" jest kompletnie chybiona. :gas:
"Chwyciło i nie puszcza...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16288
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1772 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 6 kwie 2018, o 08:22

Rozumiem rozumiem o co Ci chodzi, akurat nie kojarzyłem tego z SU-47, ale to chyba nie jedyny myśliwiec, który ma takie skrzydła, choć pewnie jedyny, który ma "takie skrzydła w takim stopniu" ;)
I nie wiem czy w tym jest analogia czy nie. Serio - nie wiem.
Wydaje mi się, że nie, bo nawet ten SU-47 nie ma (chyba) zmiennego kąta zaklinowania płatów nośnych hmm (to byłby szok :wow2: )

Natomiast odnośnie niestabilności aerodynamicznej płatowców to wiem tylko, że owszem, jest coś takiego i kiedyś jeden mój wykładowca w Szkole Linuxa, tak się złożyło, że był absolwentem MELu, i mówił, że po pierwsze samolot może być albo stabilny albo zwrotny, a po drugie, dobry myśliwiec to taki, którym nie da się latać bez komputera. Przypuszczalnie chodziło właśnie o tę niestabilność aerodynamiczną która jest warunkiem koniecznym jakiejś kosmicznej zwrotności maszyny. Tyle, że przy takiej niestabilności, człowiek bez wsparcia komputera nie jest w stanie dostatecznie szybko reagować na uciekanie samolotu ze stanu równowagi chwiejnej w której on się znajduje.
No i to by się trzymało kupy z tym co piszesz.
Ale jak popatrzysz na F-16 czy choćby na MIGa 29 to one nie mają takich kosmicznych skrzydeł, a jakoś nie sądzę, żeby to były konstrukcje stabilne aerodynamicznie ;) (w świetle tego co powyżej)
Ale tak jak mówiłem na początku to są tylko jakieś tam moje domysły, generalnie raczej nie mam pojęcia o czym mówię ;)
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 6 kwie 2018, o 09:44

hmm
Nie wiem czy taki wątek nie rozbudzi skrajnych emocji tak jak ten o precesji żyroskopowej, ale chętnie poznam punkty widzenia.

Krecik - Ty wiesz przecież wszystko - jak to jest z tymi skosami? :grin2:
"Chwyciło i nie puszcza...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16288
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1772 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 6 kwie 2018, o 09:58

Nie róbcie sobie jaj z Krecika!
To jest bardzo mądry chłopak.
Czasem tylko głupoty gada... ale kto z nas nie gada?
:piwo2:

:piwo:

Wróć do „Gaui”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość