![](http://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji23.png)
![Puszcza oko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Gyverek, dostęp do drążków taki sam. Ale całość większa. Po prostu szerzej trzymasz ręce
![Puszcza oko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Jest też cięższy od graupnera. Później zważę, ale i bez tego czuć.
aikus pisze:I co w tym tyle waży...? Ta obudowa jest metalowa?
windcatcher pisze:Gimbale z efektem Hala wpłynęły na rozmiar i wagę. Jest to stalowa hala o ciężkiej konstrukcji ale podobno można w niej latać zimą lub podczas deszczu.
Pytanie czy Mirek ma jakiś model halowy?
aikus pisze: w helikach nadajniki dostają najbardziej wpierdol (gimbale). w samolotach raczej odpoczywają.
mwx pisze:Tylko właśnie dzięki gimbalom bez klasycznych potencjometrów ten "wpierdol" praktycznie przestaje mieć znaczenie.
mwx pisze:Do rzucania i wożenia w plecaku rzeczywiście lepiej miej coś mniejszego/lżejszego, ze względów praktycznych.
Choć ja np. od zawsze wolałem mieć jeden nadajnik do wszystkiego i nigdy nie cierpiałem z tego powodu.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość