Jest możliwe, ale ładowanie "jak należy" w przypadku ogniw NiMH, ogniw nieprądowych oznacza ładowanie PRZEDE wszystkim małym prądem (wzorcowo - 0,1C).
A to oznacza ładowanie przez 12 godzin (przy założeniu że zaczynasz ładować puste ogniwo).
O to oznacza blokowanie ładowarki modelarskiej przez 10 godzin.
Jak dla mnie - absurd.
A jeśli zaczynasz ładować większymi prądami to ... OK, ale prawie na pewno ładowarka modelarska nie będzie tego robić dobrze.
Bo łądowarka modelarska jest przystosowana do łądowania ogniw wysokoprądowych.
Koniec ładowania ogniw niklowych (czy to NiCd czi NiMH) polega na obserwowaniu DeltaV. Problem w tym, że to DeltaV jest inne w przypadku ogniw prądowych i inne w przypadku ... nieprądowych (takich jak Eneloopki).
Ładując wyższym prądem wchodzisz w grząski grunt.
Bo złe wykrycie DeltaV to albo niedoładowane ogniwo (mniejszy problem), albo ogniwo przeładowane (zabite, w skrajnym wypadku nawet wybuchnięte chociaż o to ostatnie trzeba się postarać).
Oczywiście DeltaV jest w naszych ładowarkach jak najbardziej programowalne, ale ...
... wiesz jakie wartośći ustawić?
Ja nie wiem.
Próbowałem do tego dojść metodą empiryczna i nie udało mi się, a kilka ogniw przy tych eksperymentach zabiłem.
Nie wiem jaką ładowarkę GP masz, ale jeśli taką jak ja, to jest to najlepsza ładowarka jaką kiedykolwiek miałem.
Nie masz się co przejmować, że przeładujesz ogniwa - przy takim prądzie i napięciu jak ona podaje jest to w zasadzie nie możliwe - po osiągnięciu przez ogniwo maksymalnego napięcia prąd spada do takiej wartości, że jest takim fajnym prądem podtrzymującym (kiedyś to mierzyłem, dziś już nie pamiętam).
I nie robi tego żaden automat!!
Odpowiada za to ... prawo Ohma
...
Oczywiście jak zostawisz baterie w ładowarce na tydzień to pewnie najlepiej to nie będzie, ale jak przeciągniesz ładowanie o kilka godzin - zapewniam Cie, że nic się nie stanie.