Mikado - Logo 200

Trala la - czeka na opis Mirkaa
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15947
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 25 mar 2020, o 09:52

miruuu pisze:Aikus - jak często zapier&alasz bokiem?


Wdech...
Wydech...

JUż kiedyś o tym gadaliśmy, ale odpowiadam ponownie: bardzo często.
I powiem więcej: to że większość z nas lejki robi w kierunku dociążającym ogon i rajcuje się tym, że ten ogon tak ładnie wtedy śpiewa, to właśnie bardzo źle. Naturalnym korzystniejszym dla helikoptera kierunkiem skrętu jest ZAWSZE kierunek odciążający ogon.

mwx pisze:
Takie coś obciąża ESC, a te, jak wiemy, i bez tego potrafią się w locie spopielić ;)


Nareszcie!!!
blać dzięki Maciuś, w końcu jeden racjonalny argument.
Teraz będę trochę spokojniejszy.
Awatar użytkownika
MacGyverek
Lider forum...
Posty: 2082
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Rydułtowy/Śląsk
Podziękował: 72 razy
Podziękowano: 159 razy

Postautor: MacGyverek » 25 mar 2020, o 10:09

Mwx zrobiłem 4 lata temu quada z bidirectional I 4 ESC maja sie dobrze. Nic nie spałem a siedzą tam stare littlebee 20A. Quad na 4s że smiglami 5". Głupoty gadasz ;)
Flota:Align TREX 450L + MSH Brain, ALZRC Devil 420 + MSH Brain, ALZRC X360 + MSH Brain, OMP M2 v2, DJI Mavic Air, HeliQuad 3D, GEPRC CineQueen, ESA, Lidl
Radio: Walkera DEVO 8S + DEVIATIONTX 5.0.0, FrSky Horus X10S + OPENTX
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 25 mar 2020, o 10:45

Wiesz że ten OMPowy regulator pali się w locie już teraz? Nie sądzę żeby ta cała płytka była w stanie znieść więcej ciepła skoro już nie wydala.
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2201
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 25 mar 2020, o 10:46

aikus pisze:
miruuu pisze:Aikus - jak często zapier&alasz bokiem?


Wdech...
Wydech...

JUż kiedyś o tym gadaliśmy, ale odpowiadam ponownie: bardzo często.
I powiem więcej: to że większość z nas lejki robi w kierunku dociążającym ogon i rajcuje się tym, że ten ogon tak ładnie wtedy śpiewa, to właśnie bardzo źle. Naturalnym korzystniejszym dla helikoptera kierunkiem skrętu jest ZAWSZE kierunek odciążający ogon.

mwx pisze:
Takie coś obciąża ESC, a te, jak wiemy, i bez tego potrafią się w locie spopielić ;)


Nareszcie!!!
blać dzięki Maciuś, w końcu jeden racjonalny argument.
Teraz będę trochę spokojniejszy.


bardzo zle! nie latajcie dociazajac ogon :thumb:
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2911
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 241 razy

Postautor: pkali » 25 mar 2020, o 10:55

Skoro większość z nas nie robi tych niekorzystnych lejków to po co się tym przejmować ;).


Tapatalk
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 25 mar 2020, o 10:58

Ha!
Już wiem dlaczego to Logasy wstrętne zrobiły.
Jak już wszyscy kupią te heliki to wtedy wydadzą takiego samego tylko lewoskrętnego (coś jak z witaminą C chyba). Napęd w drugą stronę, silniczek ogonowy tył na przód i niekorzystne lejki staną się łatwymi.

Helik mały więc każdy będzie miał dwa - lewoskrętny i prawoskrętny.
I co Aikus - teraz kupisz? :D
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15947
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 25 mar 2020, o 11:24

Tak. Wtedy tak.
Po dwa dla każdego z moich obuskrętnych dzieci, zaraz po tym jak je zaszczepię na Covid, czyli zaraz po opracowaniu szczepionki, ale zanim masoni i płaskoziemcy zdążą do tych szczepionek dodać rtęć i autyzm.
A potem przejdę na wegetarianizm i zapiszę się do LGBT albo innej homeopatii.
Z tym, że odnośnie tego ostatniego to się jeszcze zastanowię, natomiast jak już zacząłeś o tej witaminie C no to generalnie... tak bym to mniej więcej widział.
Awatar użytkownika
MacGyverek
Lider forum...
Posty: 2082
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Rydułtowy/Śląsk
Podziękował: 72 razy
Podziękowano: 159 razy

Postautor: MacGyverek » 25 mar 2020, o 11:26

Mikado 200 + vbar control to tylko dla wybrańców z grubym portfelem. Aikus ja nie kupię, ty nie kupisz więc nie ma sensu sie rozwodzić heheh. To model na elit ;)
Flota:Align TREX 450L + MSH Brain, ALZRC Devil 420 + MSH Brain, ALZRC X360 + MSH Brain, OMP M2 v2, DJI Mavic Air, HeliQuad 3D, GEPRC CineQueen, ESA, Lidl
Radio: Walkera DEVO 8S + DEVIATIONTX 5.0.0, FrSky Horus X10S + OPENTX
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 25 mar 2020, o 11:44

Nie tylko. Dobry jeszcze dla kolekcjonerów. Masz wszystkie modele mikado? No nie możesz na półce nie mieć też 200tki ;)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15947
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 25 mar 2020, o 12:17

MacGyverek pisze:Mikado 200 + vbar control to tylko dla wybrańców z grubym portfelem. Aikus ja nie kupię, ty nie kupisz więc nie ma sensu sie rozwodzić heheh. To model na elit ;)


Podpuszczasz mnie? Co ja nie kupie? Mnie nie stać? Ja nie jestem elita?!?!

:mad2: :mad2:

hehe ;)

Nie jestem.
Nie kupie.

Natomiast.... właśnie dlatego mnie to wkurwia. Bo o ile w jakimś Vcosiu za 200 - 400 złotych jest to zrozumiałe, że silnik ogonowy kręci się w jedną stronę, o tyle w super hiper Mikado, którym zachwycają sie wszyscy wielcy wspaniali mędrcy tego świata i który kosztuje wiadro pieniędzy, takie coś to GÓWNO!!
GÓWNO GÓWNO GÓWNO i będę tu twardo stał w swojej ocenie, bo jakby to powiedział Kowal nie należy nazywać szamba perfumerią.

No kurw4, tak jakby kupić Mercedesa A klasę i nagle zobaczyć, że nie ma tam wspomagania kierownicy, chociaż oczywiście jest ABS, Track Control, klima, bajera rowera, oraz cała komputerowa asysta Drive By Wire, która powoduje, że generalnie czujesz się jakbyś jechał Maybachem...
... ale na parkingu kręcisz fajerą jak w polonezie.

Tak to jest.
Dali dupy i tyle.
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2201
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 25 mar 2020, o 12:21

A ja proponowalbym najpierw polatac, sprawdzic, przekonac sie samemu czy przekszadza i dopiero nazywac gownem :) Teoria teoria a w praktyce roznie bywa chyba, ze chodzi tylko o bicie piany dla zasady. Tak jak w powszechnej teorii nie kupuje sie i nie uzywa tanich apek bo sa gownem.
Awatar użytkownika
MacGyverek
Lider forum...
Posty: 2082
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Rydułtowy/Śląsk
Podziękował: 72 razy
Podziękowano: 159 razy

Postautor: MacGyverek » 25 mar 2020, o 12:25

No ale zalozmy że nie mam gównianej apki ale mam inną niz vcontrol. Mam kasę żeby kupić Heli i co?? Na 99% nie kupię bo nie ustawie rzeczy w Heli bo trzeba mieć apke. To model dla wybrańców. Ile u nas lata na apce od Mikado?? 3 osoby na 200?? To zobacz ile potencjalnych kupców będzie miało Mikado w Polsce. Wiem wiem my to kraj nie liczący się. Także dla mnie ten model to taki koncept Mikado ;)
Flota:Align TREX 450L + MSH Brain, ALZRC Devil 420 + MSH Brain, ALZRC X360 + MSH Brain, OMP M2 v2, DJI Mavic Air, HeliQuad 3D, GEPRC CineQueen, ESA, Lidl
Radio: Walkera DEVO 8S + DEVIATIONTX 5.0.0, FrSky Horus X10S + OPENTX
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2911
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 241 razy

Postautor: pkali » 25 mar 2020, o 12:28

Aikus lubię Cię, szanuję, ale mylisz się. To nie będzie gówno. Helikiem z silnikiem na ogonie, nawet bez obrotów wstecznych da się latać, bardzo fajnie latać.

Tapatalk
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15947
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 25 mar 2020, o 12:44

Dobra OK - nie będzie gównem.
Latałem różnymi Vcosiami z silnikami na ogonie.
Da się z tym latać, ale brak ujemnego ciągu na ogonie mi przeszkadzał.
Akceptowałem to bo czegóż można wymagać ... tak?
W heliku tej klasy jest to dla mnie NIEAKCEPTOWALNE.

blać no nie za takie pieniądze!
W sumie to nikt chyba jeszcze nie wie za jakie dokładnie, ale wszyscy wiemy, że nie małe i pomijam już zupełnie to o czym pisze MacGyverek, aczkolwiek to też jest istotne.
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 25 mar 2020, o 15:15

aikus pisze: super hiper Mikado, którym zachwycają sie wszyscy wielcy wspaniali mędrcy tego świata


Kto?

aikus pisze:i który kosztuje wiadro pieniędzy,


Znasz już cenę?

W ogóle dyskusja w naszym przypadku jest całkowicie z d**y. Wiadomo przecież że Polak kupi OMP. Wiadomo też że vControla mają w naszym kraju 2 albo 3 osoby.
Więc jest to czysto akademicka dyskusja o niczym.

Czekam raczej na postępy w kwestii ognioodporności "oryginału" czyli OMP.
Sam jestem ciekaw jak to się skończy, czekają mnie ciężkie czasy i niewykluczone że zamiana z 770/700 na 180 będzie mnie rajcować więc śledzę wątek M2.
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2201
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 29 mar 2020, o 14:50

aikus pisze:
Carson pisze:
Przeciez Mirko na tym filmie kreci piro z lewym rudderem (CCW),


Nie. Z prawym.
Poza tym ... piruet w lewo da się zrobić - źle napisałem - mea culpa. Nie da się zrobić lejka odciążającego ogon.
Nie da się lecieć szybko bokiem w prawo.

Nie kłóć się carson... kurw4 no.. Nie masz racji.


Carson pisze:wiec nie wiem Aikus do czego pijesz :D


To akurat prawda. Nie wiesz.


Carson pisze:Latales w ogole mikrusem z silnikiem na ogonie?


Tak.

Carson pisze:Mialem k110 i nie przypominam sobie zebym nie mogl uzywac ktoregos ruddera...


To się ciesz.

Carson pisze:To co sugerujesz dyskwalifikowaloby sprzedaz helika,


NIE NIE NIE i jeszcze raz NIE.
Nie rozumiesz o czym mówię.

Carson pisze:a juz na pewno nie pozwoliloby sobie na cos takiego mikado.


Jednak sobie pozwoliło i właśnie o to się pieklę.

Carson pisze:https://youtu.be/BfreOkyJjik - 2:22:50 Kyle pokazuje piroflipy w obu kierunkach :swir:


Tak, bo brak ujemnego ciągu na ogonie nie oznacza, że nie można wykonać piruetu w lewo.
Można.
Ale obrót w lewo uzyskuje się WYŁĄCZNIE przez odśmigłowy moment reakcyjny, a nie przez ujemny ciąg.
Z resztą jak się przyjrzysz uważnie, to widać, że przy tych piroflilach są momenty kiedy mu tego ujemnego ciągu brakuje.
On jest dobrym pilotem, więc sobie z tym radzi.
W dalszym ciągu są jednak figury, których ŻADEN PILOT tym śmigłowcem NIE WYKONA.
I nie są to figury tak trudne jak piroflipy. Zwykły lot postępowy bokiem w prawo, oraz wszystkie figury, których on jest elementem składowym.

kurw4 carson... prosiłem... ostrzegałem, żę się zdenerwuję...

Kurde Aikus zamieszales mi w głowie tym wpisem i co kilka dni mi się przypomina i próbuje sobie ogarnąć w głowie fizykę ogona i nie mogę :) Myślałem, że to rozumiem ale po tym wpisie przestałem. Wydawało mi się, że lot bokiem (w prawo) sprawia, że ogon ma łatwiej. Bo przecież w zawisie ogon dąży do skompensowania ruchu obrotowego wirnika głównego. Jeśli mamy układ klasyczny czyli wirnik główny obraca się zgodnie z ruchem wskazówek zegara to ogon próbuje kręcić się przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Jeśli tak to lecąc przez prawy bok fizyka działa tak, że ogon poniekąd jest ciegniety za modelem w prawo więc powinien mieć lżej. Możesz mi to wyjaśnić albo odesłać do jakiegoś artykułu? :) bo z tego co napisałeś wynika że jest zupełnie odwrotnie. Czy chodzi o to, że powietrze wpadające w wirnik ogonowy z jego prawej strony (bo lecimy przez prawy bok) obniża jego sprawność (ciąg)?
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15947
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 29 mar 2020, o 16:25

Carson pisze:Kurde Aikus zamieszales mi w głowie tym wpisem



NO!!! Nareszcie złapaliśmy kontakt.
Daj mi chwilę, wyjaśnie najlepiej jak będę potrafił.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15947
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 29 mar 2020, o 17:47

No dobra, chyba się z grubsza przygotowałem. No to jedziemy.

Dla uproszczenia narazie przyjmujemy warunki bezwietrzne.
Pierwsza sytuacja - zawis.
Nie trzeba tu wiele komentować, wszystko jest jasne:
01 zawis.jpg

Zielona strzałka to kierunek obrotów wirnika głownego.
Granatowa strzałka to wektor ciągu wirnika ogonowego.
Zólta kropka to zerowy wektor prędkości helikoptera.

Proste.

Jedziemy dalej.

Sytuacja druga - lot bokiem w lewo z prędkością X:
02 lot w lewo-x1.jpg



Sytuacja trzecia - lot bokiem w lewo z prędkością 2x:
03 lot w lewo-x2.jpg


Strzałka czerwona to kierunek "ucieczki" ogona.
Do tej pory nadal wszystko jasne, tak?

No to teraz wróćmy jeszcze raz na chwilę do zawisu:

01 zawis.jpg


A teraz przelećmy się w prawo:
04 lot w prawo-x1.jpg


troszkę szybciej...

04 lot w prawo-x2.jpg


i jeszcze troszkę szybciej...

05 lot w prawo-x3.jpg


Ojoooj.... co to się stanęło? Jak to możliwe??
Ogon uciekł... w lewo...dlaczego?? Czyżby dlatego, że nie było ujemnego ciągu??

....

Ale na tym nie koniec.
Trzeba się jeszcze zastanowić nad jedną rzeczą:
Co tak naprawdę kompensuje wirnik ogonowy?
Odp: Moment reakcyjny.
Brawo. A kiedy ten moment reakcyjny powstaje?

odp1. Kiedy wirnik główny się kręci

NIE!
Bo na przykład w czasie autorotacji wirnik główny jak najbardziej się kręci, ale są modele (w tym te z silnikami na ogonie, ale nie tylko, np. T-rex 250), gdzie wirnik ogonowy wtedy się nie kręci, a autorotacja jest możliwa i helikopter nie wykonuje niekontrolowanego piruetu.

odp2. Kiedy wirnik główny przyspiesza

NIE!
Patrz wyżej: w czasie lądowania autorotacyjnego, wirnik główny czasami przyspiesza i zwalnia kilkukrotnie,a moment reakcyjny nie powstaje, można nawet wykonać overspeeda, z resztą ... Overspeed z technicznego punktu widzenia jest niczym innym jak bardzo szybko i agresywnie wykonaną autorotacją, w której przekształcenie energii kinetycznej opadającego helikoptera w ruch obrotowy wirnika głównego rozpędza go do obrotów wyższych niż jest to w stanie zrobić silnik. to wszystko - cała magia overspeeda.


odp3. Kiedy wirnik się kręci, będą jednocześnie napędzany silnikiem z dodatnim obciążeniem.

TAK.
A teraz kolejne pytanie: skąd się bierze dodatnie obciążenie?
I tu możliwości są dwie:
- ze wzrastającej prędkości obrotowej.
- z dodatnich kątów natarcia łopat (UWAGA!!! kąt natarcia =/= kąt zaklinowania!!!)

Jeśli nie ma przynajmniej jednego z tych dwóch punktów, to nie ma obciążenia potrzebnego do generowania momentu reakcyjnego (pomijam dla uproszczenia: tarcie na łożyskach i przekładniach - które generuje obciążenie silnika ale znajduje się wewnątrz układu, więc nie spowoduje powstania momentu reakcyjnego, oraz niezerowe opory powietrza na łopatach o zerowym kącie natarcia, które moment reakcyjny - owszem generuje, ale dla naszych rozważań - pomijalnie mały).


Stąd już bardzo blisko do sytuacji w której, helikopter leci bokiem w prawo, silnik pracuje, łopaty kręcą się ze stałą prędkością, mają zerowy (albo prawie zerowy) kąt natarcia, siła oporu przez wiatr pozorny wywierana na ogon jest wyższa niż potrzebna do skompensowania momentu reakcyjnego, wirnik ogonowy stoi (bo nie może się kręcić w drugą stronę) i ... ogon zostaje z tyłu.
Piszę o tym, bo z obrazków wygląda tak jakby ta sytuacja była jakąś totalną abstrakcją... A nie jest.



Kolejna sytuacja: Wyobraź sobie, że wisisz sobie helikopterem. Robisz taki klasyczny zwykły najzwyklejszy w świecie zawis. W bezwietrznych warunkach.
A teraz szarpnij ogonem w lewo i w prawo. (czyli obróć helikopter gwałtownie w osi pionowej w prawo i w lewo).
Jednocześnie UWAGA: nie zmieniaj skoku wirnika głównego - ani ogólnego ani okresowego).
Co się okaże?
Mimo, ze wirnik główny daleki był od warunków pracy bez obciążenia, bo w zawisie jak najbardziej obciążenie jest i moment reakcyjny powstaje, to:
- jesteś w stanie gwałtownie szarpnąć ogonem w lewo, ale nie jesteś go w stanie skutecznie zatrzymać, bywa, że wykona Ci ze dwa obroty zanim się zatrzyma.
- Nie jesteś w stanie gwałtownie szarpnąć ogonem w prawo (chyba, że jednocześnie np. strzelisz też kątami, albo szarpniesz cykliką).

Dlaczego?
BO WIRNIK OGONOWY NIE MA MOŻLIWOŚCI WYTWORZYĆ UJEMNEGO CIĄGU (tzn. ciągu w prawo).


I na koniec, taki detal.
Do tej pory rozpatrywaliśmy tylko warunki bezwietrzne.
;)

Resztę zostawiam Twojej wyobraźni.


That's chyba all folks...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 29 mar 2020, o 18:08

O ile dobrze pamiętam z kursu na Żeglarza to wiatr pozorny ma wektor przeciwny do wektora prędkości

edit: pozorny to wypadkowa rzeczywistego i własnego, jak rozumiem chodziło CI o wiatr własny bo jeżeli nie to te wektory nie są równoległe
Helikoptery
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15947
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1684 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 29 mar 2020, o 18:29

Nie znałem pojęcia wiatru własnego.
Pewnie masz racje, ale jako, że zaznaczyłem, że mówimy wyłącznie warunkach bezwietrznych to nie mijam się jakoś bardzo daleko z prawdą, wręcz powiedziałbym zaniedbywalnie.
Tym nie mniej - dzięki - przyda się wiedza o tej terminologii na przyszłość.

Aha i jeszcze jedno: rozpatrywanie tego całego wszystkiego w warunkach bezwietrznych vs. w warunkach z wiatrem tak naprawdę sprowadza się do ogarnięcia różnicy pomiędzy Air Speed a Ground speed.
I wszystko fajnie, ale celowo napisałem to tak jak napisałem.
Bo w samolocie sprawa jest ... względnie prosta.
A w helikopterze mamy zawis.
W warunkach bezwietrznych zawis to zawis.
A jak wieje? Zawis względem wiatru czy względem ziemi?
:>
(oczywiście względem ziemi - wiem).

Wróć do „Mikado”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości