Warszawa - Reguły - spotkania

Zanim polecisz poinformuj o tym lokalną lożę szyderców...

Moderator: Kowal

Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 7 maja 2022, o 17:19

Noooo..... ja mogę powiedzieć, że pierwszy raz od nie pamiętam kiedy się nalatałem. Serio.
Wróciłem do domu i mam ochotę pierdolnąć te wszystkie modele w kąt...
Oczywiście do jutra mi przejdzie :)
Fajne uczucie - dawno go nie miałem.

Był też Kamilos - na niego jednego zawsze można liczyć :P
No i wpadł Tymina - krótko przed moim odjazdem.

Wpadł też jeden gość specjalny i jemu poświęcę tu trochę więcej uwagi - a nuż na to trafi i przeczyta.
Zaparkował w dupie na końcu drogi - akurat pod strefą lotów Nowego Pasa... członek męski z tym, damy rade. :dk:
Zabrał manatki z samochodu i wybrał się na długi spacer na środek Xa - skoro tak lubi, niech tak będzie, wolność jest.
W każdym razie niby wie co do czego służy i nie boi się burzy, no bo jest już duży. Spoko.
Trochę Mu tam na tym Xie zajęło poskładanie do kupy jakiegoś samolotu - nie wiadomo co to było (może druk?), ale wyglądało fajnie.
My w tym czasie lataliśmy... ale nie podszedł ani pogadać, ani się przywitać ani nic... :dk: :dk: Dobra - jak tam kto se chce.
W końcu nadszedł moment na który wszyscy czekaliśmy i wyglądał dokładnie tak jak się spodziewaliśmy (chociaż nikt tego nawet głośno nie powiedział).
Lot trwał ... może ze dwie sekundy.
Lądowanie było ... mocno awaryjne.

Mówi się, że każde lądowanie po którym samolot nadaje się do ponownego startu jest lądowaniem dobrym...
No cóż... to nie było dobre lądowanie mówiąc eufemistycznie.

Wyglądało na: złe CG i/lub przeciągnięcie i/lub brak mocy i/lub brak umiejętności.
:dk: :dk:
Pomidor - trudno spekulować.

Nie wiadomo jak by się to skończyło, gdyby nasz bohater jednak zdecydował się podejść i pogadać.
Można jednak przypuszczać, że przynajmniej część potencjalnych problemów zostałaby zauważona wcześniej, być może nawet lot byłby cokolwiek bardziej udany.
:dk: :dk:

Dziękujemy zatem za pokaz, pozdrawiamy... i zapraszamy ponownie!
:)
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1905
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 134 razy
Podziękowano: 167 razy

Postautor: mikegsx400 » 7 maja 2022, o 17:42

Tak to jest jak się jest kutafonem... Co zrobisz jak nic nie zrobisz :P
Może jeszcze się nawróci...
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"
Awatar użytkownika
Pan Szampan
Elita forum...
Posty: 610
Rejestracja: 28-08-2016
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 3 razy
Podziękowano: 40 razy

Postautor: Pan Szampan » 7 maja 2022, o 18:08

Jutro pewnie też wpadnę po południu, pewnie ok. 15
Awatar użytkownika
Osa
Elita forum...
Posty: 925
Rejestracja: 18-01-2014
Lokalizacja: Józefów (ten koło Błonia)
Podziękował: 28 razy
Podziękowano: 47 razy

Postautor: Osa » 7 maja 2022, o 19:36

Aikus poważnie koleś się tak zachował?


Wysłane z mojego M2103K19G przy użyciu Tapatalka
Horus X10
Pozdrawiam Adam
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 7 maja 2022, o 21:46

Osa pisze:Aikus poważnie koleś się tak zachował?


Tak, ale uwaga, my byliśmy na Nowym Pasie, on poszedł na Xa, czyli to nie było tak, że np. przeszedł obok nas i nas totalnie zlał - nie nie nie, aż tak to nie.
No był od nas w odległości jakichś... nie wiem 50 metrów? Coś takiego.
Generalnie normą jest, że się widzimy, wzajemnie w tych dwóch miejscówkach, więc albo podejdziemy się przywitać, albo sobie chociaż machniemy...
Druga sprawa, że tak jak mówiłem... no blać, widać, że nowy, że leszcz... przyszedłby, pogadałby, coś byśmy może zauważyli, doradzili...
a tak to chvj było z latania.
:dk:
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1342
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 75 razy
Podziękowano: 104 razy

Postautor: Piotr_T » 7 maja 2022, o 23:06

Ja też dziś polatałem, co prawda nie na Regułach, ale przy okazji przypomnę rzecz oczywistą - wlecenie helikiem w "światło" tarczy zachodzącego słońca i skierowanie go dziobem do siebie to zdecydowanie kiepski pomysł ;). Zagadnienie "gdzie jest Miniak?" zaczęło mi się klarować, gdy ten zaczął mocno kurzyć zawadzając płozami i kabiną o ziemię. Tym razem skończyło się tylko na ogólnym zakurzeniu modelu i kolejnym pęknięciu laminatu kabiny, ale mogło być znacznie gorzej. Model dolatał pakiety do końca, kabinę już podkleiłem, ale nauczka zadziałała.

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, SAB Mini Comet 280
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S, Multiplex Heron 2400 3S
Radiomaster Boxer 4in1
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1905
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 134 razy
Podziękowano: 167 razy

Postautor: mikegsx400 » 8 maja 2022, o 01:40

Piotr_T pisze:Ja też dziś polatałem, co prawda nie na Regułach,


To jest najważniejsza informacja, w kontekście ostatnich wpisów :rotfl:
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"
Awatar użytkownika
Kegriz
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 42
Rejestracja: 22-03-2022
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 11 razy
Podziękowano: 4 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Kegriz » 8 maja 2022, o 07:19

aikus pisze:A jakiegoś patałacha kupiłeś?


Sęk w tym, że jeszcze nie kupiłem.... naprawiłem LUMPA! więc trzecie podejście :-) piankowiec jest jeszcze in progress...

Pogoda na razie nie porywa ale zobaczymy bliżej tej 17... (będę 17-18 ale nie umiem jeszcze wycelować idealnie bo nie wiem ile mi te pakiety się będą ładować itp, i celuję tak w 17:15)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 8 maja 2022, o 09:27

Kurde... żebyś się nie zraził....
to jest naprawdę piękne hobby a jak będzie tak, że co lot to kret, to ...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 8 maja 2022, o 09:29

Dobra, będę mia...
.... o ooo blać... Przecież ja mam nową apkę... z takim nowym gównem do którego nie mam wtyczki...
Dzizas.... no dobra, zobacze czy mi się uda ten link trener - uczeń uruchomić....
Jak nie to dam Ci polatać po prostu.
Tylko tym mogę - wszystkie skrzydła wczoraj rozebrałem - robię z trzech jedno, ale dobre :)
(ale to trochę potrwa... )
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1342
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 75 razy
Podziękowano: 104 razy

Postautor: Piotr_T » 8 maja 2022, o 09:47

mikegsx400 pisze:To jest najważniejsza informacja, w kontekście ostatnich wpisów :rotfl:

Oj tam, oj tam. Ważne że się lata. A centralnie pod słońce rzeczywiście nic nie widać ;).

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, SAB Mini Comet 280
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S, Multiplex Heron 2400 3S
Radiomaster Boxer 4in1
Awatar użytkownika
Mroczek09
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 53
Rejestracja: 03-06-2018
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 4 razy
Podziękowano: 2 razy

Postautor: Mroczek09 » 8 maja 2022, o 09:54

mikegsx400 pisze:
Piotr_T pisze:Ja też dziś polatałem, co prawda nie na Regułach,


To jest najważniejsza informacja, w kontekście ostatnich wpisów :rotfl:


Informacja dnia xD
Bo jak jest zimno a nie wieje, to jest ciepło.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 8 maja 2022, o 10:59

A Ty parówo kiedyś ostatni raz na Regułach był...?
Kolejny piękny blać... tylko tamten to chociaz czasem lata (ale na Reguły tez nie przyjeżdża)...
A Tobie to tylko gitary w glowie...
Nie no ja nic nie mówie, pieknie grasz i spiewasz... tam... spoko, świadomie dotykasz tego instrumentu, ale wiesz... zluzuj tam troche..
Spoważniałbyś troche... masz juz swoje lata to byś sie jakimś poważnym hobby zajął..
Nikt za Ciebie latac nie bedzie!!!
:D :lol:
.... a grajkow jest dużo na świecie...
:piwo:
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1342
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 75 razy
Podziękowano: 104 razy

Postautor: Piotr_T » 8 maja 2022, o 12:58

Sorry, aikus, ale pod Piaseczno mam bliżej. I znacznie spokojniejszą trasę przejazdu, wręcz relaksującą. Ale, obiecuję, że jak Carson na Reguły zjedzie, to i ja się stawię :).

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, SAB Mini Comet 280
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S, Multiplex Heron 2400 3S
Radiomaster Boxer 4in1
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2216
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 282 razy
Podziękowano: 114 razy

Postautor: Carson » 8 maja 2022, o 13:08

Piotr_T pisze:Sorry, aikus, ale pod Piaseczno mam bliżej. I znacznie spokojniejszą trasę przejazdu, wręcz relaksującą. Ale, obiecuję, że jak Carson na Reguły zjedzie, to i ja się stawię :).

Pozdrawiam,
Piotr.


Czuje sie zaszczycony :D Teraz juz nie moge nie przyjechac
Awatar użytkownika
Kegriz
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 42
Rejestracja: 22-03-2022
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 11 razy
Podziękowano: 4 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Kegriz » 8 maja 2022, o 14:55

aikus pisze:.... o ooo blać...


Ziom, serio nie przejmuj się mną :D już mi dałeś piękny prezencik ostatnio - niebawem znajdę dla niego godny kawałek pianki i zrobię z niego pożytek! :-)

Wnerwia mnie jedynie storydżowanie tych pełnych pakietów po 2 sekundach lotu :P więc po prostu ktoś mi je będzie musiał rozładować w locie!!! ;-)
Awatar użytkownika
Mroczek09
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 53
Rejestracja: 03-06-2018
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 4 razy
Podziękowano: 2 razy

Postautor: Mroczek09 » 8 maja 2022, o 15:45

aikus pisze:A Ty parówo kiedyś ostatni raz na Regułach był...?
Kolejny piękny blać... tylko tamten to chociaz czasem lata (ale na Reguły tez nie przyjeżdża)...
A Tobie to tylko gitary w glowie...
Nie no ja nic nie mówie, pieknie grasz i spiewasz... tam... spoko, świadomie dotykasz tego instrumentu, ale wiesz... zluzuj tam troche..
Spoważniałbyś troche... masz juz swoje lata to byś sie jakimś poważnym hobby zajął..
Nikt za Ciebie latac nie bedzie!!!
:D :lol:
.... a grajkow jest dużo na świecie...
:piwo:


:rotfl:

Spróbuję to pogodzić :D Ale najwcześniej czerwiec :D
Bo jak jest zimno a nie wieje, to jest ciepło.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 8 maja 2022, o 20:51

No więc dzisiaj.... Kurde, kolejny piękny dzień modelarski jak za dawnych czasów.
Mimo, że się nie nalatałem, ale co tam.
Zaczęło się ch****o, potem było tylko gorzej :D:D:D :dance: :dance:
Zaczęło się od tego, żę Aza wyskakując z samochodu zahaczyła łbem o ster wysokości w Becie i rozwaliła mi serwo.
No trudno.
Mam jeszcze Rangera. Co prawda tylko jeden pakiet do niego, ale sprzęt FPV mogę w sumie łatwo przełożyć... prąd się jakoś przepompuje...
Dobrze będzie! Jak pomyślałem - tak zrobiłem.
Pierwszy lot Rangerem FPV był taki trochę zapoznawczy, ale poszło bardzo dobrze.
Po takiej zachęcie pożyczyłem od Majka ładowarkę, skleciliśmy wspólnie jeszcze z Dawem jakieś kable i przetankowałem prąd z małych pakietów od Bety do Rangera.
Przyszedł czas na drugi lot.
Zaczęło się wybornie tak samo jak w pierwszym locie.
Po jakiejś minucie nagle CAŁKOWICIE straciłem obraz.
Mając w pamięci położenie samolotu w powietrzu wysunąłem klapy i starałem się na ślepo go wypoziomować licząc na to, że za chwilę obraz wróci (zdarza się).
W tym momencie usłyszałem zza pleców słowa "Ooo!! Coś od niego odpadło..."
... i już wiedziałem co się stało.
Kamera.
Momentalnie zwaliłem ze łba "mordę w kubeł", wiedziałem gdzie jest model, więc jego odnalezienie na niebie nie było trudne, wróciłem na pas, zrobiłem jedno nieudane podejście, odszedłem na drugo krąg po czym wylądowałem
... i dopiero wtedy zobaczyłem prawdziwy obraz strat: Nie było całej klapki z kamerą i z nadajnikiem, oraz brakowało końcówek śmigła.
Było niewyważone, miało gorszy ciąg, ale nadal wystarczyło, żeby odlecieć na drugi krąg i bezpiecznie wylądować.

Miałem już wcześniej jakieś takie przeczucie, że nie powinienem ufać fabrycznym zatrzaskom volantexa... ale zignorowałem.. i to był błąd.
Całe ustrojstwo się oderwało i wpadło w śmigło.
Urwały się przewody, więc nic nie nadawało....
.... ale - po około godzinnych poszukiwaniach udało się odnaleźć białą klapkę i przymocowaną do niej kamerę.
Nadajnik z kawałkiem kabla poleciał gdzieś wpizdu.

Gorące podziękowania dla Mamy Kamilosa za pomoc w poszukiwaniach!!!
Było szalenie miło poznać i mam nadzieję, że będzie okazja się jeszcze zobaczyć (Kamil, może przywieziesz Mame do Wincentowa??)

Tak... że tak.
Tak to było.
zaje**scie było:D:D
Tu jest film z tego krótkiego lotu:



Niestety muszę chyba jednak dokupić teraz jakiś nadajnik... do tego czasu - nie latam FPV.
Jednakowoż warto zwrócić jeszcze raz uwagę na ogólnie zajebistość Rangera, jego nadmiarowość.
Z tego śmigła zostało tam ... nie wiem.... z 10 cali może z 8.
I on kurde na tym leciał i się nawet wznosił.
po raz kolejny jestem tym modelem zachwycony.
Uczucie, kiedy posadziłem bezpiecznie na ziemi maszynę i dopiero wtedy się dowiedziałem jak była uszkodzona - nie do opisania.

Klapka - niedoróbka - no trudno, zdarza się - tak jak mówiłem było to do przewidzenia.

Update: dopiero teraz zobaczyłem, że lot tak naprawdę trwał trochę ponad 2 minuty (od startu).
Update2: Kasia właśnie wypatrzyła, że przez ułamek sekundy, tuż przed utratą obrazu widać w kadrze ... skrzydło (którego oczywiście normalnie nie powinno być widać).
Prawda, widać.
...
Update3:... a może to było śmigło ... (tak czy siak - nie powinno go być widać).
...
hehe.
Awatar użytkownika
Kegriz
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 42
Rejestracja: 22-03-2022
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 11 razy
Podziękowano: 4 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Kegriz » 12 maja 2022, o 15:50

Kurde. Mam SkySurfera... ale czy go złożę do soboty.... nie sądzę :P
ALE MAM! Lumpa skleiłem na tyle zeby go powiesiec w Melinie pod sufitem jako weterana :-) no i zaczynam przygodę drugi raz już nie od dupy strony :D
Awatar użytkownika
dawo
Sknerus
Posty: 2148
Rejestracja: 06-10-2014
Lokalizacja: Piastów
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: dawo » 12 maja 2022, o 16:11

Jak nie zdążysz ze SkySureferm to dawaj Lumpa na krasz testy - a może w końcu poleci? :D W końcu pierwszy lot był dobry - tylko pamiętaj o wyważeniu.
Heli: 450, V922, 2x250, Protos 380, Protos 500, 2 x XL POWER 550
Samoloty: 2 x Combat, FunCub, MX-S, Sebart Katana 50E, Skrzydło, 2xF16, Hyper Bipe, Hawk EDF, Rad Jet, Akrobat Halowy,Bolt Mavimodels, ASW28 Volantex, E-flight v900 i Mini EDGE 540, Kwarciński Micron 150,
Drony: quad 250 i QX 90,
Samochodziki: Traxxas Rustler i 2 x Rustler 4x4, Slash 2wd, Summit, Arrma Typhon i Infraction 6s
DX9 G2 :)

Wróć do „Spotkania modelarzy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości