Wszystko co potrzebowałem znalazłem i dobrze keżała w dłoniach.
To co najbardziej mi przeszkadzało to to jest stradznie mała, miałem wrazenie ze to zabawka.

PiotrS pisze:Kula pisze: Link FAAST jest naprawdę rewelacyjny, absolutna światowa czołówka.
To mało? Pytanie ile czasu programujesz, ile czasu latasz.
I jak leży w dłoni.... malina.
Kenobi36 pisze:...Ale i tak spektruma nie zmienię bo model match chroni przed głupotą...
miruuu pisze:A ja czekam na czasy, kiedy osobno będzie się kupowało nadajnik (hardware) i osobno software do niego. Takk jak w komputerach.
szymkar pisze:Kenobi36 pisze:...Ale i tak spektruma nie zmienię bo model match chroni przed głupotą...
Ja mam futabę T10J i jak programuję dany model, to bindując odbiornik apaka podaje, ustala link ID
dla odbiornika.
To nie jest to samo co model match w spectrum?
W apkach nie ma jak popełnić takiego błędu bo hardware (czyli to co było bazą eksplozji PC) JEST ZNANE (2 joysticki krzyżowe, kilka potków i przełączników) natomiast to co determinuje indywidualność to jakość i zasięg połączenia radiowego. I tu jest cały know-how firm. "Wizualizacją" tego są FASSTy, HOTTy, DSMX-y i cała reszta standardów jak najbardziej chronionych i niekompatybilnychaikus pisze:W apkach nikt takiego bledu nie popelnil, a poza tym w komputerach ta tendencja tez zanika.
aikus pisze:No i otóż właśnie.
A swoja drogą zastanawia mnie jak powstaje taki odboirnik Orange DSM... albo cala apka Orange... Albo odbiorniki FrSky do Futaby... Tez przez reverse engineering?
Gmeracz pisze:Używam jej od dwóch lat i latam. No bo co mam robić?
Gmeracz pisze:[...]Dla mnie istotne jest to, żę apka nigdy mnie nie zawiodła.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości