Pierwsza spalina

Miałeś motorynkę za młodu? To dział dla Ciebie!
Awatar użytkownika
hevi
Domownik forum...
Posty: 251
Rejestracja: 20-10-2013
Lokalizacja: Rogoźno
Podziękował: 12 razy
Podziękowano: 4 razy

Postautor: hevi » 17 wrz 2015, o 21:38

a łożyska tak często siadaja , czy Ty katujesz tak silnik:D?
Sab Goblin Kraken S700,Sbach342,MX2, EXTRA 330L, Graupner MZ24
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 17 wrz 2015, o 21:42

2,3 miesiące częstego latania to chyba nie często. Nitro nie jest na lata jak elektryk
Helikoptery
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 255 razy

Postautor: Kowal » 18 wrz 2015, o 04:41

Wojtek, to zależy. Ja latając dużo wymieniałem po zimie, przed latem. Nic się z nimi nie dzialo.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 18 wrz 2015, o 10:27

Sulim pisze:W tym całym 9-cio stronicowym dyspucie trochę się mitów wkradło i warto by to onlive wyprostować,
albo przynajmniej nie popełniać znanych błędów.


Prosiłbym pięknie o wyprostowanie w miarę możliwości tych mitów również online :nw: Zdaję sobie sprawę z tego, że niektóre zagadnienia to jest wiedza tajemna. Różne patenty, sztuczki i kruczki wypracowane przez lata doświadczenia mogą być zbyt trudne do przekazania opisowo, pomijając już pewną niechęć do dzielenia się wiedzą, której zdobycie niewątpliwie kosztowało ładną kolekcję zatartych silników i roztrzaskanych modeli.

@Hevi, gratulacje! :approve:
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 255 razy

Postautor: Kowal » 18 wrz 2015, o 13:00

Hevi - super!!!

Co do mitów, to każdy na bazie swojego latania i ekspoloatacji modeli tworzy swoje doświadczenie, nie zawsze sprawdzające się u innych. Ja latam spokojnie, więc łożysk nie musiałem wymianiać za często. Zawsze też w samolotach stosowałem after run ( dla spokoju sumienia), w helikach już tylko wtedy gdy na dłuzej musiał zawisnąć na ścianie, nigdy nie rozkręcalem nowego silnika i nigdy nie modliłem się przed lotem. Jeżeli chodzi o nitro, to mało jest ludzi z doświadczeniem większym niż jeden silnik nitro, ewentualnie jeden model z kilkoma silnikami, bo były wymieniane. Stąd też powstają bajki, bajeczki itd. Sądzę, że gdy się przyjżę swojej ekspoloatacji modeli, to pewnie robię rzeczy, które są niepotrzebne.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 18 wrz 2015, o 13:29

Kowal pisze:Wojtek, to zależy. Ja latając dużo wymieniałem po zimie, przed latem. Nic się z nimi nie dzialo.


Ja raczej katowałem te silniki
Helikoptery
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5103
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 18 wrz 2015, o 14:05

Ja przez moment latałem używanym T600N i też z silnikiem nie miałem problemów choć dusiłem ile wlezie, jak koledzy stwierdzili że się grzeje to wzbogaciłem i było ok. 600N kupiony od Kuli, chyba zrobiłem ze 40 lotów i tylko raz śwuece wymieniałem.
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
hevi
Domownik forum...
Posty: 251
Rejestracja: 20-10-2013
Lokalizacja: Rogoźno
Podziękował: 12 razy
Podziękowano: 4 razy

Postautor: hevi » 18 wrz 2015, o 21:03

Dziś skończyłem docieranie ,założyłem łopaty i wykonłem kilka zawisów. Generalnie problem mam taki , że nie wiem do jakich obrotów wirnik może dochodzić. u mnie w momencie kiedy model jest na pograniczu oderwania od ziemi jest ok 1500 rpm. Za dużo? w instrukcji jest napisane ze tyle w nirmalu powinny wynosic maks obroty. Obroty takie osiągam przy krzywej gazu 20 , 35 , 40 , 55 , 65. Co z krzywą?może zostać czy zwiększyć?Tylko , że jak zwiększe obroty silnika(czyli krzywą gazu) , to przecież automatycznie zwiększą mi się obroty wirnika. Kurcze.....ciężko będzie z tą regulacją silnika spalinowego...:(
Sab Goblin Kraken S700,Sbach342,MX2, EXTRA 330L, Graupner MZ24
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 18 wrz 2015, o 21:19

staraj się nie przekraczać 2000 w zawisie wtedy bez gova będziesz miał chwilowe 2500-2800. Można latać bez governora ale generalnie postaraj się kiedyś go kupić - ułatwia przy braku wprawy i wyczucia obrotów. 1500 To raczej za mało, daj z 10pkt % więcej na krzywej i zmierz obroty. Na początek jak będzie 1800-1900 to będzie ok
Helikoptery
Awatar użytkownika
hevi
Domownik forum...
Posty: 251
Rejestracja: 20-10-2013
Lokalizacja: Rogoźno
Podziękował: 12 razy
Podziękowano: 4 razy

Postautor: hevi » 18 wrz 2015, o 21:24

Kupie gova na pewno , jednak najpierw musze zmienic aparaturę , bo na 6 kanałach to raczej kiepsko z govem...
Sab Goblin Kraken S700,Sbach342,MX2, EXTRA 330L, Graupner MZ24
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 18 wrz 2015, o 21:42

Możesz też polatać tak jak jest a potem zastanów się nad FBL'em z governorem. Wtedy też musisz wymienić głowicę.
Możesz kupić MSH Brain'a, Mikado za 600-800zł ale możesz też kupić ALing'a 3GX za 100zł- jak ogarniesz setup to pewnie będziesz zadowolony.

Co do aparatury to nadajnik DX8 kupisz od 700zł a DX7 od 190zł
Helikoptery
Awatar użytkownika
hevi
Domownik forum...
Posty: 251
Rejestracja: 20-10-2013
Lokalizacja: Rogoźno
Podziękował: 12 razy
Podziękowano: 4 razy

Postautor: hevi » 19 wrz 2015, o 06:40

Do wiosny wyposaże się i w gova i apke co do fbl to jakoś nie chce chyba przechodzić. Kilka lat temu już to rozwazalem a ostatecznie w żadnym modelu jeszcze nie zainstalowałem głowicy fbl. A wracając do silnika jak to wygląda z tymi iglicami od strony technicznej, tzn chciałbym wiedzieć co wkrecam i wykrecam jak to działa na co i dlaczego. ?
Sab Goblin Kraken S700,Sbach342,MX2, EXTRA 330L, Graupner MZ24
Gajos

Postautor: Gajos » 19 wrz 2015, o 06:48

W wolnej chwili poczytam o Twoim silniczku i też jakby co swoje wtrącę, bo nie wytrzymałbym przecież...
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 255 razy

Postautor: Kowal » 19 wrz 2015, o 07:59

Hevi, to zwykły gaźnik. Poczytaj chwilę w necie o tym. Ty masz dwie iglice. Od wolnych obrotow i od wysokich. Wkręcając iglicę zmniejszasz ilość paliwa, czyli zubażasz mieszankę. Wykręcając zwiększasz ilośc paliwa, czyli wabogacasz mieszankę. Paliwo służy również do chłodzenia silnika (jak w dużych silnikach lotniczych).

Generalnie obecne silniki, wg. instrukcji, nie wymagają jakiegoś długiego i skomplikowanego docierania. (Przynajmniej tak twierdzą producenci). Ale raczej większość ludzi je docieiera. W obstrukcji jest to opisane jako engine brake down. Mając motor dotarty tak jak kto tam chce, wtedy można go zacząć ustawiać.

Zasada jest taka, żeby usatwiać go na bogato (przelewać) i zubażać, niż na odwrót. Chodzi o naszą słynną temperaturę.

Silnik ma pracować równo, ma mieć płynne przejście z wolnych na wysokie obroty, przejście ma być w miarę szybkie, ma dobrze pracowac na wysokich obrotach. Nie może się zbytnio grzać. Generalnie najlepsze parametry będziesz osiągał mając bardziej ubogą mieszankę, ale jest to kosztem temperatury. Dlatego przeważnie, żeby wydłużyć żywotność silnika, ustawiasz go optymalnie i lekko wzbogacasz, ma to również na celu zapobieganie gasnięciu silnika w akrobacji. Zależnie od przeciążeń przepływ paliwa tez się trochę zmienia. Temu zjawisku zapobiegają pompy paliwa, ale nie zawracaj sobie tym głowy.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
hevi
Domownik forum...
Posty: 251
Rejestracja: 20-10-2013
Lokalizacja: Rogoźno
Podziękował: 12 razy
Podziękowano: 4 razy

Postautor: hevi » 19 wrz 2015, o 09:22

Dzięki :)
Sab Goblin Kraken S700,Sbach342,MX2, EXTRA 330L, Graupner MZ24
Awatar użytkownika
hevi
Domownik forum...
Posty: 251
Rejestracja: 20-10-2013
Lokalizacja: Rogoźno
Podziękował: 12 razy
Podziękowano: 4 razy

Postautor: hevi » 19 wrz 2015, o 09:34

A jeszcze jedno pytanie (pewnie nie ostatnie): zalewanie afterrunnerem rozumiem po wykreceniu świecy wlać trochę go w miejsce świecy, ale to trochę to jest ile? I potem po wlaniu wkręcić świece i zakręcić rozrusznikiem? Czy jak?
Sab Goblin Kraken S700,Sbach342,MX2, EXTRA 330L, Graupner MZ24
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 19 wrz 2015, o 13:33

Do gaznika i parę razy przekrecic
Helikoptery
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 255 razy

Postautor: Kowal » 19 wrz 2015, o 13:36

Jak nalejesz na tłok za dużo, dokręcisz świece i będziesz miał mocny rozrusznik, to możesz skrzywić korbowód. Weź sztycę od rozrusznika i ruchem raz w lewo raz w prawo przekręć, póżniej rozrusznikiem. Trochę to trochę, 3-4 krople? Nie wiem. Olej się rozprowadzi. Jak wlejesz za dużo, to wycieka wydechem, jeźeli model wisi na ścianie.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Gajos

Postautor: Gajos » 19 wrz 2015, o 15:31

Jeśli oprócz na tłok, nakropisz też przez gaźnik z otwartą przepustnicą, i zakręcisz rozrusznikiem póki wał korbowy jest poziomo, to wygonisz też nitro/wodę z tylnego łożyska... Ale to warto tylko wtedy, gdy zamierzasz odłożyć go "na dłużej", ja wiem, na ponad 2 tygodnie na moje oko...

Niby co ślepemu po oczach #3 :), bo
wojtekr pisze:Do gaznika i parę razy przekrecic
Ale
Kowal pisze:... Weź sztycę od rozrusznika i ruchem raz w lewo raz w prawo przekręć, póżniej rozrusznikiem. Trochę to trochę, 3-4 krople? Nie wiem. Olej się rozprowadzi. Jak wlejesz za dużo, to wycieka wydechem, jeźeli model wisi na ścianie.
A skoro na dłużej, to rozrusznikem naprawdę warto...
Awatar użytkownika
hevi
Domownik forum...
Posty: 251
Rejestracja: 20-10-2013
Lokalizacja: Rogoźno
Podziękował: 12 razy
Podziękowano: 4 razy

Postautor: hevi » 19 wrz 2015, o 18:41

Dobra może jestem debilem ale chyba nie rozumiem jak do gaźnika. ...co ma rozkręcić gaźnik? ?? Czy wężem od paliwa, bo sory ale słowo do gaźnika dla mnie nie jest dokładnie sprecyzowane.
Sab Goblin Kraken S700,Sbach342,MX2, EXTRA 330L, Graupner MZ24

Wróć do „Silniki spalinowe i akcesoria”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość