Hydepark - czyli bardzo brudny brudnopis (idealne miejsce na bzdury :) )

[Artu]

Emas, Popełniłeś podstawowy błąd:

W momencie zakupu sprzedający przyniósł telefon w otwartym już opakowaniu z zerwaną plombą producenta. Zapytany o ten fakt powiedział że w drodze z zaplecza właśnie go otworzył. Po umieszczeniu karty odparł by spojrzeć na telefon - cyt.: "to jego pierwsze uruchomienie".

Po "pobawieniu" się telefonem, i stwierdzeniu, że mi odpowiada, Powinieneś stwierdzić: "Proszę o przyniesienie fabrycznie zapakowanego, i zaplombowanego telefonu". Jeśli nie, to obrót na pięcie i żegnam

Bartekgazior, Play jako sieć jest jak dla mnie Mam u nich od kilku lat abonament firmowy za 15zł netto tak zwany "wszystko do wszystkich" (tylko SIM, i nie ma go już w ofercie).
Najważniejsze dla mnie, to bezproblemowy zasięg wszędzie bo na przykład plus ma u mnie "dziurę", i nic z tym nie robią
Jeśli chodzi o telefony, to w każdej sieci musisz zapłacić za niego w ratach abonamentu
Na temat skwaszonej komunistycznymi praktykami pomarańczowej oranżady się nie wypowiadam

[Kowal]

Smieszny temat. Musisz pamietać o tym, ze najprawdopodbniej oni Ciebie zjedzą. Mają prawników, którzy na poczekaniu takie rzeczy robią. Jak to mi powiedziała moja żona, która jest prawniczką - tyle interpretacji prawa ile prawników..... (Dlatego też mam przesrane w momencie rozwodu.....).

[armagedon]

Przestroga na przyszłość. Kolega miał podobną akcję z T-mobile ale po jednym podobnym piśmie, wymienili aparat sony xperia na nowy.Nie wiem czy gra jest warta świeczki.Wiadomo że to już ostatnia twoja i twoich bliskich umowa z sieci play.Ja bym odpuścił bo szkoda zdrowia.

[Artu]

Pracowałem kiedyś koło jeszcze wtedy salonu era...
Pracownicy mieli zawsze najnowsze telefony "na domowych testach" a później do klienta

[emas]

w 5 minut po zamieszczeniu na fb Play dostałem wiadomość: https://www.facebook.com/Play/posts/166 ... re_comment
Lajkujcie chłopaki - niech wszyscy się dowiedzą!

[Pan Byku]

A mi się wydaje, że Emas ma szanse. Oni muszą się zapierać do samego końca, postraszyć sądami, żeby zniechęcić niesfornego klienta, ale w ostatecznym rozrachunku, gdy ten ciśnie, podkulają ogon i proponują korzystne rozwiązanie. To się tyczy wszystkich tych większy usługodawców, co zasłaniają się tabunem prawników.
Jestem w play... na kartę. przeszedłem po tym jak konsultantka mi powiedziała, że telefon sobie mogę kupić z wolnego rynku, a u nich wziąć tylko usługę. Do pieca jeszcze dorzucili pracownicy jednego z salonów...
Trzymam kciuki.

[Filo1]

masakra
Dobrze że nie po drodze mi na podzamcze

[aikus]

Oczywiscie, ze Emas ma szanse i oczywiscie, ze trzeba walczyc do konca! Oni doskonale wiedza ze sa na przegranej pozycji, ale tez wiedzą, ze jak beda sie dostatecznie dlugo zapierac to klient najprawdopodobniej odpusci.
Wiec zapieranie im sie oplaca.
Dlaczego tak jest?? Bo My sie na to zgadzamy! My - konsumenci.
Wlasnie dlatego, ze zdecydowana wiekszosc z nas by poprostu machnela reką.
Emas jest jednym z tych ktorzy nie machaja reka.
I chwala Mu za to!

Natomiast... kilka malych ale.
1. To nie dotyczy tylko Play. To dotyczy kazdej sieci. I nie tylko w Polsce.
2. To nie dotyczy tylko operatorow telefonow komorkowych. To dotyczy kazdej duzej firmy.
3. Praktyka jest taka, ze jesli jakas firma na duzym rynku prezentuje postawe "frontem do klienta" to szybko po swiatku konsumentow grucha plotka, ze firma "sie frajeruje", klienci sie w tym lapia i firma... albo zmienia polityke, albo plajtuje.
4. Nasz modelarski swiat jest wyjatkiem bo i target jest specyficzny. NIe jestesmy typowymi konsumentami, a Emas jest tego bardzo dobrym przykladem. No ale stanowimy marny promil ogolu, wiec generalnie - swiat ma nas w dupie (co ma, rzecz jasna, wady i zalety).

Wracajac do meritum watku, trzymam kcikuki i bede obserwowal dalsze losy.

[SeKLeS]

Tak z innej czapki. Idąc do salonu operatora GSM, Media Markt, warsztatu mechanicznego celem zakupu towaru/usługi, można rejestrować całość zajścia? Dźwięk, video? Czy Pan Zdzisław może nam odmówić nagrywania i nas wyprosić? Osobiście strasznie wyczulony jestem na frajerskie podejście sprzedawców. Ostatni ciekawy przykład to zakup elektrycznego grilla w RTV AGD (nie cierpię ich, ale akurat cena była najlepsza). Pan przyniósł sprzęt, rozpakował, dał do pomacania. Do prądu podłączyć się nie dało, bo niby jest gdzie, ale potem będzie gorący itd. OK. Dostałem do ręki papiery do podpisu. Jak zwykle czytam wszystko od deski do deski i choć na przepisach/prawie nie znam się wcale, nie spodobał mi się zapis stwierdzający, iż kwituje odbiór sprzętu sprawnego i bez wad. Poprosiłem o dopisanie notki typu "sprzęt przy odbiorze nie był sprawdzony elektrycznie/bez podłączenia do prądu", czy coś w tym stylu. Pan Zdzisław strasznie się zjerzył i zaczął coś marudzić, że wszystko przecież jest ok. W tym momencie z uśmiechem na twarzy schowałem portfel do kieszeni. Zdzisiek finalnie zmiękł i dopisał co trzeba. Sprzęt działa, żarełko robi super

[aikus]

Tak z innej czapki. Idąc do salonu operatora GSM, Media Markt, warsztatu mechanicznego celem zakupu towaru/usługi, można rejestrować całość zajścia? Dźwięk, video? Czy Pan Zdzisław może nam odmówić nagrywania i nas wyprosić?

Nie wiem jak jest z obrazem, ale dzwiek, jako osoba (nie jako firma) mozesz nagrywac zawsze i wszedzie.
Mozesz nagrywac wszystkie swoje rozmowy telefoniczne.
Mozesz nagrywac rozmowy w sklepie, na ulicy w tramwaju... i nie musisz o tym nikogo informowac.
Mozesz chodzic wszedzie caly czas z wlaczonym dyktafonem w kieszeni.

Co z tymi nagraniami potem mozesz zrobic to inna sprawa, ale wbrew pozorom mozesz duzo.

Tutaj firma ma bardziej przewalone niz konsument, ale z drugiej strony - nie koniecznie.
"Jesli nie wyrazaja panstwo zgody na nagrywanie, prosimy o przerwanie polaczenia" - ergo, jesli nie zgadzasz sie na nagrywanie - nic nie zalatwisz.


Jeszcze inna sprawa, ze jak poinformujesz pana zdzisia, ze nagrywasz to najprawdopodobniej Cie wyprosi.
Wezwie ochrone, wyrzuci...
Oczywiscie zrobi to bezprawnie i mozesz sie w sądzie domagac odszkodowania...
(tak jest! Sklep to nie taka zwykla "wlasnosc prywatna i ja decyduje kogo wpuszczam a kogo nie". Tutaj to tak nie dziala. Prowadzisz sklep - kazdy ma prawo tam wejsc. Nie wolno stosowac zasady "tych klientow nie obslugujemy")

... pytanie tylko czy chodzi o to, zeby sie pieklic czy zeby zalatwic sprawe...
Bo wiadomo, ze na kazdej wojnie wygrywa... tylko jedna strone - "producent broni". Czyli sądy i prawnicy.

Wiec... zasadniczo - Nagrywaj!
Wierz, ze bedzie wszystko dobrze, ale sie zabezpieczaj.
Ufaj i kontroluj.

[emas]

Ufaj i kontroluj.

ave caesar!

[Artu]

Mam obecnie "jazdę" z operatorem TVSAT Kupiłem rok temu "promocyjną" ofertę najtańszą z możliwych za całe 19,90/mc. Zadzwonił do mnie Pan, i stwierdził, że oferta się kończy, i on może mi zaoferować jej przedłużenie za rewelacyjną kwotę 25zł/mc. Niby różnica nie wielka, ale ta sama oferta, dla tak zwanych "nowych klientów", jest za 19,90/mc. Pan stwierdził, że tamta jest dla "nowych", a ta którą mi oferuje, jest specjalna dla "przedłużających", i może mi "dorzucić" HBO na 3mce gratis. Wyśmiałem gościa, i właśnie rozwiązałem umowę, a jak się skończy, to podpiszę nową za 19,90/mc

[aikus]

W ktorejs sieci komorkowej tez takie absurdy sa.
Ale tu znowu ta sama historia. To nie ma sensu, jest absurdem, ale trwa! A skoro trwa, to znaczy ze firmie sie oplaca i ludzie to łykają.

[emas]

Dostałem cynk, że mam się zgłosić po nowy telefon...

[aikus]

Brawo Emas!
Co zadzialalo? Zgaduje: Biznes!
Firmie nie oplaca sie psuc sobie marki dla jednego glupiego telefonu, a zobaczyli, ze zaczynasz rozkrecac akcje na fejsbuku.
Czego jak czego, ale publicznej nagonki w internetach oni sie boja czesto bardziej niz sadow i prawnikow...
Inna sprawa, ze tak czy siak byli przegrani i dobrze o tym wiedzieli.

[Jazz]

Ufaj i kontroluj.

ave caesar!

Ave Ja !

[Ramotny]

Ufaj i kontroluj.

Copyright Feliks Dzierżyński... (Bceм верить вcex проверять - Wsiem wierit' wsiech prawieriat')

[emas]

Słuchajcie to się już w pale nie mieści!
Dostałem dziś telefon z Inspekcji Handlowej z informacją iż Play zmienił stanowisko i poczynili już kroki by mi wymienić telefon...
Po powrocie z pracy zadzwoniłem więc do Playa żeby się zapytać o co kaman...
Poprosiłem o weryfikację w systemie żebym nie miał niespodzianki w salonie na zasadzie "oni nic nie widzą". Powiedziano mi że mam jechać po nowy telefon (zarejestrowałem rozmowę) a w razie co to pracownicy salonu mają mi udostępnić telefon i mam od nich dzwonić na infolinię... Co do zwrotu za niewykorzystany abonament za 2 miesiące to ona nie ma uprawnień do podglądu od momentu jak sprawą zajęła się Inspekcja Handlowa...
Aktualnie mam problem z autem, więc zadzwoniłem po taxi - bujnąłem się na drugi koniec miasta 15km i zgadnijcie co mi Pan w salonie powiedział...
To prawda... dostanie pan nowy telefon, ale my go jeszcze nie mamy... Jeszcze do nas nie dotarł...
Pytam więc: to na półce też nie macie żeby wydać?
Nie bo tamten ma pan dostać... z konkretnym numerem IMEI !!!!
Do tego podśmiechujki panienki z obsługi salonu, która stała obok i słuchała rozmowy... żenada...

Zadzwoniłem więc na Infolinię i mówię gościowi jak sprawa wygląda i co słyszę?
"Może Pan pozostawić zgłoszenie tej sprawy!!!"
Mówię chłopu że jadę 15km w 1 stronę taxą bo upewniłem się ze telefon jest a telefonu nie ma, że za te wszystkie problemy przez 2 miesiące wycierają mi gębę tym telefonem, bez słowa skruchy, mam po niego przyjechać sam a jak przyjeżdżam to go kuźwa nie ma - dalej grają w kule ze mną.
i znów "Może Pan pozostawić zgłoszenie tej sprawy..."
Odpowiedziałem że zgłoszenie teraz pozostawi już mój pełnomocnik bo to są jakieś jaja i się rozłączyłem.

[emas]

gdyby ktoś chciał polubić: https://www.facebook.com/Play/posts/1662369933976137

[aikus]

Ja pierdole... zenada...
Zeby tylko pokazac, ze tak czy siak istnieje sposob zeby konsumentowi dopierdolic.

(innego wytlumaczenia nie widze).