Mam na imię Paweł, jestem z Białegostoku.
Moje zainteresowanie śmigłowcami sięga końcówki lat 80-tych kiedy to miałem okazję latać
symulatorem(tak ten program nazwę) śmigłowca TOMAHAWK. Graficznie program nie da się
porównać do dzisiejszych. Miał tylko przezroczyste kontury kilku obiektów naziemnych i
powietrznych. Symulował jedynie sam lot w miarę poprawnie jak mi się wówczas wydawało.
Kilka pierwszych minut i latanie mnie wciągnęło.
Około roku 2010 kupiłem sobie SKY KINGA(duży dwuwirnikowiec) zdatny do latania tylko góra
dół. Ten zakup był błędem z jednym plusem. Dzięki temu poczułem zew krwi
i obyłem się jako tako ze sterownikiem.
Gdybym wcześniej trafił na forum pewnie od razu kupiłbym LAME. Z forum też dowiedziałem się,
że klasa 450 jest optymalnym i w miarę ekonomicznym rozwiązaniem na bardziej poważny początek.
Z dzisiejszym doświadczeniem uważam, że jest to wielkość naprawdę odpowiednia do zwinnych szybkich
lotów i faktycznie stosunkowo niedroga z bogactwem dostępnych części w różnym poziomie cenowym.
Pierwsza moja 450 to KDS 450S. Po tygodniach katowania symulatorów odważyłem się na oblot i ku mojemu
zdumieniu latałem w różnych kierunkach i przodem do siebie po czym wylądowałem. Fakt miałem włączony flymentor.
Kilka lotów optymistycznie bez kretów a potem to już różnie. Zaliczyłem ich kilka zwłaszcza jak zacząłem z FVP
kombinować to różne przypadłości były. Raz KDS zawisł mi na brzozie na 16 metrach i wisiał kilka dni zanim
wpadłem na pomysł jak na niego wpłynąć ale to historia na inną okazję.
Teraz latam całkiem sprytnie. Mam KDS-y kilka HK i kilka podobnych, miałem przez chwilę na kilka lotów Mini Titan E325,
GAUI 425 to mój obecnie największy model śmigłowca. Poza tym mam cztery samoloty- też fajny temat.
Podsumowując uwielbiam latać, uwielbiam montować i regulować śmigłowce, wciąga mnie to mocno, ale na szczęście
żona i dzieci stoją na straży rozsądku.
Forum to cenne miejsce by uczyć się dzięki wiedzy kolegów i służyć swoją innym.
Przy okazji gorące podziękowania dla kolegów Gmeracza i Ramotnego.
Oczywiście uważam za wartościowe wypowiedzi wielu innych kolegów jednakże posty Gmeracza i Ramotnego
ze względu na wartość merytoryczną jak również za rozsądne i wybitnie życzliwe podejście szczególnie upodobałem.
Witajcie!
