WLtoys - V977

SLAWEKS · Postautor: **SLAWEKS** » 23 lis 2014, o 15:13

Na ogon można jeszcze kupić http://www.banggood.com/Tail-Motor-Moun ... 36293.html i wtedy silnik wraz z śmigłem jest wyżej . Mam już to i jak mierzyłem to silnik będzie ciut wyżej

bejo · Postautor: **bejo** » 27 lis 2014, o 18:49

Czy w V977 pojawiają się jakieś problemy z ogonem typu drgania pionowe albo poziome? Jak zachowują się złożone łopaty po załączeniu apki i zasilania helika ? W Waspie wpadają w silne wibracje . Dopiero po rozłożeniu łopat wibracje ustają .

Postautor: **wojtekr** » 27 lis 2014, o 19:06

nie,
łopaty zawsze powinieneś rozkładać przed wlączeniem

bejo · Postautor: **bejo** » 27 lis 2014, o 19:48

Nie mogę dojść co jest tego przyczyną ? Tylko krótką chwilę było dobrze . Co jakiś czas ogon wpada w pionowe wibracje . Bywa różnie , albo od razu po starcie ,albo po chwili .

Wczoraj doszedł z Bg nowy silnik ogonowy . Wymiana nic nie pomogła . Wymieniałem też obie zębatki ( główna i silnika ) i tarczę . Żyroskop by tak wariował ?

Postautor: **wojtekr** » 27 lis 2014, o 20:48

a może lepiej być nie może?

Kupujesz koncepcyjnie tanie modele, silnik na ogonie zamiast paska, etc- to chyba nie może docelowo działać. Ja latałem ostatnio 977, przewala się na plecy nie tak jak 450/500- to znaczy robi flipa ale wolno, fajnie mieć taki model ale jak chce solidności to latam 500/600. Tu chyba jest problem: latasz mikrusami i oczekujesz jakości 450/600. Masz 450 -zacznij nią latać, nie biadol o kretach i o problemach z mikrusami, które pewnie będą zawsze(?)

przemek · Postautor: **przemek** » 27 lis 2014, o 22:16

Wojtek, serio dla Ciebie v977 wolno przewraca się na plecy?
Dla mnie wolno, to się przewracała 450 na flybarze, 977 jest jak dla mnie bardzo szybki ale skoro tak mówisz, to już nie mogę się doczekać ukończenia konwersji mojego alzrc na fbl

Postautor: **wojtekr** » 27 lis 2014, o 22:23

może czegoś nie ustawiłem ale ~1sec na pełen obrót to przesada

w FBL masz większe możliwości regulacji

przemek · Postautor: **przemek** » 27 lis 2014, o 23:33

Dual rate na H? Na L faktycznie jest powolny ale na H jest calkiem ok.

Postautor: **Don Mirson** » 1 gru 2014, o 10:40

Wczoraj pomacałem Wojtkowego malucha :masakra:

Fajne to. W porównaniu do WASPa wypada moim zdaniem lepiej bo:
- niby podobny rozmiar a ten długi ogon sprawia, że jest znacznie lepiej widoczny
- miejsce na sporo większy pakiet.

Pomocałem - zamówiłem. Mógłby przyjść na święta...

bejo · Postautor: **bejo** » 1 gru 2014, o 11:27

V977 ma długość od końcówki łopaty do końca statecznika pionowego 27cm . Wasp ma też 27 cm . V977 jest dłuższy ? Wirnik główny ma średnicę 24cm. Szukam nieco dłuższych łopat do Waspa . Od jakiego helika by podeszły ?

Postautor: **Don Mirson** » 1 gru 2014, o 11:37

To nie wiem dlaczego, ale wygląda na dłuższy. Może złudzenia - obu jednocześnie nie trzymałem.

bejo · Postautor: **bejo** » 1 gru 2014, o 11:55

Może to tylko jakieś złudzenie optyczne? :shock:

Artja · Postautor: **Artja** » 1 gru 2014, o 12:27

Bejo, czyżbyś małymi kroczkami zmierzał w stronę 320mm na łopacie? :thumb:

przemek · Postautor: **przemek** » 1 gru 2014, o 13:28

Ciekawe czy ogon wydoli

bejo · Postautor: **bejo** » 1 gru 2014, o 13:46

A co się będę szczypał? :mrgreen:

Postautor: **Don Mirson** » 1 gru 2014, o 16:14

No wlasnie, jak tam Twoja 450tka? Latales ją w ogole?

bejo · Postautor: **bejo** » 1 gru 2014, o 16:29

Ostatnim razem pod koniec sierpnia . Szczerze mówiąc nie chce mi się samemu specjalnie jechać poza miasto 16 km aby sobie polatać . Kolega też ma 450-tkę ale ostatnio w ogóle nią nie lata bo nie ma czasu . Waspem prędzej da się polatać w mieście . Mniej rzuca się w oczy . Przez to nie ściąga gapiów . A to wkurza , zwłaszcza ci najmłodsi .

Postautor: **Don Mirson** » 1 gru 2014, o 17:04

Co tydzien robie te 16km na lotnisko i ciesze sie ze tak blisko, raptem na sasiednim osiedlu. Lataj Bejo i nie marudz. Na 15 min to nie ma sensu wiadomo ale na godzine-dwie dobrych emocji mozna sie przejechac...

lin3e · Postautor: **lin3e** » 1 gru 2014, o 17:55

Tylko 16 km.. Szczęściarze z Was

marek_c4 · Postautor: **marek_c4** » 3 gru 2014, o 13:44

Witam
Po długim bo prawie 2 miesięcznym oczekiwaniu, dzisiaj dostałem wreszcie moją V-977.
Pakiecik naładowałem, do nadajnika włożyłem 4 paluszki, włączyłem nadajnik, potem model i ............ no właśnie.
Model ładnie zbindowany. tarcza działa bez zarzutu, po dodaniu gazu rusza wirnik ogonowy (przy obracaniu modelem zmieniają się obroty) oraz zmienia się skok łopat wirnika głównego, ale na tym niestety dobre wiadomości się kończą.
Wirnik główny stoi jak zaczarowany i w żaden sposób nie udało mi się zmusić go do współpracy.

Wygląda na to że albo trafił mi się wadliwy egzemplarz, albo coś nie tak robię :dk:

.

Czy ktoś może pomóc w rozwiązaniu tego problemu ?

WLtoys - V977

Kto jest online