MSH Protos 500 (starsza wersja)

Znajdziesz tu również Protosy MSH...
Awatar użytkownika
mapos
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 83
Rejestracja: 26-06-2016
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 19 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mapos » 31 lip 2016, o 15:59

valoos pisze:A jakim napięciem zasilasz elektronikę? tgy616 to serwa wybitnie HV. HK nawet nie pokazuje jakie ma parametry dla 5V

Mam nowy regiel Hobbywing 60a v4 z porządnym becem bo seryjny bęc w reglu msh sie spalił
pozdrawiam Maciek
Protos 500, Protos 500,Protos Mini, S1 Swift 3m' IS-4 Jastrząb 4m, De Haviland Komet 2,7m, DX9
Awatar użytkownika
mapos
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 83
Rejestracja: 26-06-2016
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 19 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mapos » 8 sie 2016, o 12:13

Zewnętrzny BEC już zamontowany, czas na oblot, może uda się podskoczyć dziś na pałacową, w drugiej 500 po omyłkowym holdzie muszę wymienić szpindel bo sie lekko zmodyfikował. Czy to normalne że przy Tic toc ogon nie daje rady i traci troche kierunek ?

Obrazek
pozdrawiam Maciek
Protos 500, Protos 500,Protos Mini, S1 Swift 3m' IS-4 Jastrząb 4m, De Haviland Komet 2,7m, DX9
Awatar użytkownika
Kula
Elita forum...
Posty: 1474
Rejestracja: 04-01-2013
Lokalizacja: Pruszków, Warszawa
Podziękował: 55 razy
Podziękowano: 148 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Kula » 9 sie 2016, o 06:48

mapos pisze:Zewnętrzny BEC już zamontowany, czas na oblot, może uda się podskoczyć dziś na pałacową, w drugiej 500 po omyłkowym holdzie muszę wymienić szpindel bo sie lekko zmodyfikował. Czy to normalne że przy Tic toc ogon nie daje rady i traci troche kierunek ?

Obrazek

W P500 jeśli jest poprawnie zmontowany i nie ma problemów mechanicznych to ogon trzyma idealnie.
Przy tic-tokach często jednak winien jest pilot, który po prostu wychyla nieświadomie ogon.

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka
"Każden jeden musi se czasem polatać..." (Złomek-Auta)

Graupner HOTT
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 9 sie 2016, o 07:23

Może kwestia obrotów?

Mojego powoli doprowadzam do porządku. Udało się poprawnie złożyć ogon, aby nie dążył do autodestrukcji w wyniku drgań. Niestety przy szybkich postępowych "na wstecznym" trochę ucieka, i po przekroczeniu pewnego kąta względem kierunku lotu puszcza. Bardzo ciężko jest zrobić lejek. Dziś będę próbował podbić obroty.
Obstawiam, że brain również ma wpływ, ale nie mam wystarczającej wiedzy, aby go w tej chwili poprawnie ustawić.
P.S. Nad wibracjami ogona musiałem trochę popracować:
Obrazek
Różnica w wadze gołych okuć wynosiła ok 0,4g. Niby niewiele, ale dla porównania, taką samą wagę ma spory kawał taśmy izolacyjnej o pow kilku cm2. Trochę słabo to wygląda. Sprawdziłem stary komplet okuć, który dostałem razem z heli i waga była idealnie równa. Jako potwierdzenie wujowego wykonania przyjmuję fakt, iż w cięższym okuciu minimalne dokręcenie śrubki powoduje totalne zaciśnięcie/zakleszczenie łopatki ogonowej.

P.S. Kupiłem i zamontowałem nową skrzynkę ogonową. Niestety łożyska z zestawu to jakiś ŻART. Luz poprzeczny wałka ogonowego był większy niż supportu w składaku z pierwszej komunii... Zdemontowałem stare łożyska z pokretowych okuć głównych i jest o niebo lepiej. Mam chęć na łożyska ceramiczne o nieco większej dokładności wykonania. Co Wy na to? Druga sprawa w temacie łożysk, te z zestawu były kompletnie suche. Po delikatnym napięciu paska (skróciłem belkę i mogę teraz regulować naciąg) chrupało w ogonie niemiłosiernie. Macałem, słuchałem i doszedłem do wniosku, że bezsprzecznie winne są łożyska. Po tym jak wymieniłem je na te z okuć, zapadła cisza. Po kilku lotach niestety dźwięk pojawił się ponownie i zaczął narastać. Skończyło się tym, że zakropiłem je gęstym olejem przekładniowym, po czym nastała błoga cisza. Wykonałem wczoraj loty kontrolne i jest elegancko. Ujęty efektem, zakropiłem wieczorem tu i ówdzie oba protosy...

Reasumując, jakość części zamiennych msh nie jest dobra
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 9 sie 2016, o 08:13

Na początku nie zauwazyłem, że na stole masz szybe i spodobało mi się uchwycenie części w locie.
Potem się przyjrzałem i czar prysł. Foch. Nie czytam.
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 9 sie 2016, o 08:30

To nie szybka tylko linijka leży. A wióry latajo, bo pięścią w stół jebłem
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
mapos
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 83
Rejestracja: 26-06-2016
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 19 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mapos » 9 sie 2016, o 20:50

A ja dziś ostatecznie odszedłem od normala z krzywą bez minusów. ostatni pakiet odpalenie, metr nad (na szczęście nad zbożem) i flip... no i zapomniałem przełączyć z normala.... efekt, zgięty szpindel. Kenobi musi chyba zamówić większe ilosci części zamiennych bo ja tłukę niemiłosiernie, choć protosy i tak dość rzadko w porównaniu z 450ką.
pozdrawiam Maciek
Protos 500, Protos 500,Protos Mini, S1 Swift 3m' IS-4 Jastrząb 4m, De Haviland Komet 2,7m, DX9
Awatar użytkownika
dawo
Sknerus
Posty: 2148
Rejestracja: 06-10-2014
Lokalizacja: Piastów
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: dawo » 9 sie 2016, o 20:58

I to był najmocniejszy argument żeby zrezygnować całkiem z normala :) przynajmniej u mnie.
Heli: 450, V922, 2x250, Protos 380, Protos 500, 2 x XL POWER 550
Samoloty: 2 x Combat, FunCub, MX-S, Sebart Katana 50E, Skrzydło, 2xF16, Hyper Bipe, Hawk EDF, Rad Jet, Akrobat Halowy,Bolt Mavimodels, ASW28 Volantex, E-flight v900 i Mini EDGE 540, Kwarciński Micron 150,
Drony: quad 250 i QX 90,
Samochodziki: Traxxas Rustler i 2 x Rustler 4x4, Slash 2wd, Summit, Arrma Typhon i Infraction 6s
DX9 G2 :)
Awatar użytkownika
mapos
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 83
Rejestracja: 26-06-2016
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 19 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mapos » 9 sie 2016, o 20:59

mi się to trafiło drugi raz...
pozdrawiam Maciek
Protos 500, Protos 500,Protos Mini, S1 Swift 3m' IS-4 Jastrząb 4m, De Haviland Komet 2,7m, DX9
Awatar użytkownika
dawo
Sknerus
Posty: 2148
Rejestracja: 06-10-2014
Lokalizacja: Piastów
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: dawo » 9 sie 2016, o 21:02

Tym bardziej wyciągaj wnioski :) start robisz po zwolnieniu holda, a lądowanie po jego zapięciu i delikatnie hamujesz kątami... tylko po normalu trzeba kilka lotów na przyzwyczajenie.
Heli: 450, V922, 2x250, Protos 380, Protos 500, 2 x XL POWER 550
Samoloty: 2 x Combat, FunCub, MX-S, Sebart Katana 50E, Skrzydło, 2xF16, Hyper Bipe, Hawk EDF, Rad Jet, Akrobat Halowy,Bolt Mavimodels, ASW28 Volantex, E-flight v900 i Mini EDGE 540, Kwarciński Micron 150,
Drony: quad 250 i QX 90,
Samochodziki: Traxxas Rustler i 2 x Rustler 4x4, Slash 2wd, Summit, Arrma Typhon i Infraction 6s
DX9 G2 :)
Awatar użytkownika
mapos
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 83
Rejestracja: 26-06-2016
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 19 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mapos » 9 sie 2016, o 21:06

lądowałem od dawna holdem, startowałem ostatnio też tylko własnie raz zrobiłem to w normalu
pozdrawiam Maciek
Protos 500, Protos 500,Protos Mini, S1 Swift 3m' IS-4 Jastrząb 4m, De Haviland Komet 2,7m, DX9
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 10 sie 2016, o 04:22

No właśnie.. A p co Ci w ogóle normal?
Awatar użytkownika
gumi
Elita forum...
Posty: 837
Rejestracja: 23-07-2015
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 34 razy
Podziękowano: 33 razy

Postautor: gumi » 10 sie 2016, o 07:02

Do startu, lądowania i normalnych lotów.
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 10 sie 2016, o 07:22

do tego wystarczy idl tylko jakiś spokojniejszy- normal w elektryku to zło :)
Helikoptery
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5103
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 10 sie 2016, o 07:26

Raczej do rozbijania, też rozbiłęm tak kilka modeli w tym gau hurricane zakończyło swój żywot.
Sens normala jest jak ktoś się uczy pierwszych zawisów, wtedy drążek max w dół wyłęcza silnik a małe ujemne kąty nie wtłoczą modelu w ziemię.
Alb wtedy gdy nie ma softstartu. Ew w spalinach choć tam też może być softstart.
Do normalnych lotów lądowań i startów równie dobrze nadaje się idle, a zamiast normala mamy dodatkowy idle o jeszcze niższych obrotach.
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 10 sie 2016, o 07:27

gumi pisze:Do startu, lądowania i normalnych lotów.

A idle powyższe ogranicza?
Jak dla mnie to przede wszystkim ogranicza:
- ryzyko pomyłki trybu (a slyszy sie nie rzadko o pomylkach wlasnie, z reszta i na polu w tym sezonie oglądałem tic tocki w normalu G500 :D)
- ryzyko niepożądanej reakcji modelu na wiatr (mocniejsze podmuchy przy ladowaniu).
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 10 sie 2016, o 07:37

Ja nawet w spalinie nie mialem normala.
Serio, nie mialem.
Ograniczenie gazu na kurku i na trymerze w zupelnosci wystarczalo.
W spalinie tez sie mozna pomylic i przewrocic helika na plecy w normalu i efekt bedzie taki sam jak w elektryku (malo dziwne, nie?).

Kazdy predzej czy pozniej do tego wniosku dochodzi... :)


A wracaajc do meritum watku.
Tak czytam czytam o tym P500... nawet za nim zaczalem tesknic ... zaczalem myslec czy by nie odkupic...
... ale mi sie przypomnialo jaka jest najnowsza historia modeli Protos Mini i Protos Max... i tym razem bede wytrwaly - czekam na Protosa 570 (albo cos podobnego - co tam MSH wypusci).
Jak juz sie pojawi - biore w ciemno w preorderze.
Awatar użytkownika
mapos
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 83
Rejestracja: 26-06-2016
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 19 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mapos » 10 sie 2016, o 23:02

Po ostatniej przygodzie kabinka protosa nieco ucierpiała, postanowiłem że wrócę do korzeni i naprawie ją porządnie. Jutro obróbka i z powrotem na heli.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
pozdrawiam Maciek
Protos 500, Protos 500,Protos Mini, S1 Swift 3m' IS-4 Jastrząb 4m, De Haviland Komet 2,7m, DX9
Awatar użytkownika
mapos
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 83
Rejestracja: 26-06-2016
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 19 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mapos » 11 sie 2016, o 09:23

Kabinka po reanimacji przed wierceniem otworów :)
Obrazek
Obrazek
pozdrawiam Maciek
Protos 500, Protos 500,Protos Mini, S1 Swift 3m' IS-4 Jastrząb 4m, De Haviland Komet 2,7m, DX9
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 11 sie 2016, o 09:41

:approve: :approve: :approve:

Wróć do „XLPower”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości