Postautor: dawo » 28 lis 2017, o 15:29
Jeszcze do jakichś 200-300 metrów miniaka ogarniam jak jest pochmurno ale czasem to na czuja i z pamięci paluchów wracam

ale mam wrażenie że kiedyś się pomylę - liczę że autolevel z rescue mi pomogą nie spaść i jakoś pozycję ogona ogarnę... czarno widzenie
Z pewnością latanie bliżej siebie pomaga w nie gubieniu orientacji.
Heli: 450, V922, 2x250, Protos 380, Protos 500, 2 x XL POWER 550
Samoloty: 2 x Combat, FunCub, MX-S, Sebart Katana 50E, Skrzydło, 2xF16, Hyper Bipe, Hawk EDF, Rad Jet, Akrobat Halowy,Bolt Mavimodels, ASW28 Volantex, E-flight v900 i Mini EDGE 540, Kwarciński Micron 150,
Drony: quad 250 i QX 90,
Samochodziki: Traxxas Rustler i 2 x Rustler 4x4, Slash 2wd, Summit, Arrma Typhon i Infraction 6s
DX9 G2 :)