HeliBoomer pisze:mwx pisze:HD różni sie tym że ma osobne wejście na zasilanie z pakietu 2S i 2 mosfety które robią za półprzewodnikowy wyłącznik zasilania z tegoż wejścia.
Nie ma żadnych różnic w temacie konstrukcji głównej płytki, czujnika, czy firmware'u. Jeśli ktoś naopowiadał Ci że jest bardziej wytrzymały, inaczej odporny na wibracje albo ma grubsze ścieżki które przeniosą większe prądy dla serw to jest to ściema.
Jest większy, przez co ciężej upchać go w niektórych modelach.
Osobiście używam 3 Brainów HD - są bardzo wygodne w nitro.
wiem, rozmawiałem ostatnio z chyba najlepszym pilotem heli jakiego troszkę poznałem, i wiem że brainy mają cynę bezołowiową w kazdej wersji, to akurat nie jest problemem (tz jest bo trzeba robić), ale jak sie uprę to mikroskop i stacje lutownicze oraz dobry topnik i plecionki mam..wszystko kwestia "chcienia"
po prostu jak mam wybierać z osobnym zasilaniem lub bez to wolę z, powrotu do nitro nie wykluczam w przyszłości a biorąc pod uwagę że pewnie zosstanę z brainami na kilka sezonów to lepiej mieć niż nie mieć, i może niekoniecznie nawet juz teraz, ot tak globanie kombinuję..
Dobrze Ci podpowiedział. Ja czyszczę Brainy z oryginalnej cyny i przelutowuję ołowiową. Połączenie płytek i piny. Do tego jeszcze dochodzi jedna modyfikacja obudowy. Robiłem tak we wszystkich swoich (nowych też) i w jakichś 30 innych, z już popękanymi lutami

Skala problemu jest na tyle duża że spokojnie można nazwać to wadą fabryczną. Nie odważyłbym się zastosować używki bez wymiany cyny.
BTW - jakiego mikroskopu używasz? Szukam czegoś właśnie