Update: screeny z winscope - lepszym oscyloskopem nie dysponuję a i tego ledwie co potrafię obsługiwać

Graupner:
graupner.PNG
Flysky:
flysky.PNG
PPM Expander:
expander.PNG
W sumie to wszystko to i tak sprowadza się do tego, że stwierdzam, że ten cały PPM to jest gówno wielkie.
No bo ja oczekiwałem, że to jest jakiś standard, a tu co...?
blać, to tak samo jakby elektrownie sobie wymyślały co to jest dla nich 230V, że w zasadzie to oznacza tyle to i tyle, znaczy 1V to jest kg*m^2/A*s^3, a tu jest 230 razy tyle (no tam plus minus 10% - OK, niech sobie będzie ta tolerancja) ale tak właściwie to nie koniecznie i jak jakaś elektrownia sobie wymyśli, że u niej napięcie będzie oznaczone jako 230V ale tak naprawdę będzie dwa razy wyższe a mi się jakieś urządzenie przez to zjara to członek męski - mój problem.
Najgorsze jest to, że w mojej sytuacji z powodów czysto ... emocjonalnych, osobistych chciałbym używać PPM Expandera, a za chwilę okaże się, że nie mogę, bo FlySky ma wymagania z dupy wzięte i muszę używać dwóch flajskajów.
Niby mogę i nie jest to problem, bo ta apka kosztuje śmieszne pieniądze, ale takie rozwiązanie jest... jak ...
... pyszne danie w którym nagle znajduję włos... no albo coś podobnego... Może dla niektórych jak fajna laska tyle, że z pindolem.

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.