OMPHOBBY M2

Czyli po prostu Ompy...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 15 sie 2020, o 19:27

Ja nam dużo niższe idle, 50-65-80.

The stockowe lipo mają cene z dupy, ale są fajne. Więc ciężka sprawa.
Awatar użytkownika
LechuW
Elita forum...
Posty: 653
Rejestracja: 12-04-2017
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 37 razy
Podziękowano: 15 razy
Kontaktowanie:

Postautor: LechuW » 20 sie 2020, o 14:53

Obrazek
Jakby ktoś chciał wiedzieć co dostanie jak kupi dodatkowe rzepy do pakietów:)
Zdjęcie na stronie nie odzwierciedla tego co dostajesz.
Liczyłem na teoche więcej rzepa:D
Pozdrawiam,
Leszek
Goosky S2 SAB Raw 420 RAW 580 Kraken 580
R42
Vcontrol EVO TX16SMKII
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2929
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 246 razy

Postautor: pkali » 20 sie 2020, o 14:55

XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 20 sie 2020, o 15:34

Lechu, jeśli masz tyle półeczek co lipo to wystarczy dać między półkę a lipo zwykłą taśmę dwustronną a całość do okoła przeciągnąć najzwyklejszą taśmą klejącą (przy odrobinie szaleństwa - taką pod kolor półki/lipo).
Dość że taniej to chyba wygodniej bo płaska cienka taśma mniej będzie przeszkadzać przy wsuwaniu pakietu.
Awatar użytkownika
LechuW
Elita forum...
Posty: 653
Rejestracja: 12-04-2017
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 37 razy
Podziękowano: 15 razy
Kontaktowanie:

Postautor: LechuW » 20 sie 2020, o 16:17

Tak zrobię jak tylko mi sasiad wydrukuje Twoje półki:)
Czekam wlasnie na 6 pakietów 450mah.
Jak dotrą to wystawie na giełdzie sztukę mojego dedykowanego lipo po 3 cyklach.

A rzepy się na pewno do czegoś przydadzą.
Pozdrawiam,
Leszek
Goosky S2 SAB Raw 420 RAW 580 Kraken 580
R42
Vcontrol EVO TX16SMKII
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 24 sie 2020, o 22:14

Dzisiaj przyszły lipolki. Zrobiłem je tak:
- taśma dwustronna na półkę
- do okoła jeszcse taśma.

Trzyma dobrze.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 26 sie 2020, o 06:16

9 lipolków z rana. Mały daje radę, nawet w kontakcie ze stołem :)

ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 31 sie 2020, o 14:25

Wczoraj zrobiłem malcem kilkanaście lotów i po wcześniejszych rozkminkach finalnie uważam, że lata fajniej niż oxy2.

Na duży plus zasługuje na pewno FBL - ustawiony domyślnie ogarnia temat. Jedyne co jeszcze wczoraj dopieszczałem do ustawienia nadajnika, expa, prędkości, kąty. W końcu trafiłem na swoje i świetnie się słucha.
Wylatał właściwie wszystko to co latam większymi. Nie robiło mu to żadnego problemu. Jedynie nie ogarnął overspeeda :)

Obrazek
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2929
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 246 razy

Postautor: pkali » 4 wrz 2020, o 08:42

Uwielbiam tego maluszka. Krecik nad wysoką trawą, wymiana orczyka i w górę...Obrazek
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2929
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 246 razy

Postautor: pkali » 18 wrz 2020, o 21:19

Dzisiejsze miotanie się po niebie.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=MexDamO0GP0&t=55s[/youtube]
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1905
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 134 razy
Podziękowano: 167 razy

Postautor: mikegsx400 » 18 wrz 2020, o 21:26

weź, przecież tu nic nie widać :lol:
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2929
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 246 razy

Postautor: pkali » 18 wrz 2020, o 21:51

A czego się spodziewałeś po tym heliku? Ciesz się, że zooma w kamerce włączyłem
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1905
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 134 razy
Podziękowano: 167 razy

Postautor: mikegsx400 » 18 wrz 2020, o 22:56

spodziewałem sie że skoro mały to i strach przed oskalpowaniem mniejszy i bedziesz latał blisko kamery, o! :D
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"
Awatar użytkownika
Stoliktomek
Domownik forum...
Posty: 271
Rejestracja: 20-10-2019
Lokalizacja: Imielin
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 7 razy

Postautor: Stoliktomek » 19 wrz 2020, o 19:08

A ja z małym pytaniem, może ktoś podobny problem tez ma, miał, a może wcale nie jest to problem tylko jestem przeczulony.

Od pierwszego lotu moim m2 v2 mam dziwne zjawisko, występujące szczególnie na wyższych obrotach - przy spokojnym locie, płaskim locie, po nawracaniu ogonem (drążek w prawo) model ma tendencje do odplyniecia tym ogonem o 90 a nawet i 180* po puszczeniu drążka do neutrum - nie zatrzymuje się rylko płynie dalej, tyle ze wolniej. W pewnym momencie myślałem już, ze jest to kwestia braku ciągu wstecznego, ale nic bardziej mylnego - gdy ten ogon ucieka wystarczy korekta drążkiem do lewej strony i zatrzymuje się w miejscu.

Nie są to delikatne uskoki ogona - jest to konkretny obrót przy którym idzie zgłupieć jeśli dzieje się to nisko.

Nie ma żadnego problemu z ogonem jak latam agresywnie, szarpie czy latam jakieś przewroty - model wtedy nie ma czasu na takie zachowanie ;)

Bardzo prosto doprowadzić do tej sytuacji w momencie zawisu i wychylenia drążka od ogona w prawo - wychylam w pełni, puszczam, a ogon nadal się obraca. Muszę wtedy machać drążkiem do lewej żeby się zatrzymał.

Próbowałem dziś na różne sposoby tego problemu się pozbyć.

Chyba pomaga mi w tym ruszenie trymera do lewej strony. Ale nie jest to rozwiązanie na dłuższa metę - z tego co zauważyłem, ten fbl przy każdym uruchomieniu zapisuje sobie położenie 0 wg tego co czuje na drążkach. Wiec trymer przestawiony przed uruchomieniem modelu nic nie daje - po uruchomieniu model zachowuje się jakby go nie było.

Testując różne ustawienia doszedłem do czułości ogona w systemie na 9, ale bez żadnych trymerow. Ogon dalej ma tendencje do uciekania.
W tym momencie ruszam w locie trymer do lewej i ogon staje się mocno przegainowany - szarpie przy przewrotach czy pompkach, musiałem zejść z czułością na 6 S i przy takiej czułości i przestawionym trymerze mam wrażenie, ze to za dużo.

No i jak mam ta czułość na 6, i ruszę trymerem do lewej po uruchomieniu modelu mam wrażenie, ze problemu nie ma, lub prawie wcale nie występuje (nie mam pewności, za dużo rozwiązań testowałem i sam już zgłupiałem)

Miał ktoś może problem z odpływaniem ogona w lewo (dziub do prawej)i jakoś go rozwiązał ? Czy standardowo jestem jedyny, albo jeden z nielicznych który ma pecha?

Z tego co wiem, jest jeszcze jedna osoba z podobnym albo takim samym problemem - wiadomo, czasem ciężko się dogadać czy to dokładnie takie samo zachowanie...

Może po prostu nie umiem czegoś ustawić?

Mam liniowe Krzywe gazu normal 60, iddle 1 75, iddle 2 80.
Wcześniej na iddle 2 miałem 85%, ale zmniejszyłem, bo na takich obrotach odpływanie ogona było notoryczne.

W aparaturze ustawione tylko expo (-20) i dualrate między 75-100 % w zależności jak akurat przełączę. Dla ogona mam dr na 100 i expo na 0 zawsze.

Model sam w sobie jest świetny, super się tym lata, wręcz świetnie mi się tym lata, no ale ta przypadłość jest lekko denerwująca. Gdybym latał tylko i wyłącznie 3D problemu bym pewnie nie zauważył, ale gdy jestem na plecach i robię szybkiego rabinowa ogonem z przodu przewracając się na podwozie i model zamiast zawisnąć i się zatrzymać zaczyna kręcić kółko to idzie zgłupieć. A subtrymer czy trymer nie jest żadnym rozwiązaniem, bo za każdym razem musiałbym o nim pamiętać po uruchomieniu, nie jestem tez pewien, czy na pewno pomaga, ale takie mam wrażenie po 9 pakietach w dniu dzisiejszym.

Sama m2 jest mega mocna, ale dziś, jak mi ogon zaczął kręcić i nie chciałem wlecieć we własne auto włączyłem holda i spadła wydając strzelający dziwek ;) Na pierwszy rzut oka nic się nie stało, wylatałem jeszcze 4 pakiety. Po głębszych oględzinach okazuje się, ze pękła w tym momencie rama, dziwne uszkodzenie biorąc pod uwagę, ze nie stało się kompletnie nic więcej ;)

W roli sprostowania - te sytuacje które opisałem nie są jedynymi - model zachowuje się tak przy nagłym zatrzymaniu, po wyjściu z nawrotu (zakrętu) czy tez zwykłym wychyleniu drążka.

Starałem się to opisać najdokładniej jak potrafię, ale domyślam się, ze nie wszystko będzie jasne.

Ciekawi mnie tez fakt, ze trymer do lewej strony nie powoduje obrotu modelem nawet na 2-3 oczkach, a ogon sprawia wtedy wrażenie przeczulonego, natomiast do prawej już 1 oczko powoduje obracanie...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Vcontrol EVO
// Goblin Raw 700 // ILGoblin PRO // Goblin Raw 420 // Protos 700 Evoluzione // Goblin Fireball //
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 684
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 19 wrz 2020, o 19:58

Mam dokładnie to co kolega wyżej, identyczna sytuacja i wiem jak wywołać ją na zawołanie. Wystarczy wisieć na danej wysokości, dać drążek skoku w dół i płynnie, ale stanowczo odepchnąć drążek skoku w górę (coś ala pompki), wtedy przy płynnym przechodzeniu z negatyw na pozytyw ogon zawsze ucieknie do lewej (dziób w prawo). Wygląda to tak jakby silniczek ogonowy nie zdążył zmniejszyć obrotów i za mocno pcha ogon w lewo, jakby masa wirująca silniczka nie pozwalała na tak szybkie wytracenie obrotów.
Też myślałem, że to brak ciągu wstecznego, ale wychodzi na to, że fbl za wolno wyłącza silniczek ogonowy i dopiero, gdy ogon obróci się o 90 czy 180 stopni to fbl wkracza do akcji i prostuje ogon do poprzedniej pozycji.

Sam OMP to kawał dobrego helika, potrafi dać frajdę, ale ze względu na ten ogon jest u mnie skreślony (chyba, że jest na to jakieś "lekarstwo")
Za bardzo irytuje mnie ta tendencja do obracania. I faktycznie przy mocnym 3d, przy szarpaniu drągami ogon trzyma jak wryty, jak większe modele, żadnego uciekania...
Awatar użytkownika
Stoliktomek
Domownik forum...
Posty: 271
Rejestracja: 20-10-2019
Lokalizacja: Imielin
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 7 razy

Postautor: Stoliktomek » 19 wrz 2020, o 20:04

To widzę, ze jednak mamy chyba trochę inaczej, albo po prostu słabiej to wypróbowałes. u mnie ogon po takiej ucieczce chyba nie wraca do pozycji w której miał zostać - nie zachowuje się jak ogon w trybie hh który upuści i wróci, raczej zachowuje się jakbym to ja mu przytrzymywał ten drążek przez chwile.
Vcontrol EVO
// Goblin Raw 700 // ILGoblin PRO // Goblin Raw 420 // Protos 700 Evoluzione // Goblin Fireball //
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 20 wrz 2020, o 06:58

Dziwna sprawa. U mnie tego nie ma. Zobaczymy co Kula napisze. Jak będę na polu to potestuje dokładnie manewr o którym piszesz.

Możesz dodać ten subtrym do Idla jako miks i zapomnieć o problemie ale jest to jednak łatanie dziury gównem i fajnie byłoby ogarnąć co jest przyczyną takiego zachowania.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16305
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1778 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 20 wrz 2020, o 11:30

:masakra: :masakra: :masakra:
Oczywiscie, ze to jest wlasnie dokladnie brak ciagu ujemnego na ogonie.
Zatrzymanie obrotu modelu w prawo przy ruszaniu drążkiem rud nie jest de facto skutkiem ruszenia ruddera tylko skutkiem mimowolnej nieznacznej zmiany skoku, a zatem wprowwdzenia wiekszego momentu odsmiglowego, ktory koryguje niepozadane zachowanie modelu.
Ale mozecie dalej pierdolic, ze brak ciagu ujemnego na ogonie nie przeszkadza.
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2218
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 284 razy
Podziękowano: 114 razy

Postautor: Carson » 20 wrz 2020, o 12:15

A nie można by zrobić zmiennego skoku na ogonie, ustawić stale obroty silnika. Generalnie wyszło by z tego oxy 2 tyle że bez pasków, przekładni, wałków, parasolek itp. Samolociarze chyba mają takie patenty na silnikach. Gdzieś coś takiego widzialem
Awatar użytkownika
Osa
Elita forum...
Posty: 925
Rejestracja: 18-01-2014
Lokalizacja: Józefów (ten koło Błonia)
Podziękował: 28 razy
Podziękowano: 47 razy

Postautor: Osa » 20 wrz 2020, o 12:59

Samolociarze żeby latać do tyłu mają właśnie zmienny skok na śmigle. Wzięty prosto ze skrzynek ogonowych z helików. Drążony wał silnika i przez niego przechodzi popychacz.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Horus X10
Pozdrawiam Adam

Wróć do „Ohio Model Planes”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość