T-Rex 600

[Neomutant]

To że oblatywał model nie znaczy że po oblataniu nie sprzedał go bez odbiornika, bo takich aukcji na alegro widziałem wiele. Pierwsza sprawa przy uruchamianiu to wiedzieć, jaki mode ma aparatura tym samym gdzie jest gaz. Zazwyczaj jest to jedyna oś gałki która swobodnie zostaje w swojej pozycji, a nie wraca do centrum.

Zanim uruchomisz heli ustaw gałkę gazu na minimum (przy mode 2 lewa pionowa gałka). Przy podłączeniu pakietu do heli regulator od silnika powinien dźwiękowo zgłosić swoją gotowość do pracy odpowiednią ilością piknięć.

[shacker]

Zanim uruchomisz heli ustaw gałkę gazu na minimum (przy mode 2 lewa pionowa gałka). Przy podłączeniu pakietu do heli regulator od silnika powinien dźwiękowo zgłosić swoją gotowość do pracy odpowiednią ilością piknięć.

Ale to jest wróżenie z takim uruchamianiem na odległość. A jak tam normala nie ma, tylko same idle ustawione? To się Markode zdziwi i nawet wyłączyć nie będzie potrafił

[Neomutant]

Racja dlatego najlepiej spotkać się w "Realu" z kimś kto już to potrafi na tyle żeby pomóc.

[Gmeracz]

Można włączyć bezpiecznie model ale przedtem zdjąć wszystkie łopaty (na ogonie też).
A jeżeli chcesz mieć pewność że silnik nie wystartuje wystarczy odpiąć przynajmniej dwa z trzech jego przewodów, które idą do regulatora (bo my używamy silników trójfazowych) .
A to co ci koledzy napisali wcześniej to święte słowa. Nawet ci co wcześniej latali mniejszymi zawsze po locie takim bydlakiem opisują jak im kopara opadała z wrażenia, jaki to huk i respekt budzi.
Więc nie ryzykuj z samodzielnym startem.

BTW. Model jest porządny, aparatura jedna z najlepszych na rynku. Sam taką używam i jestem bardzo zadowolony.

[Markode]

Jestem z opolskiego ,kolega latał na tym sprzęcie co ja mam teraz , jak sprawdzić czy komunikacja jest między helikopterem a nadajnikiem

[lethe]

Włącz aparaturę, jeśli zacznie narzekać przy starcie to kombinuj z przełącznikami tak długo aż ruszy, będziesz na bieżąco widział co włączasz lub wyłączasz, chodzi o wyczyszczenie ekranu z ostrzeżeniami.

Powinieneś zobaczyć ekran główny który będzie wyglądał mniej więcej tak:



Klepnij dwa razy w LNK na manipulatorze, przejdź na MODEL SEL. i upewnij się że jest wybrana odpowiednia pozycja jeśli jest ich kilka. Jeśli nie wiesz jak się poruszać po menu to nie pytaj nas o to, zanim zaczniesz się bawić ustawieniami powinieneś bardzo dokładnie przestudiować instrukcję.

Wróć do ekranu głównego i przełącz się w tryb throttle hold - jeśli już odłączyłeś silnik to ten krok możesz sobie darować.

Podłącz pakiet zasilający elektronikę w śmigłowcu.

Poszczególne elementy powinny się zainicjować i po chwili aparatura i odbiornik nawiążą połączenie. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to w tym momencie powinieneś mieć kontrolę nad serwami.

Jeszcze raz przypominam o zachowaniu ostrożności, podaliśmy Ci kilka sposobów jak można się upewnić że model nie będzie próbował Cię zabić, zastosuj któryś z nich

[Markode]

Jak podłączam mały akumulator nie ma reakcji jak wpinam duży jest dźwięk ale poza tym nic, brak j reakcji z strony sterownika ,ale mam zarazem pytanie czy muszą świecić jakieś diody w odbiorniku jeśli jest aktywny?

[crash]

kombinuj na wszystkie strony az zrozumiesz swoją maszyne... oczywiscie odkręć wszystkie łopaty! oglądaj instrukcje i porady na yt, czytaj nasze forum i cwicz na symulatorze, po okolo 30-50 godzinach na symku sprobuj powisieć swoją sześćsetą. nie bedzie ci latwo zaczac od tak wielkiego modelu ale jest to mozliwe.
gwarantuje ci ze po rozkreceniu wirnika do optymalnych obrotow nie odwazysz sie dodac wiecej gazu by podnieść maszyne, wiem bo tak mialem
ja przesiadlem sie z mikrohelika (mcpx) na trexa500. bylo fajnie ale pierwsze 10 lotow tylko wisialem i podziwialem ogrom swojej maszyny.
narazie sie poprostu ucz, przed lotem musisz wiedziec wszystko i miec opanowane podstawy pilotażu.
fajnie by bylo zebys pierwszy lot zrobil pod okiem kogos doswiadczonego, nawet daj temu komus sprawdzic helika tzn wszystkie ustawienia, czulosci, expo itd, bo jesli maszyna zaskoczy cie czyms juz w powietrzu to mozesz spanikowac i rozbic model.
najlepiej zepnij sie z kims kabelkiem (trener-uczen).
powodzenia

[shacker]

Jak podłączam mały akumulator nie ma reakcji jak wpinam duży jest dźwięk ale poza tym nic, brak j reakcji z strony sterownika ,ale mam zarazem pytanie czy muszą świecić jakieś diody w odbiorniku jeśli jest aktywny?

Naprawdę chcesz sobie krzywdę zrobić? "Podłączyłem mały akumulator, elektronika sterująca nie zadziałała, więc podłącze duży - może silnik bez sterowania ruszy i będzie fajnie" Niestety ale to chyba nie ma sensu, bo w ogóle nie kumasz o co w tym chodzi. Ratują cię tylko funkcje zabezpieczające w urządzeniach.

TO NIE JEST ZABAWKA

Jeden błąd i masz kosiarkę chodzącą na pełnych obrotach z wirnikiem do góry, która ci kończyny poobcina. A ty się bawisz "w co będzie jak coś podłącze".

Zacznij od podstaw, naprawdę poczytaj co jest co, do czego służy, po co. Jak znasz angielski to np. to:

http://www.swashplate.co.uk/ehbg-v18/ehbg_index.html

http://www.rchelicopterfun.com/best-rc-helicopter.html

http://www.eflightwiki.com/eflightwiki/ ... pter_guide

Niestety nie mogę znaleźć najlepszego guida jaki kiedyś widziałem, gdzie było dosłownie wszystko ładnie opisane krok po kroku :/
Jak już będziesz wiedział co jest ustawione w aparaturze, jaki ma wpływ na lot, jak jest podłączona elektronika, będziesz miał pełną komunikację nadajnika z odbiornikiem, sprawdzisz czy wszystkie serwa sterujące działają prawidłowo, obadasz jakie masz krzywe gazu i kątów, gdzie zmienia się tryby lotu i po co, jak wygląda procedura startowa, jak przebiega inicjalizacja regulatora. Jak ogarniesz wszystkie procedury bezpieczeństwa dotyczące miejsca latania i zasad którymi się kierują piloci, to wtedy i DOPIERO WTEDY możesz podłączyć główną baterię do helika. Do tego czasu dla własnego bezpieczeństwa schowaj baterię głęboko.

Skup się na tym dlaczego elektronika nie działa z małej baterii - czy jest ona naładowana? Może gdzieś jest włącznik na BEC-u?

[shacker]

No i znalazłem - najlepszy poradnik, lektura obowiązkowa:

http://www.knowledgelabs.com/RadioContr ... er/Primer/

[Markode]

A jest może ktoś z opolskiego lub ościenne województwa kto ma już praktykę na tych modelach ,mogę dojechać bez problemu i spróbujemy uruchomić sprzęt

[lethe]

Weź sobie do serca to co napisał shacker, jego ton jest ostry nie bez powodu. Bez ćwiczeń na symulatorze i tak nie polatasz więc na razie zostaw śmigłowiec, zorganizuj sobie sima i zacznij czytać, czasu masz sporo. Podchodząc do wszystkiego powoli i z głową możesz tylko zyskać.

Wróć tu jak będziesz znał podstawy działania poszczególnych elementów i wiedział który do czego służy, następna część tego posta prawdopodobnie będzie Ci w stanie pomóc.

W aparaturze na froncie masz dwie czerwone diody. Lewa mówi o statusie urządzenia, świecąca oznacza że jest włączone, jak miga przy uruchamianiu to znaczy że masz uruchomiony jakiś tryb. Prawa oznacza status nadajnika, jeśli nie świeci to fale radiowe nie są nadawane, jak świeci to są. Jeśli chcesz połączyć się z modelem to obie diody powinny być stale zapalone.

U siebie mam R303SB od Futaby, jeśli masz inny model to powinno być bardzo podobnie chyba że masz zainstalowany odbiornik innego producenta. Oznaczenia LEDa:

(tylko przez 1-2s po włączeniu) czerwony - tryb normalny / pomarańczowy - tryb highspeed
czerwony - brak odbieranego sygnału
zielony - odbierany sygnał
zielony (migający) - sygnał wykryty ale nie zgadza się ID (brak zbindowania)
migający czerwony i zielony na zmianę - błąd wewnętrzny odbiornika

Całość wygląda tak:
Po podłączeniu pakietu zasilającego śmigłowiec dioda na odbiorniku zapala się na pomarańczowo i po krótkiej chwili na czerwono. Zauważ że to tylko przykład i najpierw powinieneś włączyć aparaturę a dopiero potem po upewnieniu się że radio jest odpowiednio ustawione i nie uruchomi od razu silnika podłączać zasilanie w modelu.

Włączam aparaturę - lewa dioda miga prawa jest zgaszona i urządzenie drze się niemiłosiernie że mam aktywny IDLE1 i drążek gazu nie jest w pozycji minimalnej. Nie używam manipulatora tylko opuszczam drążek najniżej jak się da - jedno ostrzeżenie znika - i przełączam tryb lotu na normal -drugie ostrzeżenie znika, radio się inicjalizuje, widzę ekran główny i obydwie diody świecą na czerwono.

W tym samym momencie dioda na odbiorniku zmienia się z czerwonej na zieloną, od tej chwili połączenie między modelem i aparaturą jest ustanowione i mam kontrolę nad modelem.

Pamiętaj, nie eksperymentuj, zanim coś zrobisz przemyśl trzy razy jaki będzie tego efekt i podejmij wszystkie kroki które zapewnią Ci bezpieczeństwo. Wiem że każdy powtarza to do znudzenia ale to naprawdę nie są zabawki które można uruchomić w 3 minuty i zacząć ich używać. Trzeba najpierw włożyć długie godziny na opanowanie wiadomości teoretycznych i jeszcze dłuższe w trenowanie na symulatorze, jeśli zaczniesz iść na skróty to może się to bardzo źle skończyć.

[Markode]

Mam odpięty duży akumulator i nie ma reakcji w elektronice ,nie świeci żadna dioda w odbiorniku

[lethe]

Wybacz, ale odłączam się od tematu w najbliższej przyszłości. Nie zwracasz uwagi na ostrzeżenia i sugerowany sposób postępowania.

I tak w tej chwili nie będziesz w stanie latać tym heli a grzebiąc przy nim bez posiadania minimalnego poziomu wiedzy możesz doprowadzić do uszkodzenia modelu lub co gorsza siebie.

[Neomutant]

Jak nie posłuchasz uwag twój pierwszy lot w przy największym szczęściu może wyglądać tak



Przy najgorszym łopaty potną cię w tylu miejscach że nie będziesz w stanie nawet wołać kogoś o pomoc..

[Markode]

Witam nawet nie mam zamiaru uruchamiać go! po poradach na forum,ale zależy mi żeby z kimś spotkać sie kto ma doświadczenie ,i na pewno nie zacznę lotu bez doświadczenia jak już będę pewny ze jestem gotowy na to

[wojtekr]

Tu nie chodzi do końca abyś rozpoczął lot świadomie, tu chodzi abyś nie rozpoczął go nieświadomie. Na dzień dobry odepnij silnik.

[Gmeracz]

Już dawno nie widziałem takiego poruszenia na forum... Bo wielu widzi już w wyobraźni, jak sobie odstrzelisz paluchy albo pokaleczysz twarz jak po kosiarce do trawy.
A to oznacza, że temat jest ważny. Dlatego że TO ma cholerną moc. 5-10 koni mechanicznych w takim modelu nikogo już nie dziwi. A jeszcze niedawno Mały Fiat miał połowę tego...
Dlatego bądź czujny... Coś jednak w trawie piszczy że chłopy tak wrzeszczą...
Ja do dzisiaj mam bliznę na nodze po lądowaniu - tylko - 450-tką i - tylko - na autorotacji. A ten twój ma dwa razy większe łopaty i tnie jak gilotyna
No i dochodzi jeszcze do ogarnięcia cała mechaniko-elektronika. Trzeba poświęcić niestety sporo czasu zanim te magiczne terminy z forum zaczną coś znaczyć.

[Markode]

Dla tego jestem na tym forum nowym i i chętnie się dowiem czegoś na temat mojego sprzętu i spotkam z kimś kto ma podobny model i potrafi na nim latać, wiem ze na pewno jest wszystko ustawione katy serwa helikopter jest gotowy do lotu , nie chce kombinować nic sam jestem świadomy ze rozwalę sprzęt ,ze to nie jest samochodzik sterowany ! Potrzebuje namiary do sklepu z symulatorami

[crash]

A jest może ktoś z opolskiego lub ościenne województwa kto ma już praktykę na tych modelach ,mogę dojechać bez problemu i spróbujemy uruchomić sprzęt

ja jestem z dolnego śląska, w grudniu będę w kraju to masz czas na symka...
powodzenia