Witam. Przeczytałem chyba wszystkie możliwe wątki waszego forum, więc pora się przywitać. Mieszkam 15 km od wa-wy, jestem kompletnie zielony w temacie jakim jest latanie heli, zacząłem od 5888 mini flier czy coś tam, polatałem niecały miesiąc, coś tam odpadło, dokupiłem big lamę, póki co polatałem kilka godzin a tylko raz w sali gimnastycznej i tam mi kopara opadła, że wreszcie mogę ćwiczyć i ćwiczyć i ćwiczyć... a myślę, że na big lamie się nie skończy.
Pozdrawiam, Marcin.