W dniu dzisiejszym przeżyłem wstrząs

Poczta Polska potrafi sprawnie działać.
W dniu wczorajszym "ElektroMarek" wysłał mi głowicę FBL
W dniu dzisiejszym listonosz przyniósł mi ją do pracy

Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda bardzo ładnie. Na drugi rzut oka też

Czas się za nią zabrać - na pierwszy ogień idą dumpery

Smarowanko

Upychanko

I tak 6 razy - tyle ile jest oringów gumowych.
Odpowiednio spreparowany HUB czeka na dekielek

Widoczny powyżej dekielek wyciął mi numer - Nie wchodzi do otworu w HUBie. Dremel w dłoń i wio!

Po 5 minutach zabawy w dentystę dekielek zdecydował się na współpracę ze mną i HUBem

Czas przyszedł na zbrojenie szpindla (zaznaczam że jest on typowy i zamienny ze szpindlem do Trexa 600 ESP/NSP

Montaż testowy odbywał się na sucho - nie chciałem się babrać w smarze gdyż Marek dodaje do głowicy kilka rodzajów podkładek o różnych grubościach, które trzeba dobierać metodą prób i błędów aż do uzyskania aksamitnej pracy okuć beż najmniejszego luzu.

"96 próba" dopasowania odpowiednich podkładek

Nareszcie się udało

Czeka mnie co prawda 97 rozebranie głowicy ale tym razem już tylko celem nasmarowania łożysk oporowych i skręcenie wszystkiego na kleju - zajmę się tym w weekend
Nie napisałem nic o popychaczach.
Są one łożyskowane przy ramieniu okucia, tak jak w Henseleicie, Kasamie

W zestawie dostajemy 2 "łożyskowane snapy", dwa rodzaje mosiężnych przedłużek popychacza (długie i krótkie) oraz plastikowe snapy JR które wyglądają o wiele lepiej niż snapy Aligna.
Dwa rodzaje mosiężnych przedłużek popychacza dają możliwość założenia głowicy na standardowy wał od T600 2cm niżej niż oryginalnie, lub przy użyciu krótkich przedłużaczy

oraz wału od T550 (KRÓTSZEGO O 15mm) aż o 3,5 cm niżej niż standardowa głowica do Trexa

A tak się prezentuje nowa głowica na wale

A tu mój pieszczoch w całej krasie

Nadal czekam na silnik.
Wraz z zakupem głowicy zapadła decyzja co do systemu FBL - Wybór padł na odbiornik Spektrum AR7200BX - Po części z lenistwa (nikt mnie nie zmusi do układania i skracania kabli od nowa) po części z praktyczności tego rozwiązania oraz z legendy systemu BeastX.

Scorpio Polska czeka już na te systemy i z początkiem stycznia będzie realizować pierwsze zamówienia dla sklepów jak i zwykłych śmiertelników (cena ma być utrzymana w okolicach 900 złotych)
