Forum helpdesk - telefony, srajfony, tablety

[Ramotny]

Używam na tablecie i jest ok ale Ma jedną wadę. Czasem jak jest kiepskie połączenie z netem to potrafi nieźle zmulic sprzęt. Ostatnio mocno podciągnęła się standardowa* klawiatura Google i jedyne czego mi w niej brakuje (teraz na niej pisze) to dolne strzalki lewo/prawo

Edit: *Gboard

[Kula]

Często piszę na telefonie bez łącza z netem i nie zauważyłem, żeby cokolwiek muliło. Rzeczywiście GBoard zrobił się niezły i wreszcie da się tego używać .

[aikus]

Folii nie używam. Nigdy.
Wielkość telefonu.... No OK, to jest jakiś argument, ale są osoby o większych dłoniach od moich, używając mniejszych telefonow i radzą sobie znacznie lepiej.
Swift key... Juz kiedys tego używałem. Rzeczywiście było genialnie.... Ale potem zmieniłem telefon, w nowym fabryczna klawiatura nie była taka zła i jakoś tak już zostało... Moze to i być, że to mi pomoże.... Na moje bolaczki....
Dzięki Kula. Jak się pojawia z powrotem dzięki to Ci strzele dzieka:)

[Artu]

A ja napiszę tak: Telefon służy do komunikacji głosowej + okazjonalne/awaryjne korzystanie z przeglądarki w celu czytania. Do "obsługi" pisania w internecie służy komputer i basta

[Don Mirson]

Telefon tak, smarkfon nie
Dzięki temu komputera używam prawie wyłącznie w pracy. W domu tylko symek od czasu do czasu a tak pudła nie ruszam

[Artu]

Ja jestem "starej daty" i nie przekonam się do korzystania nawet ze smarkofona do czegokolwiek innego niż rozmowa i "mobilnego" przeglądania internetu

[Kula]

A ja napiszę tak: Telefon służy do komunikacji głosowej + okazjonalne/awaryjne korzystanie z przeglądarki w celu czytania. Do "obsługi" pisania w internecie służy komputer i basta

Ooo... Dokładnie tak samo mówi babcia mojej żony serio.

Ja też długo nie mogłem przekonać się to "technologii mobilnych". Okazało się, Że głównym powodem problemów były niewłaściwe aplikacje jakich próbowałem używać i zły telefon.


Wysłane z mojego S7

[aikus]

Zasadniczo zgadzam się z Artu ale klu imprezy tkwi w sformulowaniu "okazjonalnie".
U mnie takich okazji jest ostatnio sporo i będzie raczej więcej niż mniej. Przykładowo teraz siedzę sobie w autobusie i jadę do pracy. Nie wyciągnę lapka z plecaka i nie będę klepac w klawisze, ale wyjąć telefon z kieszeni i popadać po szybie mogę, czemu nie...

[Ramotny]

No ja długo się opierałem mobilnym technologiom ale teraz duży PC (lapek) służy wyłącznie do pracy i netu w pracy a poza pracą (dom, galeria handlowa, inne) tylko tablet 8" (głownie gazety/książki) i fon 5". Fona mam Yotaphone dwustronnego z einkiem na odwrocie - działa dość długo (nawet 3 doby) jak się nie używa głównego wyświetlacza...

[aikus]

Jezuuusmaria.... dwustronny dotykofon....
zeby tego uzywac, trzeba najpierw opanowac telekineze... bo jak to inaczej trzymac?

[Ramotny]

http://komorkomania.pl/30213,yotaphone-2-test,all

[Don Mirson]

kciukiem ślizgasz z przodu a wskazującym od tyłu. Idealnie

[aikus]

Ja wiem, ze to istnieje, nawet to widzialem kiedys IRL... tak sobie teraz jaja robie, ale najlepsze jest to, ze ogladalem art. podlinkowany przez ramotnego na ... telefonie. I co - nie da sie zaprzeczyc, ze ten telefon JEST LADNY.
I przypomniala mi sie taka rozkmina, ktora gdzies widzialem:

Jesli na moim starym telewizorze, ogladam reklame nowego ekstra zajebistego telewizora, i ona wyglada zajebiscie, to jak to swiadczy o moim starym telewizorze? Ze jest zaje**sty, nie?

[Kula]

Coś w tym jest
Ten Yotafon jest ciekawy ale niestety ma jedną wadę. Nie można go W pakować w pokrowiec bo tylnego ekranu nie będzie widać.
Odnośnie urządzeń mobilnych. Od kiedy zainstalowałem tapatalka przeglądam forum znacznie częściej na fonie niż na kompie. Podobnie z dostępem do banków. Od kiedy zainslowalem aplikacje mobilne, nie chce mi się odpalać kompa do zrobienia przelewu. Zakupy na BG czy Gearbest też są znacznie wygodniejsze przez apke mobilną niż przez stronę.
Takie czasy...

Wysłane z mojego S7

[aikus]

Instytucji aplikacji mobilnych w ogole nie rozumiem.
W dobie kiedy odchodzi sie od wszelkich grubych klientow na rzecz cienkich klientow - tutaj swiat mobilny zaczyna swoj rozwoj od kwadratowego kola. I jeszcze jak znam zycie, bedzie obserwowal jego zużycie i jak sie rogi poscieraja i pozaokraglaja i wozek zacznie sie lzej toczyc, to stwierdzi, ze kola sie zuzyly i trzeba wymienic z powrotem na kwadratowe. dopiero po kilku rekurencjach odkryje, ze na okraglych kolach jezdzi sie latwiej i przejdzie na cienkie klienty...
blać...
Ale nie wszyscy!
Sa instytucje, ktore potrafia zrobic POPROSTU mobilna wersje storny, taka, ze wyglada i dziala poprostu OK na urzadzeniu mobilnym.
I wszystko gra.
A inni caly czas sie upieraja i na sile mi sie staraja wpychac swoj soft na moj telefon!
A WYP ... oddalac mi sie z tym!! W podskokach!
Do czego to podobne?!?! Przykladowo dziesiec sklepow, trzy banki, cztery jeszcze jakies inne serwisy i co... Mam instalowac w sumie 17 aplikacji do obslugi tego calego talatajstwa!?!
Po moim trupie.

Juz to kiedys gdzies akcentowalem z reszta... moje zdanie na ten temat.
Nie zmienilo sie.

[Don Mirson]

Aikus, nie bądź taki. Korzystając tylko ze stron bez aplikacji utrudniasz tym wszystkim "instytucjom" zaciąganie danych o twoich znajomych, lokalizacji, sposobie życia... EGOISTA
Co do bankowości mobilnej - zbyt dobrze znam temat i zaufać nie potrafie. Wszystko jest fajnie dopóki... jest fajnie. A bubki zaskakują instytucje jak drogowców zima...
Co do sklepów i niektórych stron - @Aikus, troche się z Tobą nie zgodzę. Niektóre strony świadomie zastępuje aplikacjami bo sa wygodniejsze. Interface strony jeszcze długi czas będzie ograniczał w miejscach, w których aplikacje nie ograniczają (płynność, wysuwane boczne menu itd...). Oczywiście nie wszystkie strony bo z założenia też minimalizuję ilość gówna w telefonie, tym bardziej tego, które chciałoby dostęp do sfer zupełnie niepotrzebnych z punktu widzenia funkcjonalności aplikacji.

[Ramotny]

Ten Yotafon jest ciekawy ale niestety ma jedną wadę. Nie można go W pakować w pokrowiec bo tylnego ekranu nie będzie widać.

czy ja wiem. wsadziłem go w silikonową "ochronkę", zostawiłem oryginalną folię na pleckach i tyle. Nie lubię wszelkich pokrowców z klapkami itp

yotaphone2.jpg

[aikus]

[...]
Co do sklepów i niektórych stron - @Aikus, troche się z Tobą nie zgodzę. Niektóre strony świadomie zastępuje aplikacjami bo sa wygodniejsze. Interface strony jeszcze długi czas będzie ograniczał w miejscach, w których aplikacje nie ograniczają (płynność, wysuwane boczne menu itd...). Oczywiście nie wszystkie strony bo z założenia też minimalizuję ilość gówna w telefonie, tym bardziej tego, które chciałoby dostęp do sfer zupełnie niepotrzebnych z punktu widzenia funkcjonalności aplikacji.

Tylko krowa nie zmienia pogladow.
W chwili nudy zainstaluje sobie jakiegos banggoda albo cos (najpierw zadzwonie do Ciebie i zapytam co polecasz) zeby sie przekonac w czym to przewyzsza DOBRZE zrobiona mobilna strone.

[Don Mirson]

Już mówię. Tapatalka

A tak serio, to mam:
- banggooda - tylko dlatego, że kiedyś jakieś rabaty były jak sie z aplikacji kupowało
- yanosika - żeby coś na modele zostało w kieszeni
- google aparat - fotki sferyczne
- shazam - do wyłapywania perełek w radiu
- quickpic - najlepsza pod moim kątem przeglądarka/układarka zdjęc i filmów
- tapatalk - główna aplikacja po mailu
- inbox (by gmail, ale nie sam gmail) - uwielbiam
- tunein radio - genialne radyjko internetowe
- Headspeedmeter - do mierzenia prędkości wirnika
- aplikacja googlowe (mail, dysk, kalendarz, kontakty).

Gdyby te aplikacje były instalowane stockowo nie potrzebowałby GoogleSklepu w telefonie.

[Ramotny]

Poza yanosikiem, shazamem, tt, - jeszcze używam:
- 3G watchdog - do kontroli zużycia GSM-netu
- Business Calendar Pro - lepszy niż "stockowy"
- Navigator (navi offline na openmaps)
- SD Maid (pro) - do czyszczenia fona ze śmieci (rewelacja! polecam!)
- WiFi file transfer (http) - do łatwego bezprzewodowego przesyłania plików do/z fona (przez przeglądarkę)
- WiFi file transfer (ftp) - jw. przez FTP
linki na życzenie