
To już znacznie lepiej jest w zachodniopomorskim, bo przynajmniej tam Trzęsacz rządzi na N, NW i nierzadko latem taki tłok, że nie idzie szpilki wcisnąć.
Dla turystów to frajda, tyle że wielu młodych w ogóle nie szanuje prawa drogi. A klif niski i nie ma za bardzo gdzie odchodzić na mijanki
