A ja dzisiaj ustawiłem sobie od zera regiel w X7 (Scorpion Commander 160A OPTO). Nie mogę uwierzyć, że większość problemów z moją 700-tką to był źle ustawiony regiel, a konkretnie źle skalibrowany GOV. Do zadania podchodziłem ze trzy tygodnie czytając wielokrotnie instrukcję regla (która jest w chingielskim jednak, a zdawałoby się, że Scorpion to porządna firma i gramatykę co jak co to mają opanowaną), przeglądając opisy ludzi na HF dotyczące tego regla i studiując kilka przypadków na youtube. Okazuje się, że do prawidłowego ustawienia tego regla pod siebie potrzebowałem tylko trzech ustawień: kalibracja gazu, wyłączenie odcięcia temperaturowego (tylko LED warning a to i tak w zasadzie bardziej z powodu paranoi i obawy odcięcia niż jakiejś realnej potrzeby czy odczuwania różnicy w lataniu

), Heli Mode Soft Start GOV. I tyle. Cała zabawa polega tylko na tym, że po aktywowaniu GOV regiel oczekuje, że zostanie wyłączony, włączony ponownie, rozkręcony jednorazowo do kalibracji, zatrzymany i (opcjonalnie wyłączony i włączony raz jeszcze) dopiero teraz można latać.
Obroty trzymają teraz stabilniej, nie ma pływania przy odpuszczaniu gazu, ogon nie przestrzeliwuje, chodzi płytnniutko. Ale zaczął lekko zdychać przy nagłym dodawaniu gazu. I teraz: albo jeszcze tuningu wymagają P i I gainy (raczej P chyba jak już), albo muszę spróbować lepszych pakietów (teraz jest 2x Turnigy 4.0 HD 6S). Ale pakietom chcę dać szansę. Wszak za gainami przemawia fakt, że gdy GOV był skalibrowany "źle" to i tak nie miał problemów z utrzymaniem obrotów czy odpowiednio szybkich ich zwiększeniem, więc zakładam, że pakiety coś tam jeszcze poweru mają.

Sent from my D6633 using Tapatalk