Walki ciąg dalszy: wlutowałem jakieś inne regle i kalibracja teraz jest ok ale to dziadostwo i tak nie startuje. Po uzbrojeniu (stabilize, ALt Hold) zaczynają się kręcić silniki jak dodam trochę gazu to trochę szybciej ale już od 20% nie przyspieszają i nie idzie tym wystarować. Nie reaguje nawet na inne drągi.
W acro reaguje na inne drągi ale przyspiesza bardzo powoli jak by miał super długi softstart ale i tak nie do takiego poziomu żeby się oderwać.
Rama 550, śmigła 1045, silniki 2312/460KV całość z pakietu 6s.
MP 1.3.36
Baro działa, GPS działa, kompas działa
Zaraz po kalibracji można sobie wachlować gazem i wszystko działa ok, zaczyna się podnosić już przy 30% ale ciężko się lata bez sterowania