Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

Postautor: **wojtekr** » 25 mar 2018, o 19:37

Adam mówił, że gadał z Piotrkiem, który gadał z Maćkiem, który widział jak Dalton obgryza

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 25 mar 2018, o 19:50

Mi mówiła też Pani w mięsnym, że on tak ma. Czyli wszystko się trzyma kupy.

Artja · Postautor: **Artja** » 25 mar 2018, o 22:20

omcKrecik pisze:No niby semantyka, zgodzę się. Ale szału nie odczułem

Może dlatego, że z premedytacją na użytek pedagogiczny posłużyłem się granicą plastyczności zamiast granicą sprężystości nie chcąc wdawać się w analizy koncepcji zgiętego wała wracającego do pierwotnej postaci samoczynnie, bądź z niewielką pomocą. W połączeniu z technologią wytwarzania drutu sprowadziłoby to potencjalną dyskusję na śliskie manowce. A tak to proszę, szast-prast temat zamknięty i zajmujemy się teraz obgryzaniem łopatek. To dużo ciekawsze zagadnienie przyjmując założenie, że do konsumpcji doszło w locie...

aikus · Postautor: **aikus** » 25 mar 2018, o 22:53

Nie w locie nie w locie tylko przy lądowaniu... zahaczył pewnie i nawet nie zauważył...
Taki pilot, no to co zrobić :dk:

A potem zwala, że niby Dalton mu obgryzł... Może i to prawda jest, że Dalton ... łopaty i łopatki, ale raczej coś jak padlinożerca: czyli pokretowe dokańcza.
Dobrych nie rusza.
Ja tak słyszałem.
Nie zmyślam.
Ździchu mi mówił.

AdamP · Postautor: **AdamP** » 25 mar 2018, o 23:12

Dam Ci Wojtku dobrą rate, wymień lepiej tą łopate

Artja · Postautor: **Artja** » 25 mar 2018, o 23:44

Po wymianie powiesić na brzozie i sprawdzić czy ubywa

Nie wiadomo tylko czy łakomczuszek gustuje tylko w lewych łopatkach, czy też szamie z jednej strony również golenie, w mięsnym zwane giczą

aikus · Postautor: **aikus** » 25 mar 2018, o 23:49

Nom...

Niebawem ziemia będzie gryziona, jeśli łopata nie wymieniona.
Albo zmielony jakiś krzaczorek, co zniszczy Ci helikopterek.
I zostaniesz bez modelu, zarówno w domu jak i na polu.

Myśli Wojtek: Co tu zrobić by bez modelu na pole nie chodzić.
Mała łopata, duża strata...
Przydałaby się ... dobra rata :>

aikus · Postautor: **aikus** » 25 mar 2018, o 23:50

Artja... Wierszem! Bo psujesz wszystko...
I to kto jak kto, ale Ty??
Przeedytuj się ładnie, no już!!

Artja · Postautor: **Artja** » 26 mar 2018, o 00:11

czy widzisz te szczerby na spływie..?
tam wróg twój żywi się jak szczur
musicie..! musicie..! musicie...
za kark wziąć i strącić to z ogona!
żeby się z tego nie zrobiła,
kolejna rata pier...

omcKrecik · Postautor: **omcKrecik** » 26 mar 2018, o 00:31

AdamP pisze:Dam Ci Wojtku dobrą rate, wymień lepiej tą łopate

No, rozumiem, że modelem
można fikać co niedzielę,
że go lubić niesłychanie
wręcz odczuwać przywiązanie...
Kochać nie jest też zboczeniem
i dopieszczać z namaszczeniem

Ale, kuśwa, że nadgryzać :masakra:

?
Nie starczyłoby... polizać ?
Jak rozpalasz swą kobietkę...
No...,że tego jej... minetkę :oops:

to kłapaczką obcesowo
też odgryzasz to i owo ?
Czy łagodnie i ostrożnie,
umiejętnie i nabożnie,
czy to szybko czy pomału
rzecz prowadzisz do finału ?

Może zjadłbyś coś przed lotem ?
mniej roboty będzie potem.
AdamP dość dobrze "raci",
ale wymień dwie łopaci

hantom · Postautor: **hantom** » 26 mar 2018, o 22:20

Najpierw po pracy na pałacowej (takie postanowienie treningów regularnych)
A potem pojechałem po motywację do arthobby (gdzie Pieterka spotkałem) żeby nowe serwa, regiel, braina itd kupić

Pietrek · Postautor: **Pietrek** » 26 mar 2018, o 22:24

i szykuje się kolejna gałka :thumb:

aikus · Postautor: **aikus** » 26 mar 2018, o 23:02

To i mojej focie pierdolłem, a tsssoootam:

Obrazek

Widać, że swoje przeszła, ale jest nowa duchem.
Właśnie skończyłem remont.
Zostało skalibrować gova (to przed pierwszym lotem) i sprawdzić zasięg, bo to jedyna rzecz, której nie przetestowałem, a której nie jestem w 100% pewien, no ale to też na polu.
No i mam stretcha w końcu:D
Obaczym jak to będzie.
Wrócić do krótkich łopat zawsze mogę.
Krótki pasek i dwie krótkie belki też jeszcze mam ale to raczej awaryjnie w razie bidy traktuję.
Bo na długim ogonie mogę latać na długich i na krótkich łopatach, a na krótkim ogonie mogę latać na krótkich łopatach, albo raz polecieć na długich.

Swoją drogą ciekaw jestem tych ZEALi w tym rozmiarze.
Wyważenie fabryczne - takie sobie.
ALZRCe były lepsze.
No ale wyważenie to pikuś.
Zobaczymy jak reszta.

Niestety narazie areszt domowy...
Może w święta...

omcKrecik · Postautor: **omcKrecik** » 26 mar 2018, o 23:14

Aikus, Ty masz leżeć w łóżeczku i zdrowieć, a nie pstrykać cudne focie

Kurde mol, kiedy ja sobie takie cuś sprawię hmm

aikus · Postautor: **aikus** » 26 mar 2018, o 23:39

Ty nie pitol, tylko zapindalaj do Arthobby

omcKrecik · Postautor: **omcKrecik** » 27 mar 2018, o 04:18

Zapindolę, zapindolę... Tylko po kolei, najpierw modyfikacje Twin Stara dla sprawdzenia, czy nadaje się na bawołu, znaczy na holownik do szmatek na sznurku, potem montaż i sukcesywne obloty kolejno wypasanych dwóch Sky Cruise, a w międzyczasie jeszcze naprawę Fun Cub-a XL gdzieś wcisnąć, bo czeka od jesieni jakoś tak

Z tymi Sky Cruise to jakieś takie myśli płoche o relacji niewielkiej mi się błąkają :roll:

. Trochę inaczej niż zwyczajnie, nabożnie i prawilnie będzie - znaczy tak sobie marzę - niż fabryka przewidziała. Jednego śmigła mu nie wystarczy, a już oswoiłem się z rozterkami od głupiego wyglądu mocno stretchowanego Easy Stara z silnikami w gondolach na skrzydłach. Sky Cruise to wypisz wymaluj ES powiększony do 2,4m. Lata ponoć jeszcze lepiej, jest co psuć

windcatcher · Postautor: **windcatcher** » 30 mar 2018, o 14:44

Dziś zrobiłem tuzin lotów nową pisanką

Wesołych Świąt !!

aikus · Postautor: **aikus** » 30 mar 2018, o 15:28

O jjaaaakie fajne malowane jajo z krótkim ogonkiem

:D Hehe... fajowy!
Co to za rozmiar? OXY 3... łopaty 255 mm?
Jak się lata?

windcatcher · Postautor: **windcatcher** » 30 mar 2018, o 15:58

To jest 255 na plastikowych łopatach. Pakiety mam spore bo kupione do stretcha 285mm czyli 4S 1550Mah. Pomimo tego model śmiga bardzo fajnie nawet na niższych obrotach

aikus · Postautor: **aikus** » 30 mar 2018, o 16:12

Fajowo.
Oxy od początku były udanymi modelami tyle, że ja osobiście jakbym miał brać to brałbym 4 - to rozmiar dawnej 450tki Aligna.

Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

Kto jest online