Witam, w trakcie inspekcji prawdopodobnie znalazłem przyczynę. Otóż zatarło się łożysko na przednim wałku napędu paska. Musiało się grzać, bo lekko nadtopiło mocowanie belki. Dziwne, bo jakieś 2 tygodnie temu wkładałem nowe łożyska - jakieś felerne chyba. Chyba pomyślę też o aluminiowym mocowaniu belki. Przy okazji demontażu posprawdzałem po kolei całą resztę i chodzi wszystko gładko bez zbędnych luzów. Ale mimo wszystko dziękuję kolegom przede wszystkim za zwrócenie uwagę na szczegóły co się przyda na przyszłość

Dzisiaj planuję loty to potwierdzę słuszność moich przypuszczeń. Sorry za zaśmiecanie, ale jak widać jestem kolejny, który potwierdza to, że przyczyna problemów nie jest w ZYXie tylko w mechanice.