Hydepark - czyli bardzo brudny brudnopis (idealne miejsce na bzdury :) )

Neomutant · Postautor: **Neomutant** » 6 sie 2013, o 14:00

Kowal pisze:
Neomutant pisze:Panowie, czy nie macie "schiza" że przy lutowaniu złącza do kabli pakietów skapnie wam cyna pomiędzy złacze, zewrze + z - i w ciągu sekundy spowoduje obrazek osmolonej twarzy rodem z kreskówek ? (zwłaszcza przy 6s)

Nie.

Rozumiem że zabezpieczacie się wkładając jakiś izolator pomiędzy metalowe elementy gniazda + i - przed lutowaniem, czy liczycie że wam nie skapnie tam gdzie nie trzeba ?

super_mario2 · Postautor: **super_mario2** » 6 sie 2013, o 20:42

W celach, z którymi ja się spotkałem plus i minus są po różnych stronach pakietu (góra /dół)
Zwarcie musiałoby dosięgnąć sąsiedniej celi - takich kropel to sobie nie wyobrażam...

Kowal · Postautor: **Kowal** » 6 sie 2013, o 21:31

Faktycznie kilka razy robiłem pakiety po pijaku, zazwyczaj kończyło sie opażeniami itd. Zwarcia przy lutowaniu jeszcze nie zaliczyliśmy, za to zlutowanie przez zwarcie owszem. Szczerze, to nie wiem, jak można to zrobić. Prędzej lutownicą czy coś, jakaś gimnastyka, teoria chaosu, te sprawy i pewnie da radę.

Kowal · Postautor: **Kowal** » 6 sie 2013, o 21:33

Adamski, u Ciebie problemem jest lutownica, a konkretnie jej grot. Nie jesteś w stanie w krótkim czasie oddać wystarczającej ilości ciepła, w sensie lutownica nie jest. Załatw sobie lutownicę kolbową z grotem, którym możesz grzać wiekszą powierzchnią.

AdamskY · Postautor: **AdamskY** » 6 sie 2013, o 22:32

paradoksem jest to ze goldy 4mm lutuje na china kablach be problemu ale zyny made by china nie chce nawet po pijaku polizać

PS:miodowego tez próbowałem i kocia dupeńka :vhappy:

a wracając do modułu... ma kto jakiś pomysł... już nawet przy 3S zostanę aby tylko coś działającego się znalazło....

inż. Ramotny by rad posłużył...

Neomutant · Postautor: **Neomutant** » 7 sie 2013, o 00:06

Kowal pisze:Faktycznie kilka razy robiłem pakiety po pijaku, zazwyczaj kończyło sie opażeniami itd. Zwarcia przy lutowaniu jeszcze nie zaliczyliśmy, za to zlutowanie przez zwarcie owszem. Szczerze, to nie wiem, jak można to zrobić. Prędzej lutownicą czy coś, jakaś gimnastyka, teoria chaosu, te sprawy i pewnie da radę.

Nie wiem czy rozmawiamy o tym samym.. przykładowo mam nowy pakiet z grubymi kablami i mam tylko dolutować do nich złączkę XT60/XT90, Mam zlutowany minus z minusem złączki i lutuje drugi kabel a tu pac i cyna powoduje zwarcie, rozumiem że momentalnie tęp wzrasta i cyna roztapia się rozdzielając kable i przerywając zwarcie, ale pewnie nie zawsze..

Obrazek

Postautor: **wojtekr** » 7 sie 2013, o 07:12

Chyba malo prawdopodobne, poza tym lutuj w pionie

lethe · Postautor: **lethe** » 7 sie 2013, o 07:16

Ale czy tego typu skapnięcie, tym bardziej na tyle duże żeby połączyć styki, nie oznacza że użyte było zbyt dużo cyny?

Gdzieś na Helifreaku czytałem poradnik gościa który robił takie rzeczy na poziomie jaki wymaga NASA i wyraźnie zaznaczył że więcej nie znaczy lepiej, grunt żeby uzyskać dobre i pewne połączenie, ale kable nie powinny w tym pływać.

Kowal · Postautor: **Kowal** » 7 sie 2013, o 07:33

Zakładasz termokurcz na zrobione połączenie i masz po temacie. Trzeba się postarać, żeby zrobić zwarcie. Można tak jak z bateriami 9V, na język

AdamskY · Postautor: **AdamskY** » 7 sie 2013, o 08:24

Lub na torbe. Bardziej wiarygodny pomiar. :vhappy:

Neomutant · Postautor: **Neomutant** » 7 sie 2013, o 08:24

wojtekr pisze:Chyba malo prawdopodobne, poza tym lutuj w pionie

Nie pomyślałem o tym :)

Kowal pisze:Zakładasz termokurcz na zrobione połączenie i masz po temacie. Trzeba się postarać, żeby zrobić zwarcie. Można tak jak z bateriami 9V, na język :D

Nie życzyłbym nikomu sprawdzać językiem 6s lub 12S Lipo z jakimkolwiek C. Ale jak ktoś ma takie potrzeby to może sobie i na cochones podłączyć. Ale spoko dzięki Panowie za radę. Dodam że ja widziałem metodę jak lutować dwa kable w której dodatkowo oba kable były przed lutowaniem ze sobą związane (ściśnięte) dodatkowym małym drutem co ma zapewnić wytrzymałość przy ciągnięciu za jeden koniec.

W każdym razie muszę zainwestować w mocną lutownicę transformatorową.

\\Edit To ten film

Kowal · Postautor: **Kowal** » 7 sie 2013, o 13:45

Wiesz, niektórzy zaplatają kanle razem, szkoły są różne, ważne, żeby połączenie było pewne.

AdamskY · Postautor: **AdamskY** » 12 sie 2013, o 21:50

gadu gadu pierdu pierdu a o module ani słychu .... :nono:

nie ma nikt pomysła ?

Postautor: **wojtekr** » 12 sie 2013, o 22:39

coś kombinowałem ale jak dyskusja doszła do wniosku, że panel nie naładuje lipo i nie pociągnie pompki to olałem. Mogę coś poknuć, tu jest taki prosty układ, który trzeba by trochę przerobić aby nie mierzył prądu tylko napięcie.

http://www.elportal.pl/pdf/k04/74_52.pdf

Druga opcja to mikrokontrolerek, pomiar napięcia i mosfet lub przekaźnik. Elektronicznie prostsze ale trzeba programować, chociaż z tym mogę pomóc zdalnie.

AdamskY · Postautor: **AdamskY** » 13 sie 2013, o 07:57

Dzieki Wojtek.

pomysle jescze czy kupic juz caly gotowy zestaw tzn. solar panel 3,5W, pompe i akku bezobslugowe ( ok40€)
pompa

albo taki bezpiecznik i doladowywac lipola w domu.

ebay

super_mario2 · Postautor: **super_mario2** » 13 sie 2013, o 19:28

Ja bym brał zestaw, tam są nimhy i nie będzie tematu.

Gmeracz · Postautor: **Gmeracz** » 13 sie 2013, o 23:30

BTW. tematu - tu masz foto tutek jak to robić bezpiecznie :thumb:

http://heli-team.pl/forum/viewtopic.php?f=45&t=315

crash · Postautor: **crash** » 4 wrz 2013, o 20:15

Hejka piloci, ostatnio dzięki giełdzie zabawek używanych nabyłem kilka gratów do moich latadeł... tak się stało że mam teraz 2 trexy 500 i 9 pakietów...
jeden z trexów czeka na naprawe a drugim moge latać, aż do kolejnego kreta :rotfl2:

chciałem jednak zauważyć że 9 pakietów wylatane co dzień przez tylko jeden tydzień to jest konkretny trening! ostatnio miałem miesięczną przerwę bo dwa trexy miałem rozbite ale w ciągu kilku dni wróciłem do formy a nawet zauważyłem po dzisiejszym lataniu postępy... także trenujcie ile wlezie, póki pogoda dopisuje :thumb:

pozdrawiam!

AdamskY · Postautor: **AdamskY** » 5 wrz 2013, o 21:38

Edit dla sprostowania:
syn - Maximillian 2750g 49 cm
córka - Loreen 2250g 48 cm

godz 4:45
Data 05.09.2013

:juppi:

Neomutant · Postautor: **Neomutant** » 5 wrz 2013, o 21:42

Big Boy, Gratulejszon ! no ładnie i to double gratulejszon! :banana:

Hydepark - czyli bardzo brudny brudnopis (idealne miejsce na bzdury :) )

Kto jest online