
Miałem trochę przerwy w hobby, musiałem ogarnąć trochę swoje życie na innych frontach

Ostatnio jednak coraz śmielej myśle o tym, aby wrócić do tego relaksującego zajęcia :>
Przed zrobieniem sobie przerwy wszystko co miałem związane z heli sprzedałem. No może oprócz kompletu MKSów X8, które wciąż gdzieś leżą w szufladzie.
Na razie postanowiłem odpalić symka. Jakież było moje zdziwienie gdy odkryłem, że mój projektor ma input laga 0 (zero!) milisekund względem obrazu wyświetlającego przez laptopa. Podjarany tym faktem stwierdziłem, że muszę sprawdzić jak na laptopie będzie chodził neXt w 4K. Miód malina, 60 FPS i gładko jak pupcia niemowlęcia. Nie mam apki, więc zamówiłem. Jutro chyba odbiorę. Jestem ciekaw jak po paru dobrych latach paluszki będą sobie radzić na drągach

Pozdr,
Paweł /kruku/