T-Rex 250

Align, Tarot, Alzrc, HK, CopterX i inne kompatybilne wynalazki
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 16 sty 2014, o 11:21

Czyli ze bliżej mu do 250tki niż 100tki pod względem zachowania?
Awatar użytkownika
super_mario2
Elita forum...
Posty: 980
Rejestracja: 05-02-2011
Lokalizacja: Halinów
Podziękował: 53 razy
Podziękowano: 44 razy
Kontaktowanie:

Postautor: super_mario2 » 16 sty 2014, o 11:55

Te wszystkie mikro zabawki słabo trzymają ogon - ktoś kto nie opanował wstępnie pirorotacji może być niemiło zaskoczony, a w efekcie zakończyć kretem.
Ale nic, najpierw muszę nim zrobić klika lotów po prawidłowym ustawieniu, a dopiero później się wypowiem...
Pozdrawiam Mariusz
Goblin 700, T-Rex 450 PRO V2 3GX, 600 ESP BeastX
E-flite MSR, FPVRaptor
Spektrum DX8, Phoenix RC
Awatar użytkownika
crash
Domownik forum...
Posty: 381
Rejestracja: 19-07-2012
Podziękował: 38 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: crash » 16 sty 2014, o 23:31

Ja bym nie chciał latać 250'ką. Po opanowaniu mikrusa polecam klasę min 450. Koszty pokretowe praktycznie się nie różnią, pakiety taniutkie, nawet łopaty z HK kosztują grosze. Po mojemu nic nie przemawia za 250. Trex 450 i jego klony to dobra konstrukcja, łatwo daje się modyfikować, części dostępne zarówno oryg jak i podróbki plus cała gama tuningowych. Do trexa polecam naped ogona na pasek, ciszej pracuje i jest bardziej odporny na "przychaczenia" a co najważniejsze tańszy w odbudowie. Najbardziej niezawodnym helikiem w przedziale 450 jest protos mini, niesamowicie sprawny, trwały i kretoodporny, bardzo tani w uzytkowaniu. Wiem to od wielu dobrych pilotów którzy naprawdę latają, robią rocznie kilkaset lotów tymi protoskami i ciągle są w nich zakochani...
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 16 sty 2014, o 23:56

:approve:
Helikoptery
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3734
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 316 razy
Podziękowano: 295 razy

Postautor: Ramotny » 26 sty 2014, o 19:13

A ja tam bardzo lubiłem i lubię moje T250. Do tego stopnia ze jeden, nietknięty zestaw V2 mam zadołowany w "archiwum" na przyszłość. :)



Sent from my Lumia720 using Tapatalk
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 30 sty 2014, o 08:52

Wiesz jak namieszać we łbie. Już sobie ułozyłem 450tkę a tu taki post...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 30 sty 2014, o 08:54

Lipa bo HK, czy lipa bo małe gówniano lata po prostu?
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3734
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 316 razy
Podziękowano: 295 razy

Postautor: Ramotny » 30 sty 2014, o 09:26

Dla mnie 250 (a właściwie wszystko <=500) ma tę zaletę że mogę stale mieć w aucie żeby móc w dowolnym momencie wyskoczyć na małe latanko czy to przed czy po pracy (fakt że w zeszłym roku wyjąłem je z auta tylko raz :( ).
Niewątpliwą wadą 250 jest praktyczna niemożliwość wykonania autorotacji choć fakt faktem nigdy nie miałem takiej potrzeby.
Gigantyczną zaletą jest możliwość ukrycia pod kurtką (nawet w walizce) przy wychodzeniu z domu ;)
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 30 sty 2014, o 09:28

A dla mnie największym zwątpieniem jest czy poradze sobie z jej dzikością. A przemawia za właśnie to, że małe, poręczne do latania nie koniecznie na polu... Sam nie wiem. Ehhh te problemy... ;)
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3734
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 316 razy
Podziękowano: 295 razy

Postautor: Ramotny » 30 sty 2014, o 09:34

miruuu pisze:A dla mnie największym zwątpieniem jest czy poradze sobie z jej dzikością. A przemawia za właśnie to, że małe, poręczne do latania nie koniecznie na polu... Sam nie wiem. Ehhh te problemy... ;)

Bez przesady... D/R lub EXPO załatwia sprawę...
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 30 sty 2014, o 09:59

A jak ma się latanie 250tka w Phoenixie do reala? Czy jeśli wybiorę najwyższy poziom trudności w modelu to będzie chociaż zbliżony do rzeczywistości?
Pytam bo taki test na symku dałby mi jakiś obraz poziomu trudności... I zastanawiam się jak bardzo trzeba utrudnić ten model w Phoenixie, żeby odczuć mniej więcej co mnie może czekać...
Awatar użytkownika
karol
Elita forum...
Posty: 834
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Szczecin / Cill Droichid
Podziękował: 62 razy
Podziękowano: 45 razy

Postautor: karol » 30 sty 2014, o 10:43

miruuu pisze:Lipa bo HK, czy lipa bo małe gówniano lata po prostu?


Jak pisalem to w 2011 to lipna byla jakosc tego helika z HK, nie wiem jak jest teraz. Nie mialem rowniez 250 od aligna wiec tutaj sie nie wypowiem.
Pozdrawiam, Karol
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 30 sty 2014, o 10:47

Więc pewnie nie wiele pamiętasz z tych czasów |(starość nie radość... ;) ) ale może jesteś w stanie wydobyć z głębin umysłu co konkretnie zniechęciło Cię do modelu?
Pytam, ponieważ 250tka wciąż nie daje mi spokoju. Mam takie wahania wszelakie, raz kupuje, za chwilę zamykam przeglądarkę ;)
Jesli zdecyduje się na malucha to i tak z założenia dostanie nową głowicę (najprawdopodobniej dfc tarota) i cały koniec ogonka. Pytanie czy to załatwi sprawę czy problem tkwi gdzieś indziej...?
Awatar użytkownika
karol
Elita forum...
Posty: 834
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Szczecin / Cill Droichid
Podziękował: 62 razy
Podziękowano: 45 razy

Postautor: karol » 30 sty 2014, o 10:52

Mnie zniechecilo tandetne wykonanie, zwlaszcza bardzo latwo bylo przekrecic imbusy, urwac gwint. Wiesz skladasz model, kleisz go, pozniej okazuje sie ze musisz go rozkladac itp. Jak dla mnie malo miejsca na kable, w ogole musialem pilowac niektore serwa aby weszly. Power ma straszny maszyna wiec to na plus, ale mozna dr/expo ustawic, wiec nie ma bolu. Problem mialem z boomem, bo to trzeba przykrecic na maxa bo bedzie sie ruszal, a sprobuj to przykrecic gumowymi srubkami. Ogolnie male gowno, nie kazde zyrko wejdzie.

To takie moje przemyslenia, mam nadzieje ze srubki sie poprawily.
Pozdrawiam, Karol
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 30 sty 2014, o 10:55

Czyli problem z jakością składania... Ok. Śrubki itp to i tak wezmę od tarota pewnie komplet jak coś.
A jesli chodzi o samo latanie?
Awatar użytkownika
Wiktor
Elita forum...
Posty: 955
Rejestracja: 02-05-2010
Lokalizacja: Wadowice
Podziękował: 133 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: Wiktor » 30 sty 2014, o 11:02

miruuu w hk 250 na start pasuje wymienić
szpindel i pasek bo to może doprowadzić do kreta (jedno i drugie aligna nie tarota)
zębatka z łozyskiem na A lub T -orginał puszcza po pierwszym krecie
tarcza na AlubT
okucia ogona lub cała skrzynia na A lubT
podłga na dwucząściową Alub T
Ja wymieniłem wszystkie snapy na A
Awatar użytkownika
karol
Elita forum...
Posty: 834
Rejestracja: 25-02-2010
Lokalizacja: Szczecin / Cill Droichid
Podziękował: 62 razy
Podziękowano: 45 razy

Postautor: karol » 30 sty 2014, o 11:05

Dokladnie teraz sobie przypomialem co wyminialem jak Wiktor napisal. Tylko, ze jak ja mialem HK250 to nie bylo tarota, ale dokladnie wszystko co napisal to ja tez dokupowalem. Pamietaj aby sie nie okazalo ze z HK zostala tylko kabinka :P
Pozdrawiam, Karol
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 30 sty 2014, o 11:23

No najchętniej bym kupił KITa tarota ale nigdzie nie mogę znaleźć a cały KIT Aligna wychodzi mi troche za drogo. 250tka to jednak model, na który nie chciałbym wydać więcej niż trzeba. Co inengo 450tka (model na dłużej), gdzie moim zdaniem warto postawić na najwyższa jakość.

No dobra. To mam orientację. Jesil spotkaliście się dgziekolwiek z kitem Tarota będę wdzięczny za cynk...

Dopytam jeszcze o elektronikę? Polecicie coś z HK? Widzę, że niektórzy walą serwa HXT na tarczę 9 gram na ogon 5 gram. Nie będzie za słabo?To znaczy ja i tak chce się nauczyć lotów postepowych. O 3d nie myślę, bo do tego czasu i tak każda część zostanie wymieniona XX razy...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 30 sty 2014, o 11:35

Wiktor pisze:szpindel i pasek bo to może doprowadzić do kreta (jedno i drugie aligna nie tarota)
zębatka z łozyskiem na A lub T -orginał puszcza po pierwszym krecie
tarcza na AlubT
okucia ogona lub cała skrzynia na A lubT
podłga na dwucząściową Alub T
Ja wymieniłem wszystkie snapy na A

Szpindel - wymienie całą głowicę i tak
Zębatka - biorę zapas nieHK więc od razu z niego wykorzystam
Ogon - całą skrzynkę wezmę
Pasek - też
Snapy - też

Podłoga dwuczęściowa - dlaczego?
Awatar użytkownika
Wiktor
Elita forum...
Posty: 955
Rejestracja: 02-05-2010
Lokalizacja: Wadowice
Podziękował: 133 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: Wiktor » 30 sty 2014, o 11:42

na ogon 5gram to się daje jak się wsadzi za ciężką baterię a serwo to od 12-25g.

co do podłogi
ta z hk Obrazekłatwo się łąmie i cza rozkręcać całość. ja ma gdzieś tam kable i enne pierdoły połapane więc taka wersja

Obrazek Obrazek
jest dużo lepsza w obsłudze. tym bardziej , że tarota podwoxie jest dośc miękki przez co mniej łamliwe

stop:
tylko nie bierz assana ga250 bo to porażka jest /jak dla mnie/

Wróć do „Align i jego klony”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości