Luki35 pisze:Ehhh...jeszcze duuuużo nauki przed Tobą (i teoria i praktyka )
Ale ie poddawaj się!
Ps. co do zakupów po jednej pierdołce to ma sens tylko przy zakupie w stacjonarnych sklepach. Przez net - nie bardzo - patrz wysyłka
No domyślam się, ale podoba mi się to !

Jaka będzie radość z każdego etapu, jak uda się wystartować, zawisnąć, wylądować

A nie, że wyciągam model, wkładam pakiet, binduje, gaz na maksa i leci
Co do zakupów, to słuszna uwaga, kalkulując całość mocno się przepłaci, ale niedaleko mojej pracy jest sklep modelarski,
więc muszę się tam w końcu przejechać, dowiedzieć czy mają części i czy w przeciwnym wypadku je ściągają

Miło by było, jakby pogoda dziś w miarę dopisała - biorę karton i w plener

P.S.
Wczoraj zauważyłem, że po zbindowaniu apki helik wydawał jakieś dziwne dźwięki, wszystko reagowało poprawnie na drążki.
Czy mogły to być zakłócenia od WI-FI (w pokoju mam jeden AP do TV i laptopa połączonego bezprzewodowo)?
Czy po zbindowaniu trzeba jeszcze wykonać jakieś czary, żeby się coś poustawiało?
Szukałem też od czego służy prawy przełącznik w apce i niestety nie znalazłem :/
Wiem jedynie, że lewy służy od żyroskopu, w domyślnej pozycji moc 0 była w skrajnie dolnym położeniu,
przy przestawieniu zaczął wirować, więc domyślam się, że jest to do trybu 3d (latanie płozami do góry).