Dziś mój Goblin wyłączył się w powietrzu

jakaś masakracja,latam z governorem ustawiony m regulatorze, ICE180hv,to samo co YEP,na szczęści byłem na tyle wysoko że mogłem wstrzymać się z holdem,oblały mnie zimne poty,łapy się trzęsły

już myślałem że kret murowany,a nawet w między czasie przeleciały mi myśli o kosztach naprawy modelu

,po czym model ożył i udało się go posadzić na ziemi bez uszkodzeń.

dodam że po ostatnim holdzie autorotacja kosztowała mnie 1500zeta więc pot który pojawił się na moim czole był zrozumiały ufff,ale do rzeczy.
Po chwili wymieniłem pakiety i dawaj go w górę,model nierówno pracuje sam dodaje obroty i zaraz ujmuje,problem był z lądowaniem bo gdy siadałem model dodawał obrotów i odleciał gdy znów zbliżałem się do lądowiska,model ujmował obroty gdzie zaczynał spadać wtedy samoczynnie dawałem do góry,ale nic myślę panuję nad sytuacją więc włączam idle1 zrobiłem kilka pompek i słyszę jak model lecąc do góry znów słabnie mówię o NIEEEE,na szczęście udało się wylądować i tym razem,więcej nim nie lecę bynajmniej z gov,i teraz mam pytanie
1sz jak za pomocą karty programującej wymazać zapisane ustawieni ?czy po prostu wystarczy zaprogramować nowe ustawienia?
2,oglądałem instrukcję i nie ma tam nic o krzywych throttle ani pitch Curve,nie wiem jakie wprowadzić dla normal idle1 idle2? czy można wprowadzić takie same co mam w T600?
3,czy operacja się uda bez kątomierza którego nie mam
4 jeszcze jakie zmiany muszę poczynić
na obecną chwile mam takie ustawienia '
thro
Nor 55% prosta
idle1 75% prosta
idle2 85% prosta
jednym słowem Gov w tym regulatorze to jakaś fikcja,proszę o rady kolegów

no i mam nadzieję że coś z nim zrobię bo tak być nie może
