Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

Kenobi36 · Postautor: **Kenobi36** » 9 gru 2014, o 22:26

Jak odkręciłeś nakrętkę to wypchnij np imbusem 1.5mm

Postautor: **wojtekr** » 9 gru 2014, o 22:28

ale śruby tam chyba nie ma jak kręci hubem na wale

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 9 gru 2014, o 22:42

Nakretke wyjalem od razu. Mam wrazenie ze zaraz ten wal ukręce

Edit. A co do serw, to szukac krotkich srubek czy podkladki jakies są obowiazkowe?

Postautor: **wojtekr** » 9 gru 2014, o 22:51

one potrafiły mocno siedzieć ale jak się kręci na wale to musi zejść-

kręć, pchaj, ciągnij, przyj, napieraj

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 9 gru 2014, o 23:03

Poszedł. O mały włos a bym sie zes..ł...

Pytanie 2: jak go teraz tam wepchnąć? LOL

Postautor: **wojtekr** » 9 gru 2014, o 23:07

z takim samym wektorem siły, w tym samym kierunku tylko z innym zwrotem

Może go przesmaruj czymś jak tak ciężko chodzi- trzyma się i tak na śrubie.

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 9 gru 2014, o 23:10

Troche go rozciagnalem. TerZ wchodzi z oporem ale bez ryzyka porodu...

Artja · Postautor: **Artja** » 10 gru 2014, o 13:21

miruuu pisze:Troche go rozciagnalem. TerZ wchodzi z oporem ale bez ryzyka porodu...

Tak, skurcze już minęły... :approve:

jak to czytałem to instyktownie trzymałem rytm oddechu i czekałem aż urodzi się coaxial... jakiś atawizm chyba :vhappy:

IMO zamiast walczyć z ciasnymi hubami, które zazwyczaj są dobrze spasowane, jeśli nie ma ewidentnego babola to lepiej wsadzić wał na wkrętarkę, owinąć papierkiem ściernym na długości obsady huba i zakręcić kilka razy. Czasem zostaje na wale zadziorek albo przetłoczenie w miejscu otworu na jezuska i tam właśnie robi się ciasno. Po kilku kretach, kiedy wał zostaje prosty lecz łopaty dostały bęcki, śruba jezuska potrafi wyklepać owal otworu w wale i bywa podobny problem.

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 10 gru 2014, o 14:54

Wiesz na tym etapie za wiele wałów pojdzie u mnie zeby zbytnio przy nich dlubac. Chcialem sie jedynie upewnic ze sie zatkało a ze niebwyrywam walu z moze jakaś drugą śrubą o ktorej nie wiem

No nic. Ide szukac krotkich srubek albo podkladek i wkrecam serwa. Do weekedu malo czasu...

przemek · Postautor: **przemek** » 10 gru 2014, o 15:54

Tak zapytam, dlaczego śrubka mocująca huba do wału (czyli pewnie i ta, która mocuje do wału zębatkę) nazywa się jezuskiem?

Artja · Postautor: **Artja** » 10 gru 2014, o 16:08

Bo kurviczki są już zajęte przez niejaką Renatę B.

Nazywaj jak chcesz, byle było to coś podobnego do okrzyku jaki wydajesz kiedy ta śruba zerwie się w locie

Postautor: **wojtekr** » 10 gru 2014, o 18:40

bo jak poleci to tylko modlitwa pozostaje

przemek · Postautor: **przemek** » 10 gru 2014, o 18:44

Hehe juz rozumiem, dzięki

SeKLeS · Postautor: **SeKLeS** » 10 gru 2014, o 19:10

Artja pisze:
miruuu pisze:Troche go rozciagnalem. TerZ wchodzi z oporem ale bez ryzyka porodu...

Tak, skurcze już minęły... jak to czytałem to instyktownie trzymałem rytm oddechu i czekałem aż urodzi się coaxial... jakiś atawizm chyba
IMO zamiast walczyć z ciasnymi hubami, które zazwyczaj są dobrze spasowane, jeśli nie ma ewidentnego babola to lepiej wsadzić wał na wkrętarkę, owinąć papierkiem ściernym na długości obsady huba i zakręcić kilka razy. Czasem zostaje na wale zadziorek albo przetłoczenie w miejscu otworu na jezuska i tam właśnie robi się ciasno. Po kilku kretach, kiedy wał zostaje prosty lecz łopaty dostały bęcki, śruba jezuska potrafi wyklepać owal otworu w wale i bywa podobny problem.

Sama prawda, ale warto również wspomnieć o śrubie na łączeniu wał główny-zębatka. Nie potrzeba nawet kretów by się otwór rozjechał. Narobiłem się wyciągając wał z łożysk bloków głównych... Teraz obowiązkowo przed montażem dremelkiem podbieram otwory, aby rozbity materiał nie wylazł poza "przekrój poprzeczny" wału. Jest git!

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 10 gru 2014, o 19:27

A u mnie kolejne schody...

szymonstempien · Postautor: **szymonstempien** » 10 gru 2014, o 19:41

miruuu pisze:A u mnie kolejne schody...

A to odpowiedź na schody

http://rcforever.pl/product-pol-630-450 ... owego.html

Artu · Postautor: **Artu** » 10 gru 2014, o 19:46

miruuu pisze:A u mnie kolejne schody...
szymonstempien pisze:A to odpowiedź na schody

Dziś pytanie - dziś odpowiedź :approve:

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 10 gru 2014, o 19:55

A za 3 dni przesylka

Dzieki szymon. Wiem czego mi brakuje to piszukam lokalnie. W weekend chce miec gotowy model. Ewentualnie dostrugam z balsy

A z serii schodow... Chcialwm zyxa s2 ustawic. Ze mloda okupuje kompa, chcialem przez BT. Ale te dziadostwo chce jakis pin do sparowania. O co kaman??

mikegsx400 · Postautor: **mikegsx400** » 10 gru 2014, o 20:06

miruuu pisze: Ewentualnie dostrugam z balsy

zrob sobie ze starej plyty cd, albo innego podobnego plastiku/pleksy

Artu · Postautor: **Artu** » 10 gru 2014, o 20:13

miruuu pisze:A z serii schodow... Chcialwm zyxa s2 ustawic. Ze mloda okupuje kompa, chcialem przez BT. Ale te dziadostwo chce jakis pin do sparowania. O co kaman??

Pin w przypadku BT jest zazwyczaj 0000 lub 1234 Próbuj :thumb:

, nie zablokujesz jak karty SIM :grin2:

Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

Kto jest online