W głównym moim zamyśle wygląda to tak :
Silnik od Belta V2 ( większy) idzie pod 3 kanał jako silnik główny.
Silnik od Kinga 4 (mniejszy) idzie pod któryś kanał 1,2, lub 6 jako silnik ogonowy.
Poza tym chcę jeszcze mieć kilka wolnych kanałów pod włączenie serw ...
Chcę przerobić 4 kanałowy helik, czyli teoretycznie 2 kanały potrzebne na serwa ( przód - tył ; pochylenie prawo-lewo) 2 kanały na silniki ( główny i ogonowy) i 2 kanały na żyroskop ...
Jeszcze pozostaje kwestia czy dało by się jakoś "zintegrować" silnik ogonowy z żyroskopem tak, by żyroskop mógł reagować na np. podmuchy bocznego wiatru i jakoś dawac sygnały do silnika ogonowego by ten zwiększył / zmniejszył obroty żeby nie poddać się wietrze ?
Może to głupie pytanie, ale nawet nie wiem czy to wykonalne dlatego pytam

EDIT : Ewentualnie do jakiego 4 kanałowego helikoptera najlepiej było by wykonać taką konwersję ? Helik ma być w miarę duży, żeby części się zmieściły . Myślałem o MJX ale może macie jakieś inne propozycje, lub może sami posiadacie duży ciekawy helik 4 ch który możecie mi polecić

Chcę się wzorować na modelu Blade 200srx. Też jest napędzany 2 silnikami bezszczotkowymi
