Gaui X3 - dlaczego właśnie ONA

Gaui 200, Gaui 255, Gaui 425, Gaui 550, Gaui X5, Gaui X7
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 16 kwie 2015, o 14:06

telemaniak pisze:Abstrahując od wszystkiego to rozwiązanie z OneWayem na osi silnika jest dość kontrowersyjne.


To prawda, jest. I przy tym rozmiarze... No dobra - Kenobi udowadnia ze autorotacja jest mozliwa - sam widzialem, ale to jest tak wymeczona autorotacja, ze to widac, ze tylko po to zebby pokazac ze sie da.
Ale ... zyskujemy cos czego nie ma np. nawet w Goblinie 380 - prostote konstrukcji.
Konstrukcja Goblina jest ... lepsza... i drozsza... :>

telemaniak pisze:Pamiętajmy że OneWay to łożysko ślizgowe, występuje tam tarcie, a tarcie to temperatura. [ciach]


Zarazaaaara Paaaaniee...
Tarcie STATYCZNE - nie ma przesuniecia. Nie ma przesuniecia - nie ma pracy. Nie ma pracy - nie ma energii. Nic sie nie wydziela.
Jak tarcie statyczne przestaje byc statyczne to znaczy ze oneway puszcza...
A jak oneway sie kreci to jest wlasnie autorotacja ktora trwa kilka sekund...
Luzik - tu nie ma problemu.
Awatar użytkownika
telemaniak
Elita forum...
Posty: 734
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 44 razy
Podziękowano: 72 razy

Postautor: telemaniak » 16 kwie 2015, o 14:08

Chodzi mi właśnie o te kilka sekund kiedy wyłączasz silnik :) wydaje mi się że one mogą mieć wpływ... zwróć uwagę że pasek dociska jeszcze OneWay do ośki silnika zwiększając tarcie. Nie zdziwiłbym się gdyby w ciągu sekundy na rolkach łożyska robiło się bardzo gorąco, ale to takie gdybanie - bez ekspertyzy się nie obędzie :)
JR XG8, GAUI X5, GAUI255, MX3 > facebook.com/tufframes
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2978
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 193 razy

Postautor: Jazz » 16 kwie 2015, o 14:24

Poza przypadkami gdzie trafiły się wadliwe takie rozwiązanie się sprawdza od 5 lat.
Powyższe teorie zweryfikowało więc życie, a nie teoretyczne wywody.
Obecnie posiadane łożysko wyrobiło ponad setkę lotów i nic mu nie dolega.
Dla mnie kontrowersyjne jest to że przy składaniu gaui musiałem zlozyc tez wałek ogonowy - polegało to na wklejeniu końcówek w rure, niestety nie whodziły one na ścisk tylko dość luźno, i niestety mimo sklejenia dokładnie tak jak opisane w manualu puściła mi w locie.
Taki nie doróbek było więcej, wypuszczane były upgrady mające to wyeliminować (między innymi zaciski do tego co mi się rozleciało).
Składanie głowicy głównej - w zestawie były podkładki i trzeba dobrać ile z nich zastosować aby nie było luzów.
To trochę kicha, bo głowica powinna być tak spasowana i wykonana, że po złożeniu jej z określonych części nie powinno być pasowania tam jakimiś podkładkami.
Mój kit z wałkiem generował wibracje których do końca nie udało mi się pozbyć, i wiele osób opisywało i opisuje swoje boje z tym problemem.

Model odsprzedałem bez regulatora, planowałem użyc go w modelu samolotu - niestety okazało się to niemożliwe, bo mimo wielogodzinnej walki i próbowania najróżniejszych ustawień, nie udało mi się uzyskać szybkiej reakcji na drążek gazu - zawsze wyglądało jakby działał jakiś soft start (mniej lub bardziej).
Musiałem więc sprzedać regiel.

Na pierwsze loty kabinki wogóle nie mogłem dopiąć tak aby nie obcierała koła głównego , a i po późniejszych przeróbkach zakładanie jej było upierdliwe .

Jak polatałem cudzym protosem, to szybko przesiadłem się na ten model czego nie żałuje.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 16 kwie 2015, o 14:27

telemaniak pisze:Chodzi mi właśnie o te kilka sekund kiedy wyłączasz silnik :)


A jak sądzisz, jak w takim razie znosza to rolki prowadzace pasek, ktore kreca sie caly czas?
Awatar użytkownika
telemaniak
Elita forum...
Posty: 734
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 44 razy
Podziękowano: 72 razy

Postautor: telemaniak » 16 kwie 2015, o 14:28

Ale tam masz łożyska kulkowe, bez porównania mniejsze tarcie.
JR XG8, GAUI X5, GAUI255, MX3 > facebook.com/tufframes
Awatar użytkownika
subframe
Stały bywalec...
Posty: 140
Rejestracja: 17-10-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 26 razy
Podziękowano: 16 razy

Postautor: subframe » 16 kwie 2015, o 15:09

Nie rozumiem całej tej dyskusji o łożysku w prosiaku.
W końcu MSH wypuścił poprawioną wersję, a to tylko łożysko..

Skoro dyskusja wokół wad mini-prosiaka sprowadza się do trwałości jednego łożyska to domniemam że helik jest wybitny. :)
pozdrawiam
Subframe
450PRO DFC, V977, 250GT
Me-109, Cessna 182
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5103
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 16 kwie 2015, o 15:29

telemaniak pisze:Po prostu protos mini ma wszystkie zalety i wady stretcha (lekkość) kosztem delikatniejszego mechanizmu przeniesienia napędu, być może nie do końca przystosowanego do mocy jakich przeniesienie oczekuje się w modelach z łopatami 360 i skutkiem tego są te małe babole typu padające łożysko jednokierunkowe chociażby. Gaui X3 było zaprojektowane od razu jako większy helikopter z mocarnym układem przeniesienia napędu (tak naprawdę to ten układ robi w X3 wagę) i dlatego jego łożysko jednokierunkowe jest nie do zabicia. X3 pewnie dałoby radę trochę jeszcze wystretchować a protos już jest na granicy.


Pisanie że tobie takie sytuacje się nie zdarzyły z X3 też nic nie wnosi, bo ja złożyłem HK450Pro i też mógłbym napisać że ten model nie miał też żadnych wad. A wystarczy wejść na Helifreak i można poczytać jakie ludzie maj problemy z X3. I wcale się ie dziwię bo nie wierzę w helikoptery idealne.
Dla przykładu perełka: Pęknięty wał X3 w locie !!!!!!!!!!!!!!



Natomiast co do OWB nie znasz całej historii, więc bzdury wypisujesz że łożysko 3mm nie jest dostosowane do mocy bo mini to stretch fabryczny? Bzdura bzdura i jeszcze raz bzdura.

Mini na grubszą belkę, wał 6mm, szpindel na śruby 2mm a nie 1,5mm jak trex 450 pro i o ile pamiętam to stretch z łopatami sab 350 praktycnie wyszedł chwilę później po pojawieniu się miniaka więc na pewno był uwględniony w planach przy projektowaniu. Na pewno nie byłoby tych zabiegów gdyby miniak miał latać na łopatach 325mm

Znam też historię choroby oneway'a (OWB) w miniaku i mogę się tylko domyślać skąd są problemy ale na pewno nie z sił działąjących na OWB po stretchu bo na OWB na silniku dziłają siły 10x mniejsze niż na wale głównym a wynika to z przełożenia.

Wydaje mi się że sytuacja mogła wyglądać tak:
Pierwsze łożyska wytrzymywały bardzo długo. Sam latałem nawet na stretchu aż mi się zębatka atakująca wytarła.
W pewnym momencie po roku czy dwóch pojawiły się piniony które zaczęły puszczać, niektóre nawet się nie blokowały !!!!
Po prostu wyprodukowano bubel, albo oski do silników były złe albo zawinił producent OWB.

Niestety OWB wymaga bardzo precyzyjnej średnicy wału na którym pracuje i wiem to po tuleji Century w Gasserze gdzie dwie dziesiątki milimetra na wałku 18mm powodowały że OWB nie łapało.

Gdzieś tu nastąpił błąd w produkcji. Producent dał łożysko , MSH zleciło produkcję osiek, przetestowało partię i poszła produkcja osiek, zostały zamontowane przez Scorpiona. Jak piniony zeszły to przyszła kolejna partia OWB i zaczęły się problemy. Po wyprodukowaniu osiek z kilkoma setkami za małą średnicą nowa partia mogła już nie łapać, tak samo jak OWB innych producentów.

Podobnie jak u mnie w gasserze. Japońskie OWB wytrzymało kilkanaście lotów, niemieckie nie łapało w ogóle a następn japońskie też wytrzymało bardzo krótko z powodu 0,2mm średnicy ni nie małej średnicy bo 18mm.

I tak MSH zostało w czarnej d... Na stoku walają się setki silników a żadne OWB nie daje pewności. Na szczęście ktoś wpadł na genialny pomysł że z silnika wystaje jeszcze sporo oski 4mm i te cześć wykorzystano do nowych pinionów.

Szkoda jedynie że MSH tak długo zwodziło klientów zamiast zrobić to co zrobił lynx a jeszcze wcześniej WARP 360 czyli że nie zrobili tymczasowo pinionu bez OWB. !!!
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5103
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 16 kwie 2015, o 15:37

Proponuję rozbić wątek na dwa.
Jeden - dlaczego on jak było a drugi vs X3
Robienie wielotematowych tasiemców jest bez sensu bo potem nic nie można znaleźć

ps.
Poza tym chromolić Mini i X3 ,na HF jest wątek
- czemu nagle się pojawiło tyle X3 z drugiej ręki?
- bo pojawił się Goblin 380 ha ha ha
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
AdamP
Elita forum...
Posty: 793
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Góra Kalwaria
Podziękował: 84 razy
Podziękowano: 120 razy

Postautor: AdamP » 16 kwie 2015, o 16:41

To wy tu gadu gadu a ja jadę polatać :vhappy:
Kto grubo lata, jebnąć musi.
T-Rexy i Gobliny Futaba T14SG
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5103
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 16 kwie 2015, o 16:43

Dobrze ci
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 16 kwie 2015, o 16:46

Kenobi36 pisze:Dobrze ci

Bez przesady... zapomniałeś ze on gałką będzie latał? ;)
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5103
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 16 kwie 2015, o 16:53

Racja, zapomniałem
Adam, nie katuj się tak.
:D
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 16 kwie 2015, o 18:31

miruuu pisze:
Kenobi36 pisze:Dobrze ci

Bez przesady... zapomniałeś ze on gałką będzie latał? ;)

Miniaka kombinuje kupić! Właśnie Adam, dogadałeś?
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
AdamP
Elita forum...
Posty: 793
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Góra Kalwaria
Podziękował: 84 razy
Podziękowano: 120 razy

Postautor: AdamP » 16 kwie 2015, o 18:35

No właśnie nie dostałem odpowiedzi, więc kupiłem X3
Kto grubo lata, jebnąć musi.
T-Rexy i Gobliny Futaba T14SG
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 17 kwie 2015, o 08:32

Kenobi36 pisze:Proponuję rozbić wątek na dwa.
Jeden - dlaczego on jak było a drugi vs X3
Robienie wielotematowych tasiemców jest bez sensu bo potem nic nie można znaleźć

Krzysiek, obiecujemy podział wątków, ale na razie musimy się z Wojtkiem dogadać, kto się tego podejmie, a kto będzie w tym czasie zaopatrywał go w niezliczone ilości trunku wspomagającego.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 17 kwie 2015, o 14:14

Pisząc post pod postem... :swir:
Podzieliłem.

Do wątku dlaczedgo kupić X3 przerzuciłem wszystkie posty od postu, w którym padło swierdzenie, że czy nie lepiej brać X3.

Mam nadzieje, ze podział jest obiektywny :swir:
Awatar użytkownika
AdamP
Elita forum...
Posty: 793
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Góra Kalwaria
Podziękował: 84 razy
Podziękowano: 120 razy

Postautor: AdamP » 18 kwie 2015, o 09:45

No dobra, przyznam się, przedwczoraj rozdziewiczyłem X3 :masakra: jakoś tak się rozochociłem w drugim pakiecie, że zapomniałem o ograniczeniu mocy na 3s 220mAh i nie zdążyłem wyjść z figury :dk:
Zaskoczyły mnie jednak straty: łopaty, pęknięty orczyk i kabinka trochę dostała ale jest to tak delikatny element, że i bez kreta się niszczy.
Co ciekawe wał i szpindel nienaruszony, koło główne oraz preniesienie napędu w stanie jak by nigdy nic :wow2: Odkryłem natomiast ukrytego przez GAUI babola, którego nie widać gołym okiem, mianowicie skrzywiły się minimalnie ramiona "zabieraków" tarczy a przy próbie naprostowania snap został mi w jednym ręku a część (podobna do popychacza DFC) w drugim :masakra: byłem święcie przekonany, że snap jest połączony z tym ramieniem za pomocą wkręcanego weń popychacza, a tu wszystko toczone z jednego kawałka kruchutkiego amelinum :wall:
Kupowanie tej części uznałem za bezsensowne bo i tak przy następnym krecie poleci, więc sprawe rozwiązałem za pomocą wiertła 2,3 i gwintownika M2,5 ;) popychacze dorobiłem ze śrubek po 20mm i poskręcałem wszystko na klej :dance:

ps:
właśnie sprawdziłem z ciekawości cenę tych popychaczy :masakra:
http://www.arthobby.pl/index.php?page=8&prod_id=1821
Kto grubo lata, jebnąć musi.
T-Rexy i Gobliny Futaba T14SG
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3802
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 162 razy
Podziękowano: 239 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 18 kwie 2015, o 09:57

Tak, ta pierdoła jest słaba.
Ale to jedyny słaby punkt tego modelu :piwo2:
O przeróbce nie pomyślałem.
Daj jakieś zdjęcie.
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8027
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 18 kwie 2015, o 12:22

Wydzieliłem posty porównujące te modele w Heli-Ringu, więc tu proszę niech zostaną posty o X3
Helikoptery
Awatar użytkownika
AdamP
Elita forum...
Posty: 793
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Góra Kalwaria
Podziękował: 84 razy
Podziękowano: 120 razy

Postautor: AdamP » 18 kwie 2015, o 12:36

W X5 nigdy nie miałem problemu z częściami a jest u mnie już trzy lata ;)
Problem zabieraków da się rozwiązać raz na zawsze i można to wykonać w domowych warunkach, wieczorem wstawie fotki jak to wygląda
Kto grubo lata, jebnąć musi.
T-Rexy i Gobliny Futaba T14SG

Wróć do „Gaui”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość