Warszawa - Pałacowa - spotkania

Jazz · Postautor: **Jazz** » 2 cze 2015, o 08:10

I wtedy moze i ja bym pojechal jak i Ty sie wybierzesz.
Moze by nawet udalo sie 1 autkiem (moim) zabrac :-)

aikus · Postautor: **aikus** » 2 cze 2015, o 08:57

O nieee.. jednym autkiem to juz chyba nie bardzo... Jak ja bede jechal na taki dluzszy dzien to bede zabieral tyle tego barachla, ze zgroza... poza tym nie za bardzo po drodze chyba masz przez Wilanow jechac...

No zgadamy sie jeszcze. W kazdym razie czwartek na pewno na Palacowej.
Czwartek to jest Boze Cialo - Boze Cialo sie obchodzi na Palacowej. To taka tradycja.
W zeszlym roku bylo tak:

Kowal · Postautor: **Kowal** » 3 cze 2015, o 16:37

Kto jutro będzie i od której?

Postautor: **wojtekr** » 3 cze 2015, o 17:11

Kowal,
sorry, że się nie odzywałem ale wracam w nocy i juro jestem od około 11

Czarkowicz · Postautor: **Czarkowicz** » 3 cze 2015, o 17:14

I to by bydło na tyle.

Jazz · Postautor: **Jazz** » 3 cze 2015, o 17:40

Jutro bede pewnie od 10-11 .

AdamP · Postautor: **AdamP** » 3 cze 2015, o 19:14

Czarkowicz pisze:Kolega Uśmiechnięty z okularami na czele - Ty musisz być Adam. Jeśli się mydlę przepraszam, ale masz sobowtóra o imieniu Maciek, no i tak jakoś zapamiętałem...

Maciek, Adam co to za różnica

Postaram się jutro albo w sobotę zameldować

aikus · Postautor: **aikus** » 3 cze 2015, o 19:24

Czarkowicz, a ... to jeszcze powiedz kto Ty jestes, bo ... nie łapie...

A tego... jutro jestem jak tylko sie wyspie.
Bedzie duzo latania i duzo grilowania.

Tak wiec sz'mocy przybywaj!!! (do pakietow).

EDIT: Czarkowicz juz juz!! Sorka, doczytalem Twojego posta do konca i juz wiem..
Noooo... to spoko spoko - wpadaj tez!!
Im wiecej ludzi tym ... czasem trudniej o przestrzen do latania, ale to nic, bo zawsze razniej i weselej!!

Artu · Postautor: **Artu** » 3 cze 2015, o 19:28

Czarkowicz pisze:Artu - Ciebie nie było, ale pamiętam Cię z Warszawskiej...

Regulatory Turnigy hmm

Czarkowicz · Postautor: **Czarkowicz** » 3 cze 2015, o 20:21

Mentalista · Postautor: **Mentalista** » 3 cze 2015, o 21:01

"AdamP, urwij się z procesji i też choć zajrzyj...".*

*Nie dotyczy sytuacji, gdybyś przypadkiem był księdzem.

AdamP · Postautor: **AdamP** » 3 cze 2015, o 21:24

No pacierza i miodowego nie odmawiam :twisted:

a na pałacowej jestem ostatnio regularnie

Artja · Postautor: **Artja** » 4 cze 2015, o 08:29

Mentalista pisze:"AdamP, urwij się z procesji i też choć zajrzyj...".*

*Nie dotyczy sytuacji, gdybyś przypadkiem był księdzem.

Właśnie wtedy dotyczy najbardziej! Tylko procesję należy poprowadzić nie po Pałacowej, lecz ścieżką rowerową, potem zaraz w prawo i już prościutko pod brzózkę

aikus · Postautor: **aikus** » 4 cze 2015, o 09:15

Hihihi... Stacja 164: Pan Jezus idzie do wojska. Śpiewamy: "Przyjedź, mamo na przysięgę..."

Jazz · Postautor: **Jazz** » 4 cze 2015, o 16:48

Wróciłem - było super, dzień pełen wrażeń :-)

Ale najważniejsze to podziękowania dla Aikusa - przeszedł samego siebie , przywiózł grilla, mięcho zamarynowane i milion dodatków.
Uczta bogów :-)

Artja · Postautor: **Artja** » 4 cze 2015, o 17:35

Osz kurna olek... ale macie dobrze!

Jazz · Postautor: **Jazz** » 4 cze 2015, o 17:40

no ba ! Kowal był, były jajca niezłe :-)

Don Mirson · Postautor: **Don Mirson** » 4 cze 2015, o 18:50

Coście nabroili?

Jazz · Postautor: **Jazz** » 4 cze 2015, o 19:08

Szybolem (Whisper) wylądowałem w rzepaku, który plami na żółto ubranie (wiem, sprawdzałem ja i inni :-)

)
Poradziłem sobie nie plamiąc ubrania hehe.
Generalnie spotkały się 3 fajne szybowce - mój , Kowala i Karuzela.
Kenobi - wiadomo, znęca sie strasznie nad modelami, mini protosem wlatywał w zielsko aż go wciągnęło tak że trzeba było wyrywać z korzeniami :-)

Ja w Protosie 500 za słabo skręciłem skrzynką i się wsunęła luzując pasek, który spadł z kóła głównego.
Autorotacja i bez draśnięcia wylądowałem.

Aikus bez żadnych strat - no ale on przyćmił wszystko organizacją grilla.

Kowal polał szybolem, no i generalnie udzielał "dobrych" rad wszystkim hehe.

Czarkowicz (nowy kolega) tez chyba sporo polatał - nie zauważyłem żadnych przygód :-)

To tak w skrócie.

Postautor: **wojtekr** » 4 cze 2015, o 19:10

I zginęły dwa quady - ale jeden się znalazł

Warszawa - Pałacowa - spotkania

Kto jest online