Forum helpdesk - komputery

[MacGyverek]

Ja mam już SSD w stacjonarnym z WIN7 i chodzi fajnie. W lapku mam zwykłe dwa dyski HDD po 500GB i myślę że jeden wymienie na Crucial 128GB sata 3. Swap usuwam bo mam 8GB ramu.
Koszt ok 200 zł.

[lenu]

Ja mam 128gb ssd w lapku służbowym, w7 ładuję się na nim błyskawicznie. W połączeniu z gigabitową siecią operacje zapisu i odczytu to mgnienie oka w porównaniu do magnetycznego. Tylko duża cena i mała pojemność zniechęca.

[tberent]

Ja mam 64gb ssd w starym delu z w7 i 4 gb razu. Wcześniej był tam seagate 7200 500 gb i powiem że system jeszcze się nie zawiesił. Kiedyś otwiera len z 10 przeglądarek chrome (nie 10 kart) do tego po 10 ie i Firefox. W tle było zrzucanie z AVI do mp3. Zero zawiech. Z tymi ssd to jak wyżej. Cena do pamięci. Osobiście uważam ze jak ktoś ma 7200 dobry napęd to szkoda kasy wywalac. Napewno zobaczyć idzie jak się ma 5400. Ja na sąd mam system a w multibay dane na 500 gb.

[super_mario2]

Polecam SSD 256GB - mają na dziś najlepszy stosunek GB/cena

[Filo1]

Cruciale polecam
W lapku siedzi SSD jako dopełnienie do i7 i GTX-a 770
Uruchamia się w 3-5 sekund (od zera, niewstrzymany. Całkowicie wyłączony)
ale windows i tak potrafi się zawiesić na takim sprzęcie ..
Debian na szczęście nie tak często

[SeKLeS]

Polecam SSD 256GB - mają na dziś najlepszy stosunek GB/cena

Ano wpadł mi w ręce taki dysk. Mniejsza o producenta. Poświęciłem spokojne dwa wieczory na postawienie 7mki 64bit od nowa. Ściąganie sterów od nowa, zabawa z partycjami na SSD (konwersja czegoś tam, bo instalator się uparł), na dwóch starszych HDD (mam obecnie 2xWIN 7 i 1xWIN XP) oraz całość instalacji hardware i software.
Odczucia po dodaniu SSD? Na C2D E8400, płycie ASUS P5Q, 8Gb dobrego ramu DDR2, od wciśnięcia przycisku na obudowie do pierwszych dźwięków z foobara - 35s. Do startu modelem w Phoenix - 45s
Kocham tą technologię!

[kamracik]

To prawda, jak ktoś chce teraz przyśpieszyć działanie komputera to zamiast kolejnych paru giga ramu lepiej zmienić dysk na SSD. Jest to bardziej odczuwalne przyśpieszenie.

[PiotrS]

Instalowałem system 2-krotnie. Pierwszy raz robiłem update z poziomu Windows 7. Nowy windows po updacie zaciąga sobie informację o aktywacji starego systemu i zgodnie z nimi aktywuje się sam, przypisując tą aktywację do sprzętu, na którym jest zainstalowany. Instalując go później na tym samym kompie, ale robiąc czystą instalację nie ma potrzeby wbijania klucza - system się instaluje a jak będzie miał dostęp do netu to sam się aktywuje. Mając laptopa - ok - przy formacie nie trzeba wbijać klucza. Ale spróbujcie zmienić na stacjonarce kartę graficzną lub sieciową - aktywować trzeba będzie system jeszcze raz, ale tym razem podając klucz

Polecam więc po zrobieniu update'u wyciągnąć klucz jakimś programem w stylu "magic jelly bean", spisać go i dobrze schować

Jak robiłeś czystą instalację?

wyciągnąłem klucz za pomocą magic jelly bean, ale na 2 różnych kompach mam ten sam klucz
gdy robię instalację z płyty, klucz mi nie "wchodzi"

[aikus]

gdy robię instalację z płyty, klucz mi nie "wchodzi"

Nawet jak masz na jednym kompie i kilka razy aktywujesz to za ktoryms razem "nie wchodzi".
Trzeba, ze tak powiem "Try harder" - zadzwonic do M$ i przeprowadzic aktywacje przez telefon, na automatyczne pytania typu "czy oprogramowanie jest zainstalowane na komputerze z ktorym przyszlo?" odpowiedziec "Tak".... i pojdzie.

[PiotrS]

Dzwoniłem.
Coś tam mi napisali w mailu co trzeba zrobić.

Ale tu ewidentnie jest jakaś skucha skoro ten sam klucz pokazuje na 2 różnych kompach z legalnym systemem.

[aikus]

Nie koniecznie. Kompy preinstalowane OEMowo bardzo czesto wszystkie maja jeden numer (Delle, stare Compaqi tak mialy)... W dodatku numer ktorego sie nie wpisuje o ile instalujesz z OEMowej plytki.
Plytka oczywiscie zadziala TYLKO w sprzecie z ktorym przyszla.

[StRess]

Piotr - jaki obraz ściągnąłeś ze strony M$? Który z 4-rech?

[PiotrS]

Korzystałem z narzędzia Media Creation Tool.
Chyba nie było wyboru, ale na 100% nie jestem pewien.

Zadzwoniłem do pomocy technicznej Microsoftu. Powiedzieli co mam zrobić. Próbuję.

[StRess]

Jak ściągałem to miałem wybór:
10 Home,
10 Home N,
10 Pro,
10 Pro N.

Źle rozumiejąc postanowienia licencyjne ściągnąłem wersję N, tym samym próbując ją instalować kilkukrotnie i wpisując niewłaściwy klucz... Po ściągnięciu wersji bez N zaczęła się ona normalnie instalować na moim kompie. Stąd też moje pytanie o wersję, którą instalujesz...

[PiotrS]

Wybór tych wersji jest w sposobie który mi teraz podali.

Instaluję z 8 Pro, to powinienem wybrać 10 Home, czy Pro?

[StRess]

Windows 10 Pro, bez N

[PiotrS]

Dzięki

[Gmeracz]

Jeżeli chodzi o SSD, to używam od dwóch lat 120 GB Samsunga 813. W sofcie Samsung Magician jedną z opcji konfigu jest bardzo fajny tzw. Over Provisioning, co zajmuje 10% dysku, ale daje dużą wydajność (wsparcie kontrolera dysku) i niezawodność (podmiana ew. uszkodzonych komórek pamięci). System chodzi zawsze szybko i bezproblemowo. Trzeba przestawić folder TEMP na D: żeby nie katować SSD. Pozostałe ustawy do optymalizacji systemu są w podanym sofcie.
Mogę jedynie bardzo polecić i między bajki włożyć, jakoby SSD padają szybko.
Że nie wspomnę o najnowszych grach - Ładowanie to bajka

A co do W10 - warto przed decyzją poszukać, co zyskujemy a co tracimy. Jak dla mnie zoptymalizowany pod mój sprzęt W7 pracuje super ze wszystkim, a jestem też bardzo przywiązany do swoich technicznych gadgetów, których juz nie ma w W10.

[MacGyverek]

A jest coś co tracimy w w10 w porownaniu do w7?

[PiotrS]

stabilność