T-Rex 450

super_mario2 · Postautor: **super_mario2** » 7 lut 2011, o 16:54

Dokładnie tak.
A pewnie nic bym nie ruszał, ale chcę się pozbyć delikatnego dryfu ogona i liczę po cichu, że rozebranie całości i ponowne złożenie załatwi sprawę.
No i babska ciekawość czy ustawienie ogona w "zero dryfu" cokolwiek zmieni przy HH

jedrus · Postautor: **jedrus** » 7 lut 2011, o 17:10

Tu masz wszystko: http://www.helifreak.com/showthread.php?t=132747, a w szczególności to: http://video.helifreak.com/?subpath=/finless/trex450pro&filename=mymod.wmv

super_mario2 · Postautor: **super_mario2** » 7 lut 2011, o 17:50

O tym filmie właśnie mówiłem.
Pewnie zrobię ten mod jak zaczne lepiej latać.
Nie zmienia to faktu, że mój problem pozostanie. Zmieni się tylko strona limitu.
Wygląda na to że, T-Rexa 450 PRO z 3G (lub GP780) nie da się ustawić ogona w trybie zero dryfu.

Zapytam inaczej, ktoś ustawił ogon w tej konfiguracji, w tym modelu ?

Sebus · Postautor: **Sebus** » 7 lut 2011, o 18:20

Ramotny pisze:
Sebus pisze:Ja w ogóle nie rozumiem trochę tematu sprawy. Chcesz latać w rate? Jeżeli żyroskop ma HH to olej rate w ogóle modelu nie ustawiałem w rate. Ogon zazwyczaj ustawiam tak żeby "na oko" łopatki w rate były równe a ślizgacz w centrum ale nie robię tego dokładnie i nie sprawdzam:) Ważne żeby HH trzymało i reszty nie trzeba ustawiać bo rate tylko do makiet jest zazwyczaj.

Mario nie chce latać w RATE tylko ma problem z limitem który mu wychodzi za mały. RATE używa tylko do regulacji neutrum..

No neutrum... tak tez ustawiam...

neutrum serwa

potem sobie ustawiam łopatki "na oko". Nie sprawdzam czy w Rate jest dryf czy nie bo to nie ma znaczenia przy HH bynajmniej u mnie w 750 czy 780

zapewne jakbym w locie przełączył na rate to śmigłowiec zacząłby kręcić się w jedną stronę bardzo szybko

jedrus · Postautor: **jedrus** » 7 lut 2011, o 21:49

Sebus pisze:No neutrum... tak tez ustawiam... neutrum serwa

No wałaśnie "tak" nie ustawiasz. Chodzi o neutrum.. ale helika w zawisie. Tzw. zero dryftu w trybie rate. Trzeba odpowiednio ustawić długość popychacza/ kąt łopatek ogonowych (przy jednoczesnym pozostawieniu orczyka serwa na 90st) aby w zawisie w trybie rate heli nie kręcił się tylko stał w miejscu tak jakby był w trybie HH.

super_mario2 pisze:Nie zmienia to faktu, że mój problem pozostanie.

A mnie się wydawało (może mylnie), że po zastosowaniu tego moda Finless'a zero dryftu w rate będzie bardziej na środku wałka, więc może jednak wtedy uda się ustawić limity :dk:

Postautor: **Ramotny** » 7 lut 2011, o 21:55

jedrus pisze:
super_mario2 pisze:Nie zmienia to faktu, że mój problem pozostanie.
A mnie się wydawało (może mylnie), że po zastosowaniu tego moda Finless'a zero dryftu w rate będzie bardziej na środku wałka, więc może jednak wtedy uda się ustawić limity

problem się nie zmieni jeśli przy zerowym kącie łopatek suwak jest dokładnie w środku wałka (a dokładniej - gdy wolna strefa wałka po obu stronach suwaka jest taka sama.

Wiktor · Postautor: **Wiktor** » 8 lut 2011, o 00:54

Ramotny pisze:Odwrócenie sterowania to akurat banał ale ma sens tylko wtedy jeśli przy zerowym kącie łopatek wolny wałek po stronie kontrującej jest większy niż zgodnej. Jeśli są równe to odwrócenie sterowania nic nie da.

sterowanie jest takie a nie inne ze względu na właściwości popychacza i jeśli jest to elastyczny pręt to zmiana taka nie jest dobra

mario
travel i dr dla ogona masz na 100? moze zapamieta jak ustawisz 125%

jedrus · Postautor: **jedrus** » 8 lut 2011, o 01:04

Koledzy, nie wiem jakie Wy filmy ogladacie :hammer:

(może ma to jakiś związek z ostatnio usuwanymi linkami :vhappy:

), ale na tyle co znam rosyjski to film adresuje opisany problem ustawienia limitów/trybu rate. Polecam szczegolnie fragment pomiędzy 8 i 9-tą minutą... ale zachęcam do obejrzenia uważnie całości bo IMHO warto :mrgreen:

super_mario2 · Postautor: **super_mario2** » 8 lut 2011, o 09:14

Wiktor pisze:travel i dr dla ogona masz na 100? moze zapamieta jak ustawisz 125%

tak mam na 100%. A ja sierota zmniejszałem...
Sprawdzę dziś wieczorem.

jedrus · Postautor: **jedrus** » 8 lut 2011, o 10:16

Wiktor pisze:sterowanie jest takie a nie inne ze względu na właściwości popychacza i jeśli jest to elastyczny pręt to zmiana taka nie jest dobra

No właśnie - na sąsiednim forum swojego czasu była dyskusja i Kolega Kenobi odradzał moda z łopatkami m.in. z powodów j.w. Zastanawiam się tylko czy taki figo-fago jak Finless przeoczył tę kwestię... czy może jednak sztywnośc układu ogon-popychacz-serwo w heliku klasy 450 jest na tyle duża, że nie ma to znaczenia? W końcu ten popychacz nie jest aż tak długi, no i ma punkty podparcia (przelotki)... zawsze można jeszcze zrobic kolejnego moda - wymienic popychacz na carboniasty :rotfl:

Lejna · Postautor: **Lejna** » 8 lut 2011, o 15:36

miałem dosyć duże luzy na skrzynce ogonowej na suwaku powymieniałem śruby na dłuższe dokręciłem mocniej aby się ich pozbyć

jeszcze raz silnik odłączony ustawiłem czułość żyroskopu w normalu na 20% jeszcze raz wszystko dokładnie servo w neutrum wszystko poustawiane aby kąt łopatek był na 0* sprawdziłem to o czym pisaliście i faktycznie zgadzało się to więc trzy razy zmiana z trybu normal na HH w żyroskopie i pomyślałem musi być teraz dobrze więc zapinam podwozie treningowe tak na wszelki wypadek czułość żyrka na 75% w aparaturze zabrałem go na podwórek podnoszę a helik mi jak zgłupiały obrócił się szybko dziobem w lewo ogon w prawo ale tak szybko że musiałem od razu posadzić go na ziemi pomyślałem revers ale nie możliwe przecież parę dni temu jak próbowałem go ustawić miałem tak samo ustawiony revers i było wszystko ok, ale co tam przestawię go, więc cyk i próba kolejna i znów to samo helik jak świrnięty obrócił się (tylko już nie pamiętam teraz czy w lewo czy w prawo, myślałem że się rozwali)

nie mam już sił do niego i zrezygnowany wróciłem do domu

Postautor: **Ramotny** » 8 lut 2011, o 15:42

Lejna pisze:ale nie możliwe przecież parę dni temu jak próbowałem go ustawić miałem tak samo ustawiony revers i było wszystko ok

to sie nazywa "rutyna" - sprawdź czy przypadkiem przy grzebaniu jednak nie przełączyłeś rewersu jak nie na apce to raczej na żyro. Mi juz parę razy się trafiło ze "przecież jest tak jak było" a wcale nie było... włącz model obróć go w ręku i zobacz jak reaguje żyro/serwo/ogon

Gmeracz · Postautor: **Gmeracz** » 8 lut 2011, o 21:20

Musisz mieć pewność, że ogon działa prawidłowo bo nie dojdziesz, co jest sknocone.

Jeżeli chodzi o rewersy ogona - masz zazwyczaj dwa. Jeden to rewers kanału ogona, drugi rewers w samym żyrku. Obydwa działają niezależnie i obydwa trzeba poprawnie ustawić.

Najprostszym sposobem jest taka kolej rzeczy:
- ustawiasz model przed sobą ogonem do siebie, a sam ogon z łopatkami pionowo
- test rewersu kanału -> ruszasz drągiem ogona, przednia krawędź górnej łopatki ma chodzić za drągiem czyli drąg w lewo-przednia krawędź w lewo
- test rewersu żyra -> ruszasz ogonem na boki trzymając za koniec belki. Przednia krawędź idzie za ręką, czyli przesuwasz ogon w lewo - przednia krawędź skręca w lewo

Wtedy będziesz miał 105% pewności, że tu przynajmniej jest oki.
Co do samego HK401B - był gdzieś film w necie jak poprawić jego działanie - generalnie chodziło o wzmocnienie płytek pionowych silikonem aby uodpornić je na wibracje (uproszczona konstrukcja). Możliwe że u ciebie to też występuje

Lejna · Postautor: **Lejna** » 8 lut 2011, o 22:00

no więc poprzestawiałem trochę i teraz myślę że jest OK (ale nie jestem pewien :?:

)

revers kanału

i revers żyroskopu

Gmeracz · Postautor: **Gmeracz** » 9 lut 2011, o 00:20

Obydwa rewersy są prawidłowo ustawione :thumb:

Wiktor · Postautor: **Wiktor** » 9 lut 2011, o 05:36

Gmeracz pisze:Obydwa rewersy są prawidłowo ustawione

taaaa
zabawne :ugeek:

Lejna · Postautor: **Lejna** » 9 lut 2011, o 09:28

Wiktor pisze:
Gmeracz pisze:Obydwa rewersy są prawidłowo ustawione

taaaa
zabawne

czyli są prawidłowo czy nie są :?:

Postautor: **Ramotny** » 9 lut 2011, o 09:35

Lejna pisze:
Wiktor pisze:
Gmeracz pisze:Obydwa rewersy są prawidłowo ustawione

taaaa
zabawne

czyli są prawidłowo czy nie są

DObrze jest

. Wiktor się drażni :evil:

super_mario2 · Postautor: **super_mario2** » 9 lut 2011, o 16:44

no i prawdopodobnie znalazłem winowajcę dryfu (przynajmniej tak przypuszczam).
Właśnie miałem podnieść model, aby sprawdzić ogon, gdy serwo ogonowe zaczęło wesoło brzęczeć. :mad2:

Dzięki Bogu, że na ziemi, bo pirozawisy wychodzą mi jeszcze średnio...
wysypała się najmniejsza zębatka (jej mniejsze przełożenie) poleciały dwa zęby.

model był kretowany, ale po ostatnim krecie zrobił ponad 50 pakietów.
Taka niespodzianka...

Dobrze, że są zestawy naprawcze do DS520

Roadie · Postautor: **Roadie** » 9 lut 2011, o 20:58

mario, mialem ten sam problem. Wysypalo mi sie serwo. Zmienilem na zapasowe i po po parunastu lotach powtorka z rozrywki. teraz zamowilem serwo z metalowymi zebatkami.

T-Rex 450

Kto jest online