Heli - głowice, tarcze (rodzaje, sposób działania, ustawienia)

Zasady działania, ustawienia, modyfikacje...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 16280
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1771 razy
Podziękowano: 1022 razy

Postautor: aikus » 19 paź 2015, o 13:14

Taaak, efekt zyroskopowy istnieje i nawet smiem twierdzic ze nie jest pomijalny tak w ogole - to on utrzymuje helika w zadanej pozycji (no plus FBL, wiadomo, ale heliki z pretem tez sie tak zachowywaly) mimo, ze srodek ciezkosci jest ponizej wiec helik powinien sie dosc szybko samopoziomowac... A nie! Raz przechylony helik utrzymuje swoja pozycje tak dlugo az go skorygujemy.
Przynajmniej w Sikorskich tak jest.
W kamovach, gdzie sa dwa przeciwsobne wirniki, ich efekty zyroskopowe sie znosza i helik sie duzo chetniej samopoziomuje (pomijajac konstrukcje typu Lama, bo tam sa jeszcze inne czynniki, tym nie mniej, wlasnie Lama miala kiedys przydomek "Latajacy zawis").
Tak ze tak, tutaj efekt zyroskopowy ma znaczenie.
Natomiast to ze aby pochylic helikopter do przodu, musimy zwiekszyc kąt lopaty powracajacej to NIE JEST kwestia efektu zyroskopowego.
Lopata poprostu idzie w torze jaki rysuje sobie w powietrzu - end of story.
Awatar użytkownika
Pan Byku
Elita forum...
Posty: 1159
Rejestracja: 06-07-2015
Lokalizacja: Głosków Letnisko
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 48 razy

Postautor: Pan Byku » 19 paź 2015, o 13:30

Wybaczcie, ja nie jestem fizykiem, ani żadnym naukowcem. Chopina ze mnie prosto z pola. Do Was jadąc, ściągam gumofilce, otrzepuję słomę i zakładam najlepszejsze trampki, takie do kościoła, ale...
Taaak, efekt zyroskopowy istnieje i nawet smiem twierdzic ze nie jest pomijalny tak w ogole - to on utrzymuje helika w zadanej pozycji ...

zgodzę się z Aikusem - (zaraz się pogrążę, ale mam prawo błądzić). Że utrzymuje w pozycji... tak. Ale jest pomijalny w chwili gdy całe zjawisko zaczyna zachodzić. Potem jakby dogania efekt końcowy (np. flybar zrównuje się z wirnikiem) i utrzymuje w zadanej pozycji...

Czyli w ostatecznym rozrachunku bardziej zgadzam się z Kenem, że efekt żyro jest pomijalny ;). No bo jest - przy zmianie położenia wirnika/łopat czy co tam sobie wymyślicie :D
Sie lata.
Pan Buhaj
RC addicted
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 19 paź 2015, o 13:44

Pan Byku pisze:[youtube] https://www.youtube.com/watch?v=83h6QK-oJ4M [/youtube]

@edyta - czemu znaczniki YT nie działają? :D
Bo jest https?


Zrób "cytuj" mojego postu i zerknij jak ja wkleiłem ten film.



- wywaliłem "s" z https
- wywaliłem spacje.
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5103
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 19 paź 2015, o 14:29

Nie chodziło mi o sam slefakt żyroskopowy, bo on występuje i czym większy śmigłowiec tym jest on większy.
Natomiast mi chodziło o efekt że gdy chcemy przechylic model do przodu to on by się przechylał na bok czyli efekt koriolisa , i to jest pomijalne przy sile z jaką łopata porusz się po swoim torze.
EDIT
Efekt precesji żyroskopowej żyroskopowy jest głównym czynnikiem powodującym przechylanie się helikoptera.
Ostatnio zmieniony 9 lis 2015, o 16:06 przez Kenobi36, łącznie zmieniany 1 raz.
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
Pan Byku
Elita forum...
Posty: 1159
Rejestracja: 06-07-2015
Lokalizacja: Głosków Letnisko
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 48 razy

Postautor: Pan Byku » 19 paź 2015, o 14:39

A to nie jest tak, że efekt Coriolisa jest pomijany w tym przypadku, bo działa we wszystkich kierunkach i poniekąd "rozkłada" się równomiernie i niweluje?

@edyta

A nie, bzdura :D On działa w jednym kierunku ale dzięki temu, że łopata pokonuję drogę po okręgu z taką samą siłą, to jest pomijany :D.
Znowu propsy Kenobi :D

@edi2

Właściwie to ja już się trochę pogubiłem. Od czego się cała dyskusja zaczęła? Dlaczego rozpatrujemy zjawiska poruszania się wirnika, w ogóle biorąc pod uwagę efekt żyroskopowy czy Coriolisa, czy przyciągania grawitacyjnego? Dajesz drąga w bok, tarcza idzie w bok, dla jednego boku kąty są dodatnie, dla innego ujemne z przodu i z tyłu około-zerowe. Ciśnienie powstałe nad i pod łopatą, unosi, tudzież przyciska ową i voila!
Czy właśnie próbujecie dowieść, że to tak nie działa a ja o czymś zapominam?

A nie... Kąty łopat z przodu i z tyłu są już +/- (w przypadku przechylenia na bok) i tu już następuje uniesienie/docisk łopaty, tak? Tak. Doszedłem. Yesss! :dance:
Sie lata.
Pan Buhaj
RC addicted
Awatar użytkownika
Luki35
Elita forum...
Posty: 731
Rejestracja: 12-08-2013
Lokalizacja: Świnoujście
Podziękował: 58 razy
Podziękowano: 18 razy

Postautor: Luki35 » 19 paź 2015, o 16:14

Z latającą- nic ( od dlugiego czasu juz)

Ale nową budę pomalowalem sobie :mrgreen:
http://wstaw.org/m/2015/10/18/etapy.jpg

Pozdr
E-Sky Hunter, Blade 300 X

http://www.rcauto.pl/forum/memberlist.php?mode=viewprofile&u=36487 - mój profil na RCAUTO
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 19 paź 2015, o 16:15

Ty żyjesz? :)
Jak twój heli lepiej powiedz...
Awatar użytkownika
Pan Byku
Elita forum...
Posty: 1159
Rejestracja: 06-07-2015
Lokalizacja: Głosków Letnisko
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 48 razy

Postautor: Pan Byku » 19 paź 2015, o 16:31

Luki35 pisze:Z latającą- nic ( od dlugiego czasu juz)

Ale nową budę pomalowalem sobie :mrgreen:
http://wstaw.org/m/2015/10/18/etapy.jpg

Pozdr



Aaaaaa, to po to są te plastikowe przeźroczyste odlewy... Tak sobie przeglądałem dziś BangGooda i trafiłem na podobne, i bardzo dłuuugo myślałem, myślałem, aż wymyśliłem - to pewnie po to by przykryć model i żeby się nie kurzył, gdy stoi na półce :plask:
Sie lata.
Pan Buhaj
RC addicted
Awatar użytkownika
valoos
Domownik forum...
Posty: 404
Rejestracja: 17-05-2011
Lokalizacja: Łopuchowo / Poznań
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: valoos » 19 paź 2015, o 17:49

Pan Byku pisze:A to nie jest tak, że efekt Coriolisa jest pomijany w tym przypadku, bo działa we wszystkich kierunkach i poniekąd "rozkłada" się równomiernie i niweluje...

Pana Coriolisa należy zostawić w spokoju - ten efekt ma mało wspólnego ze sterowaniem śmigłowcem - tutaj głównym podejrzanym jest zjawisko precesji żyroskopowej.
W skrócie: "Jak coś szybko wiruje i zadziała na ten obiekt moment obrotowy prostopadły do osi obrotu, to zaskutkuje to proporcjonalnym momentem obrotowym o 90* później w stosunku do kierunku obrotów" - patrz eksperyment z wirującym kołem rowerowym.
Co jest nie zapisane zmierza do nieistnienia...
Gajos

Postautor: Gajos » 19 paź 2015, o 18:21

Gajos pisze:... - Żeby helikopter z zawisu zaczął lecieć do przodu, musi pojawić się siła, która go do przodu popchnie/pociągnie. Jedynym źródłem takiej siły byłoby pochylenie siły nośnej rotora do przodu...
Niestety, rotor to wirująca masa, więc przy zmianie kierunku osi jego wirowania, pojawiają się efekty zjawiska żyro które sprawiają, że skoro rotor kręci się w prawo, to jego siłę nośną musimy pochylić nie do przodu, tylko w lewo.
Takie są tu zjawiska "fundamentalne". Inne też istnieją, ale stanowią "szczególiki".
Przepraszam, no przycież to właśnie napisałem. hmm Dokładnie to, co z tymi opatami powracającymi.
Siła Coriolisa jest tu całkowicie i śmiesznie pomijalna. Można by było na siłę (inną, nie Coriolisa) chcieć ją gdzieś tam uwzględniać, jeśli analizowalibyśmy dystans ja wiem, nie chce mi się o takich bzdetach tu rozmyślać, ale na oko jakieś ze 100km... hmm
Zaśmiecacie forym i tyle. A potem na mnie... :obrazony: :help:
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5103
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 19 paź 2015, o 22:23

valoos pisze:
Pan Byku pisze:A to nie jest tak, że efekt Coriolisa jest pomijany w tym przypadku, bo działa we wszystkich kierunkach i poniekąd "rozkłada" się równomiernie i niweluje...

Pana Coriolisa należy zostawić w spokoju - ten efekt ma mało wspólnego ze sterowaniem śmigłowcem - tutaj głównym podejrzanym jest zjawisko precesji żyroskopowej.
W skrócie: "Jak coś szybko wiruje i zadziała na ten obiekt moment obrotowy prostopadły do osi obrotu, to zaskutkuje to proporcjonalnym momentem obrotowym o 90* później w stosunku do kierunku obrotów" - patrz eksperyment z wirującym kołem rowerowym.


Racja, nie wiem czemu ale wydawalo mi się że wytłumaczeniem na doświadczenie z kołem rowerowym była siła koriolisa.
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Gajos

Postautor: Gajos » 20 paź 2015, o 06:35

valoos pisze:... W skrócie: "Jak coś szybko wiruje i zadziała na ten obiekt moment obrotowy prostopadły do osi obrotu, to zaskutkuje to proporcjonalnym momentem obrotowym o 90* później w stosunku do kierunku obrotów" - patrz eksperyment z wirującym kołem rowerowym.
Niby tak, Valoos, bo ja to podświadomie przepuszczam/cedzę przez pryzmat/sitko swojej wiedzy... Nie wiem skąd ten cytat wziąłeś, ale moja rada -już tam więcej nie zaglądaj.

Sformułowaniem "moment obrotowy prostopadły do osi obrotu", człowiekowi spoza tematu, robisz taki mętlik w głowie aż taki, że jedynym uzasadnieniem tego typu "pomocy" mogłoby być chyba tylko to, że robisz to celowo/umyślnie hmm. Za takie coś pod tablicą (o ile odważyłbyś się to powiedzieć) dostałbyś lachę na szynach z wpisaniem do akt. hmm
A jadąc po Tobie dalej - "proporcjonalnym momentem obrotowym o 90* później w stosunku do kierunku obrotów" - to są klasyczne konfabulacje. Nie gniewaj się, tylko po prostu coś z tym wreszcie zacznij robić. :oops:
Gajos

Postautor: Gajos » 20 paź 2015, o 07:39

Nie wiadomo od czego zacząć, ale na przykład:
... Tak ze tak, tutaj efekt zyroskopowy ma znaczenie. ...
I to fundamentalne.
... Natomiast to ze aby pochylic helikopter do przodu, musimy zwiekszyc kąt lopaty powracajacej to NIE JEST kwestia efektu zyroskopowego. ...
Dla naszych tu "rozważań", jest to "tylko i wyłącznie" kwestia właśnie jego.
... Lopata poprostu idzie w torze jaki rysuje sobie w powietrzu - end of story.
Wymiękłem, sorki. :oops:
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 20 paź 2015, o 07:46

Gajos pisze:Sformułowaniem "moment obrotowy prostopadły do osi obrotu", człowiekowi spoza tematu, robisz taki mętlik w głowie aż taki, że jedynym uzasadnieniem tego typu "pomocy" mogłoby być chyba tylko to, że robisz to celowo/umyślnie hmm. Za takie coś pod tablicą (o ile odważyłbyś się to powiedzieć) dostałbyś lachę na szynach z wpisaniem do akt.


To nie jest skierowane do człowieków spoza tematu. Apropos skierowania, reprezentacją momentu obrotowego jest wektor, skierowany w osi obrotu, zwyczajowo oznaczany strzałeczką z dwoma grocikami, natomiast płaszczyzna działania tego momentu jest prostopadła do osi obrotu. Co tu jest niejasne?
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Pan Byku
Elita forum...
Posty: 1159
Rejestracja: 06-07-2015
Lokalizacja: Głosków Letnisko
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 48 razy

Postautor: Pan Byku » 20 paź 2015, o 08:01

Niestety Gajos, Panowie mają rację. Nawet dla takiego nieuka jak ja, prostej chłopiny (będę to podkreślał często ;) ) jest w zasadzie klarowne. Ale nie dlatego, że valoos tak napisał, tylko ja to widzę tak bardziej zdrowo-rozsądkowo.
Mnie natomiast ciekawi coś innego - skąd się bierze akurat te 90*? Z jakiejś wypadkowej wektorów siły? Wychodzi na to, że bez względu na to jaka siła działa (bo jak wiemy łopaty kręcą się z różnymi prędkościami), to owe przesunięcie będzie 90*. Czy można to jakoś łopatologicznie wytłumaczyć, czy trzeba już zgłębić wszelkie zjawiska fizyczne, wzory z nimi związane, co by w ostatecznym rozrachunku dojść do wniosku, że jakiej siły nie przyłożysz to zawsze przesunięcie będzie o 90*.
P.S. Proponuję przenieść całą tę dyskusję - a jest tego trochę w tym wątku - do jakiegoś innego - "Jak działa/porusza się wirnik - zjawiska fizyczne - mity i prawdy", albo "Kącik śmiechowy 2" :D
Sie lata.
Pan Buhaj
RC addicted
Gajos

Postautor: Gajos » 20 paź 2015, o 08:02

Artja pisze:
Gajos pisze:Sformułowaniem "moment obrotowy prostopadły do osi obrotu", człowiekowi spoza tematu, robisz taki mętlik w głowie aż taki, że jedynym uzasadnieniem tego typu "pomocy" mogłoby być chyba tylko to, że robisz to celowo/umyślnie hmm. Za takie coś pod tablicą (o ile odważyłbyś się to powiedzieć) dostałbyś lachę na szynach z wpisaniem do akt.
To nie jest skierowane do człowieków spoza tematu. Apropos skierowania, reprezentacją 1) momentu obrotowego jest wektor, skierowany 2) w osi obrotu, zwyczajowo oznaczany strzałeczką z dwoma grocikami, natomiast płaszczyzna działania tego momentu jest prostopadła do osi obrotu. Co tu jest niejasne?
No teraz tak to pogmatwałeś, że jasne nie jest już nic. Ustalmy i zunifikujmy nomenklaturę, ok?
1) momentu obrotowego - skąd wytrzasnąłeś takie pojęcie i co to w ogóle jest?
2) w osi obrotu - jakiego znów obrotu, a jeśli już nawet obrotu, to obrotu czego?
Na razie może tyle..., a przy okazji jeszcze:
- wektor nie jest interpretacją momentu, tylko moment jest wektorem,
- wektor działa nie w płaszczyźnie, tylko w przestrzeni.
Gajos

Postautor: Gajos » 20 paź 2015, o 08:06

Kenobi36 pisze:Gajos, ogranicz lub zmień dilera.
Ben, nawzajem.
Gajos

Postautor: Gajos » 20 paź 2015, o 08:12

Pan Byku pisze:... skąd się bierze akurat te 90*? ...
Bierze się z "Zasady zachowania momentu pędu".
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19704
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1793 razy
Podziękowano: 920 razy

Postautor: Don Mirson » 20 paź 2015, o 08:20

Pan Byku pisze:P.S. Proponuję przenieść całą tę dyskusję - a jest tego trochę w tym wątku - do jakiegoś innego - "Jak działa/porusza się wirnik - zjawiska fizyczne - mity i prawdy", albo "Kącik śmiechowy 2" :D

Mówisz i masz :)
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 20 paź 2015, o 08:24

Przestrzeń... tak, to jest to czego mi potrzeba :)
Gajos, zanim zaczniesz coś definiować, zorientuj się w układach współrzędnych i ustal punkt odniesienia, tylko jakiś taki niezbyt odległy, właściwy do skali, wisz rozumisz :thumb:
Pozdrawiam,
Jacek

Wróć do „Ogólnie o modelach”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości