MJX F645

[lenu]

I z v977 będziesz miał dużo więcej frajdy mimo że mniejszy. Ja go ciągle podkradam od miruuu i Rawro jak ich spotykam

[Don Mirson]

I nie tylko wtedy bo czasem jak w nocy idę do lodówki to po drodze sprawdzam czy jest v977. Co druga noc mi kradnie. Nie wnikam tez co robi w tą drugą co druga... ale pewnie myśląc o poprzedniej nocy.

[tberent]

I nie tylko wtedy bo czasem jak w nocy idę do lodówki to po drodze sprawdzam czy jest v977. Co druga noc mi kradnie. Nie wnikam tez co robi w tą drugą co druga... ale pewnie myśląc o poprzedniej nocy.

Mirek Przecież Ty lodówki niema sz
Wysłałem PW do kolegi.

[lin3e]

Niema bo jest mu niepotrzebna. Co kupi to zaraz zjada

[Don Mirson]

Ja kupuje lodówki ryżowe jednorazowe.

[UgotujMiKisiel]

a teraz 200 pln na heli + ładowarka 130pln + 2 pakiety 160pln + rozdzielacz do lipo 80 pln

Yyyy?
Skąd takie ceny?
Jaka ladowarka? Blbo domyślam się ze jakaś 50W (80pln)
Jakie pakiety, że droższe niz moje 4S do 450tki?? Do A twojego heli to chyba po max 25 zł??
Co do rozdzielacz lipo?

Oczywiście możesz się bawić. Nikt Ci nie zabroni. O v977 ktoś wspomniał bon jest dużo lepszy w pilotażu niż ten klamot, do tego daje sporo większe możliwości a kosztuje tez 400.

Ładowarka IMAX bądź REDOX Alpha czy beta kosztują ok 130 zł z zasilaczem
Li-Po 2200 np zippy koszt 60 zł a turnigy 75 pln. Paczyłem na alledrogo:P
A rozdzielaczem LIPO nazwałem płytke z wieloma wyjściami na zasilanie pakietu i ballancer

[Don Mirson]

To zamiast na Alledrogo zerknij na hobbykinga i banggood

[UgotujMiKisiel]

Zerkałem tam ale mam obawy czy przesyłka dojdzie. To są sprawdzone i wiarygodne sklepy?

[Don Mirson]

Tak

[TomRar]

Zerkałem tam ale mam obawy czy przesyłka dojdzie. To są sprawdzone i wiarygodne sklepy?

W stu procentach tak!


Kolego, mogę się podzielić pewnymi doświadczeniami z tym helikiem. Jak zapewne wiesz, wydałem na niego dość mało hajsu, bo całego kupiłem za 90zł. Oczywiście zamontowałem dual brushlessa czego nie żałuje. Zaliczyłem nim już kilkanaście-kilkadziesiąt kretów, większość delikatne, ale kilka było na prawdę mocnych, połamałem sporo rzeczy, i czekam na nowe części a w między czasie skleiłem popękane elementy i lata nawet lepiej niż wcześniej Gdybym zamiast mjxa kupił 6ch 450 to po tylu kretach musiałbym wziąć kredyt pewnie na 2 tysiące żeby go naprawiać, a tak to odpuszczę sobie kilka piwek i kupię części.

Lata mi się nim super, żyro jest tak dobre że nigdy mi ogon nie ucieka, aż sam byłem zaskoczony. Jest dość szybki, ale koniecznie muszę przerobić flybara bo już powoli staje się dla mnie za wolny i za mało zwinny. Właśnie przerabiam kabinkę na większą bo pakiet mi się nie mieści i przemalowuje na biało z elementami karbonowymi - według mnie o wiele ładniejszy będzie niż oryginał. Poza tym cały tył sobie kupiłem od F49 (rura, stateczniki, tylny brushless z mocowaniem i pcb)
Kanał włączania kamerki przerobiłem sobie na kanał włączania oświetlenia, żeby był lepiej widoczny z daleka.
Jak zakończę całą modyfikację to wstawię fotki. Ale szczerze to nie żałuje tego zakupu. Wszyscy piszą, że szkoda kupować tego złoma a co dopiero jeszcze brushlessy do niego, a moje zdanie jest przeciwne, pod warunkiem że nie kupimy go ze sklepu za 300-400zł bo to nie ma sensu. Dla mnie ma sens kupić tego helika za 100-150zł i zainwestować 170zł na dual brushlessa.

Na dzień dzisiejszy jedyne czego mi brakuje to czasu żeby przerobić flybara na lżejszego, krótszego i ładniejszego. Jak ten helik zyska zwinność to będzie już super zabaweczka

[UgotujMiKisiel]

Teraz uwaga!:D
A jakie części wsadziłeś do swojego? Silniki i ESC te co są w zestawach na banggood?

[Mati]

Teraz uwaga!:D
A jakie części wsadziłeś do swojego? Silniki i ESC te co są w zestawach na banggood?

Drogi Kisielu (że tak zdrobnię )
Skorzystaj z powyższych rad, ponieważ chłopaki dobrze mówią. Nie ładuj w niego hiper bezszczoty i super regulatora. Zostaw na razie szczotkę. Ogon? Hmmm - dupy nie urywa, ale producent starał się bardzo, żeby ta konstrukcja latała. I się unosi oraz skręca... To dobra i w miarę kretoodporna propozycja służąca do oswojenia się z gałami. Z tej konstrukcji za wiele nie wyciśniesz. Jeśli to Twój pierwszy sezon (tak jak mój) - to zamów sobie na Bangood, albo w podobnym sklepie dobry silniczek ogonowy i kilka snapów. I nic więcej, lub kilka podstawowych reperaturek pokretowych, zębatek itp.. Ewentualnie pakiet 2S LiPo bo stock jest do bani. Gwarantuję Ci, że zanim graty przypłyną zza oceanu (powiedzmy 3 tygodnie) - będziesz umiał tym latać po pokoju i opanujesz helika w orientacji nie tylko ogonem do siebie (oczywiście jak będziesz go męczył, a nie odkurzał ). Jak wsadzisz lipola i silnik z BG to model trochę ożyje i odrobinę mniej będzie... wiał nudą. Jeśli zacznie Ci w nim czegoś brakować, a będziesz czuł, że to właśnie ten sport jest fajny - nie tuninguj tylko zostaw sprawny - zacznij rozglądać się za symulatorem i mikro sześciokanałówką. Jak się obawiasz sześciokanałówki (chyba niepotrzebnie) to może być cztero, ale sprawdź w słowniku HT czym się różni fixed pitch od collective pitch. Idzie zima - mikrus plus symulator wydaje się idealnym rozwiązaniem kiedy dmie i siąpi. Po pewnym czasie będziesz mógł wrócić do FXa i dostrzec różnice.
Oczywiście diecezja należy do Ciebie.
A dalej? To już sobie poczytasz forum i wyciągniesz własne wnioski i określisz potrzeby.

[TomRar]

Teraz uwaga!:D
A jakie części wsadziłeś do swojego? Silniki i ESC te co są w zestawach na banggood?

Dam Ci linki jak będę miał dostęp do komputera. Właśnie wróciłem z łąki z helikiem, tym razem pojechalem na mega dużą łąkę i stwierdziłem że ten Heli ma za dużą bezwładność. Jak chce się szybciej polatać to trzeba przewidywać sporą odległość na wyrównanie się flybara czyli na wyhamowanie i zmienienie kierunku.
Mjx f45 ma duże śmigła ale małe obroty natomiast f49 ma małe śmigła ale duże obroty i to wielka zaleta bo skubany zwinny i szybki. Jak po zmodyfikowaniu flybara dalej będzie nie satysfakcjonujący to pomyśle nad wymianą śmigieł, zębatki od f49 o ile silnik 4800kv będzie się nadawał do takiej przeróbki.

[TomRar]

A więc to jest mój silnik:
http://www.banggood.com/4800KV-Outrunner-Brushless-Motor-0_2mm-Silicon-Steel-Sheet-p-91811.html

Regulator:
http://www.banggood.com/Wholesale-XXD-HW30A-30A-Brushless-Motor-ESC-For-Airplane-Quadcopter-p-50621.html

Tylny zestaw:
http://www.banggood.com/MJX-F49-RC-Helicopter-Parts-Brushless-Tail-Motor-Set-W6004-p-938412.html

Uwaga! Odbiornik MJX F49 nie ma PWMa na tylny silnik przez co trzeba kupić ESC z wbudowanym przetwornikiem analogowo-cyfrowym.

Silnik z zębatką 10T to jest dobre połączenie. Przeważnie na 30-35% gazu sobie można spokojnie latać na wysokości kilka metrów. Po wciśnięciu całego gazu czuć, że idzie do góry momentalnie. Jak widać 50zł silnik, 20zł regulator i mamy jak dla mnie super bezszczotkę.
Z tylnym zestawem trzeba uważać. Po mocnym krecie, kiedy to rura ogonowa skrzywiła się o jakieś 30 stopni zauważyłem, że skrzywiłem także silnik, po prostu miejsce łączenia wału z obudową na której znajdują się magnesy zostało skrzywione, przez co silnik miał mega bicie. Miałem 2 wyjścia, albo kupić nowy silnik o podobnym kV za 30zł, albo naprawić zepsuty, więc wybrałem naprawę. Śruba 3mm idealnie pasuje pod te łożyska, kilka chwil dremelem, wycięcie odpowiedniej podkładki i gotowe. Zero bicia, wszystko idealnie chodzi.

Tutaj wstawiam filmik F49, który lata perfekcyjnie. Nie przetłumaczyłem sobie jeszcze opisu, ale już widać, że gościu też go lekko zmodyfikował. Zwłaszcza na końcu filmiku widać jak szybko helik potrafi zmienić kierunek po rozpędzeniu się do maksymalnej prędkości. Gdyby mój tak latał to byłbym w raju, ale spróbuje go udoskonalić.
Kusi mnie wymiana śmigieł i ogólnie głowicy od F49, bo faktycznie lata lepiej i nie ma tej bezwładności, która mnie denerwuje w F45.

[Don Mirson]

Podziwiam upór i poświęcenie by zrobić z nielota zmodyfikowanego nielota..
Ale po co? Nie mam pojęcia...

[wojtekr]

Bo wydaje się, że jest lepiej/taniej? Chociaż nie jest.

[TomRar]

Bo raz, nie chce póki co mikrusa, a dwa, nie mam kasy na większego 6ch. Nie potrzeba mi narazie 6ch. Wystarczy mi fajnie latający 4ch i tyle.
Poza tym lubię sobie grzebać i stawiać jakieś cele z tym związane i powiększać kolekcję modeli, żeby mieć ich chociaż kilka. Wolę mieć kilka tanich modeli (Heli, dron, autka, samoloty) i na nich zaczynać, a 6ch planuje dopiero wtedy jak znajdę jakąś pracę.

[tberent]

Słuchajcie powiedzieliscie raz. Powiedzieliscie dwa. Powiedzieliscie setki razy. Dajcie spokój już. Chłopak chce ten model i juz. Czytal pewnie temat 10 razy i zna Wasze opinie.
Napewno starsi modelarze mają więcej pln , zresztą to widać po maszynach gdzie tutaj co chwile ktoś kupuje naze czy ardu a chłopak chce mieć w tej cenie coś co się unosi.
Chyba ze chcecie go przekonywać ze kupno mikrusa i części do niego (worek) będzie tańszy niż posiadanie 4 większego i w zasadzie stabilnego 4ch który mimo wad napewno jest jakaś alternatywą niż od razu mikrusa. 6ch to jest ok 500 z częściami . Tego ma za ile ? Połowę . A może nigdy nie będzie startował z 6ch. Albo właśnie jak będzie miał budżet i prace. Dajcie już luz.

[Mati]

No i racja

[tom74]

Powiem tak - F45 na pierwszy heli jest spoko, zwłaszcza jak ktoś ma chęci, żeby poprawić fabryczne niedociągnięcia. U mnie minęło już jakieś 1,5 roku od ostatnich modyfikacji i heli jest całkowicie bezobsługowy. Polecam założyć te łopaty:
http://www.xtreme-production.com/xtreme ... ts_id=1270
na silnik 4800 lub więcej kV, bo mają mniejszy kąt natarcia ale są minimalnie szersze.
Co do ogona, to polecam kupić rurkę węglową o średnicy 10/8 mm. Uzyskacie dużą sztywność ogona przy małej masie, kretoodporność i można pozbyć się podpór pod ogonem.
Koszt zakupu symboliczny i z 1m zrobicie kilka ogonów:
http://abc-rc.pl/p/14/2127/rurka-weglow ... cyjne.html